#wychowanie
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
- William Shakespeare palił opium i zobacz jakie wielkie dzieła pisał.
Kurt Cobain szprycował się heroiną po kablach i tworzył wspaniałą muzykę.
A ty kurwa nawet butaprenu nie chcesz powąchać...
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Rzeczywiście nauczyciel jest spokojny, opanowany, stres nie stanowi dla niego żadnego problemu
Znany seksuolog, prof. Zbigniew Lew-Starowicz, sprzeciwia się promowaniu gender w przedszkolach.
W wywiadzie dla "Faktu" krytykuje "skrajności" koncepcji gender.
- Zgubne i śmieszne są wszelkie przechyły. Skrajności w stylu, że wychowujemy dzieci w ogóle bez jakichkolwiek wzorców płci, apłciowo. I zakładamy, że mają płeć wybrać sobie potem, zdecydować w późniejszym wieku. Albo właśnie eksperyment w jakimś przedszkolu, że dziecko przyszło do domu z rewelacją, że tata może chodzić w sukience. To niestety już kabaret - podkreśla.
Lwa-Starowicza zapytano następnie o program "Równościowe przedszkole", w którym autorki zakładają, że chłopcy mają przebierać się za dziewczynki, a dziewczynki za chłopców. Znajduje się tam fragment: "Trzy lub cztery osoby opuszczają z nauczycielką pomieszczenie. Zanim powrócą, mają podjąć decyzję, czy wracają jako chłopcy, czy dziewczęta. Pozostałe dzieci mają po ich zachowaniu, ruchach odgadnąć ich płeć".
Zdaniem seksuologa, takie działania mogą "zaburzyć rozwój psychoseksualny" dzieci.
Lew-Starowicz odnosi się również do intencji autorek programu.
- Czy jest już taka niechęć do rodu męskiego, że można zaakceptować tylko zniewieściałych, wykastrowanych facetów? - pyta.
Według profesora, wprowadzanie zajęć opartych na gender jest niesłuszne.
- Takie eksperymenty nie podobają mi się i nie można ich traktować poważnie. Nie można meblować dziecku w głowie w tak absurdalny sposób! Chyba że znajdą się rodzice chętni do eksperymentowania z własnymi dziećmi - stwierdza Lew-Starowicz.
Według seksuologa, późniejsza kariera zawodowa człowieka jest jedynie kwestią jego świadomego wyboru.
- Znam kobiety po studiach, które poświęciły się dzieciom i zajmowały się domem, ale i takie, które się z nikim nie związały, nie urodziły dzieci i poświęciły się karierom naukowym. To indywidualna decyzja - podkreśla.
Prof. Zbigniew Lew-Starowicz nie zgadza się również ze słowami jednej z autorek programu "Równościowe przedszkole", która powiedziała, że "rodzimy się z ciałem kobiety lub mężczyzny, a cała reszta to kultura".
- Różni nas nie tylko wygląd zewnętrzny, ale też mózg, geny... Tylko część naszej kobiecości i męskości zawdzięczamy kulturze, ale nie wszystko - zaznaczył.
Źródło
W USA miał miejsce przypadek, który wstrząsnął światem. W czerwcu br. 16-letni Ethan Couch śmiertelnie potrącił czwórkę ludzi w wieku od 21 o 41 lat. Couch jechał z siódemką pasażerów, z których czwórka wypadła z pojazdu podczas wypadku. Wskutek poniesionych obrażeń, jeden z nich jest całkowicie sparaliżowany.
Sąd dla nieletnich skazał go na 10 lat więzienia. Wyrok nie zostanie jednak wykonany z przyczyn, które większość uzna za absurdalne. Obrońca Coucha w sądzie powołał się na opinię psychologa Dicka Millera. Stwierdził on, że 16-latek cierpi na chorobę zwaną z angielska "affluenza", która zaburza racjonalne myślenie wskutek nadmiernego dobrobytu. Osoba cierpiąca na tę przypadłość nie jest świadoma konsekwencji swoich czynów.
