18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:02
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#wójt

Ano tak się robi proszę Państwa!

Najlepszy komentarz (26 piw)
McQurwa • 2019-07-11, 15:41
Sylwiusz Jakubowski

WÓJT - Żelazków - KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW NASZA GMINA ŻELAZKÓW
POPIERAM 57,03 %
NIE POPIERAM 42,97 %

Niech żyje demokracja, kurwa mać!
Wójt Sońska
nowynick • 2018-06-11, 10:49
albo raczej wujt, jedna baba co upierdliwia życie mieszkańcom całej gminy. Jakby kto miał gest to może komornika chociaż nasłać
dlugi.info/wierzytelnosc/913839/MARZENA+%C5%9ALUBOWSKA


"– Zawiadomiłem mieszkańców, kiedy będzie reportaż. A potem dowiedziałem się, że w tych wsiach wyłączono prąd. Wszyscy uważali, że to spisek pani wójt. Interweniowali i podobno krótko przed programem prąd został włączony – opowiada naTemat autor reportażu, Andrzej Tomczak. On osobiście, mimo wszystko, w spisek nie wierzy. Pani wójt nie znała przecież treści reportażu, sama w nim występowała, dlaczego miałoby jej na tym zależeć?"
Najlepszy komentarz (82 piw)
~DMT • 2018-06-11, 11:06
Tego nie da się nawet jakoś normalnie skomentować... Ja pierdolę...
No żeby można było wpaść pod samochód na swoim podwórku.





Moim zdaniem rolnik po prostu zawłaszczył sobie teren gminy (czyt. Drogę) Są to 2 oddzielne działki, gdzie na jednej stoi dom i obora a na sąsiedniej przez drogę stodoła.

Macie zdjęcie z geopartalu:
A-Dom
B-Obora
C-Stodoła na sąsiedniej działce.
a pomiędzy nimi jak wół widać gminną drogę.

Ostatnio sam przez coś podobnego przechodziłem (ale nie robiłem scen-do geodezji o wytyczne działek-okej jest dam droga) Tylko że mi spychem jakiś chuj pas kartofli z miedzy zniszczył bo ja i kilku moich sąsiadów w oraliśmy się w to drogę. No nikt po niej nie jeździ to co ma się ziemia marnować, zarastać perzem niech coś się rodzi, oj tam .



Jestem Rolnikiem i Jestem Ekspertem! Ale niestety wśród nas jest pełno takich agentów, co to mają siebie i swoje zdanie ponad prawem.
Najlepszy komentarz (33 piw)
k................s • 2018-02-03, 13:42
S.T.U_Cummins napisał/a:


Moim zdaniem rolnik po prostu zawłaszczył sobie teren gminy (czyt. Drogę) Są to 2 oddzielne działki, gdzie na jednej stoi dom i obora a na sąsiedniej przez drogę stodoła.

Macie zdjęcie z geopartalu:
A-Dom
B-Obora
C-Stodoła na sąsiedniej działce.
a pomiędzy nimi jak wół widać gminną drogę.



Nie wiem skąd i z jakiego okresu jest to zdjęcie, ale jeśli przed wybudowaniem drogi, a działka na której się ona znajduje należy do gminy, to po co był proces o zasiedzenie? Gmina nie potrafiła udowodnić, że to ich teren? To słusznie się chłop oburzył. Pewnie od lat była tam polna droga dojazdowa do pól, a on nawet nie wiedział, że rozdziela ona dwie działki. Jak wójt nie wiedział na czym stoi, to co od chłopa wymagać
Jublileusz proboszcza
Centurion • 2009-02-07, 19:38
Proboszcz pewnej małej wioski świętuje 25-tą rocznicę święceń kapłańskich.
Na specjalnie wynajętej sali zebrało się pokaźne grono miejscowych znakomitości.
Proboszcz, siedzący za specjalnym stołem na podwyższeniu, zwraca się do przybyłych parafian:
- Kochani moi!...Nie łatwo jest osobie takiej jak ja, mówić o rzeczach nie związanych z naszą wiarą.
- Dlatego potraktujmy to spotkanie na wesoło!
- Gdyby nie "tajemnica spowiedzi" mógłbym was tutaj rozbawić, zacznę jednak poważniej.
- W pierwszym dniu po przybyciu tutaj, zmuszony byłem zadać sobie pytanie:
gdzie ja trafiłem?
- Pierwszą osobą, którą wyspowiadałem był młody mężczyzna, który wyznał, że zdradza żonę z jej siostrą.
- Wyznał również, że zaraził się chorobą weneryczną od sekretarki swojego szefa.
- Jednak z upływem czasu nabrałem przekonania, że mieszkający tutaj ludzie są dobrzy i uczciwi, a to co przedstawiłem to był tylko incydent.
....
....
Po 20 minutach na salę wchodzi zdyszany wójt, który bardzo przeprasza za spóźnienie.
Siada na miejscu obok proboszcza i poprawiając wąsa zaczyna mówić:
- Doskonale pamiętam dzień, w którym nasz dostojny jubilat zawitał do naszej parafii.
- Zresztą nie będę się chwalił, ale miałem zaszczyt być pierwszą osobą, którą nasz proboszcz wyspowiadał!