#wormsy

słabe... co by się nie działo i jakby nie wyglądał szum medialny - na ruskiej ziemi, przy okazji obchodów rocznicy Katynia, zginął prezydent Polski. To nie jest powód do żartów.

Co za różnica czy na Ruskiej, czy na Amerykańskiej ziemi?, trzeba było nie robić idiotycznych zarzutów co do zamachu... bez żadnych dowodów.

A to że jakiś poj... czyt. Macierewicz powie, że doszło do wybuchu... to jest po prostu kpina, kim on jest aby takie tezy stawiać, czy jego wykształcenie pozwala na takie słowa na łamach mediów publicznych?

A ta pożal się Boże komisja smoleńska, to czysta kpina... co poniektórzy zero odpowiedniego wykształcenia, a niektórzy to ekspertami zostali mając doświadczenie na podstawie odbytych podróży na pokładach samolotów. Bądź byli jakimiś głupimi likwidatorami szkód... Wyobrażacie sobie aby likwidator szkód z ubezpieczalni, przyjeżdżał i analizował siły działające na pojazd... Ja osobiście nie jestem za żadnym ugrupowaniem politycznym, ale jak widzę taką niekompetencję to po prostu nóż mi w kieszeni się otwiera.
A potem się dziwią, że się z Polski śmieją...