#zatrzymanie
Mały chyba nie jadł śniadania...
Z tą fryzurą z pewnością zrobi karierę we więźniu
Szczegółowy opis pod filmem.
W godzinach popołudniowych we wtorek 4 kwietnia obserwator monitoringu miejskiego zauważył agresywnego mężczyznę idącego wzdłuż ulicy Śródmiejskiej. Swoją frustrację próbował rozładować przewracając kosze uliczne. Jego kolejny obiekt dewastacji znajdował się przy Wale Staromiejskim.
- Wandal wyrwał rurę spustową biegnącą wzdłuż elewacji. Jego wyczyny przez cały czas były nagrywane i obserwowane. Po chwili na miejscu zjawił się patrol strażników miejskich, którzy ujęli agresywnego sprawcę. W celu udaremnienia ucieczki funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego w postaci chwytów obezwładniających i kajdanek. Na miejscu zdarzenia ustalono także świadka zaistniałych zdarzeń – Agata Dybioch rzecznik prasowy Straży Miejskiej Kalisza – Ujętego mężczyznę przewieziono do Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, gdzie po ustaleniu jego tożsamości wykonano dalsze czynności – dodaje.
Powinni służyć w Policji.
Co do reszty hołoty z SM nadal uważam, że trzeba to polać benzyną i spalić razem z tymi dwoma sebastianami.
wszystko co dobre, kiedyś się kończy...
Ej, ale leży w ich kulturze, znów nietolerancyjna Polska łamie prawa mniejszości. Komisja euro-PEJSk-a powinna jak najszybciej zająć się sprawami mniejszości Romów w Polsce.
Dziś w tv widziałem, nazwijmy to wywiad, z bratem tego cygana. Ledwo co po polsku mówił i pierdolił, że oni w Polsce nic nie ukradli. Podkreślał to kilka razy, że 'W POLSCE" nic nie ukradli nikomu a Polska to ich kraj i kochają Polskę i co 2gie słowo polska a gość ledwo co po naszemu mówi.
Jebać tych pierdolonych cyganów i mam wyjebane, że powinno się mówić ROM. ROM to kurwa dla mnie CD-ROM albo nowocześniejszy dvd-rom.
Typowe hamburgery. Gościu, wojskowy, zasłużony dla kraju, ale chuj grubas niewinny. Dla takiego wieloryba łatwiej jest kogoś odstrzelić i napisać raport, niż podejść i przeprowadzić kontrolę, bo by jeszcze za dużo kalorii spalił
Kolejny buntowniczy sebix na sadolu