Podłoże tej choroby w przypadku Coucha stanowi... nadmierne bogactwo rodziców oraz zbyt pobłażliwe wychowanie. Dowodem na to ostatnie może być sytuacja przytoczona przez psychologa. Kiedy delikwent miał 15 lat, policja znalazła go w samochodzie z nagą i nieprzytomną 14-latką. Rodzice nie wyciągnęli wobec niego konsekwencji.
Adwokaci Coucha sugerują, że powinien on odbyć terapię, mającą na celu wyleczenie go z tej przypadłości.
podkurwione skądś tam
Jak jesteś bogaty to mogą ci się zdarzyć jedynie jakieś takie szaleństwa i głupstwa z których można się pośmiać ze znajomymi.
Popierdolony sąd (pewnie jeszcze odpowiednio podpłacony) stwierdził że należy chłopaka nie wyciągać z jego cieplutkiego gniazdka próbując wyciągać jakiekolwiek konsekwencje. Ciekawe czego go kurwa nauczy jakaś tam terapia. Jedyną możliwą dla niego i jako zadośćuczynienie dla rodzin ofiar powinno być jebanie go w dupsko pod celą przez następne 50lat.
Swoją drogą już ten sąd dla nieletnich to też niezłe pośmiewisko, nie wiem jak jest w stanach ale u nas w takim przypadku już by sądzili jak dorosłego.
Bezstresowe wychowanie kurwa...
więcej info edition.cnn.com/2013/12/11/us/texas-teen-dwi-wreck/ jak kto nie bardzo to prosz jeszcze link do translate.google.com/
Co mówi prof. psychologii Starowicz o Gender? Moim zdaniem krótko i na temat.
Seksuolog prof. Lew Starowicz, którego trudno posądzać o bezkrytyczny stosunek do Kościoła i głoszonej przez niego moralności, odciął się od genderowego pomysłu wychowania bezpłciowego. Stwierdził też, że jeśli chodzi o pedofilię, to księża nie są grupą statystycznie istotną”.
- Dla mnie gender jest interesujące z poznawczego punktu widzenia, bo jest to inny punkt widzenia kwestii płci. Natomiast pewne pomysły mi się kategorycznie nie podobają. Nie uważam, że dziecko trzeba wychowywać bezpłciowo i czekać, aż samo sobie wybierze płeć. To bzdura! - stwierdził seksuolog w wywiadzie dla tygodnika „Do Rzeczy”.
- Wiem, że mówiąc to, podpadam środowiskom feministycznym, które niedawno nazwały mnie „Gowinem w seksuologii”, co znaczy, że jestem odbierany jako konserwatywnie myślący (nie wiem, czy pan Gowin jest z tego zadowolony, czy nie). Mam czworo dzieci i sześcioro wnucząt. I nigdy żadnemu z nich nie narzucałem, jakimi zabawkami mają się bawić. Zawsze wybierały je bezbłędnie, zgodnie ze swoją płcią biologiczną. Dziewczynki w zabawach pełniły role kobiece, chłopcy męskie. Uważam więc, że bezpłciowe wychowanie jest bezsensowne - podsumował prof. Starowicz.
Skarżył się też, że „dochodzi do absurdów: nie można pozytywnie mówić o tradycyjnym modelu rodziny, bo od razu dostaje się w kość”. - Tymczasem ludzie wybierają różne modele. Niech mąż gotuje. To ich wspólna decyzja, nikomu nic do tego, ale nie można od razu krytykować, gdy ktoś wybiera inny model. Teraz model tradycyjny jest na cenzurowanym - ocenia profesor.
Mówiąc o pedofilii, zauważył, że więcej się o niej mówi i jest bardziej nagłaśniana, ale jednocześnie wzrasta liczba fałszywych oskarżeń. - Co piąte oskarżenie jest nieprawdziwe. Tak wynika ze statystyk amerykańskich, a te są najdokładniejsze. Także w przypadku księży to może być fałszywe oskarżenie. Pedofile są we wszystkich grupach społecznych. Księża nie są grupą statystycznie istotną - stwierdził prof. Starowicz.
Źródło
Materiał własny, więc raczej nie było (raczej, bo chuj wie ile takich przypadków jest w Polsce)
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów