18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:02
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
🔥 Koniec jazdy - teraz popularne

#zbrojenie

Wypadek przy pracy
CrazyEdek • 2014-09-30, 10:43
Trochę go zmuliło.

Najlepszy komentarz (26 piw)
Duch • 2014-09-30, 11:04
Internet mu podłączyli

Na dwa dni przed referendum o odłączenie Krymu od Ukrainy
wojska rosyjskie przechwyciły amerykańskiego drona szpiegowskiego.
"Sądząc po jego numerze identyfikacyjnym, UAV MQ-5B należał
do 66 amerykańskiej brygady rekonesansu, z siedzibą w Bawarii
",
podał Rostec na swojej stronie internetowej.
W tym samym czasie administracja USA odpowiedzialna za zorganizowanie rewolucji
która doprowadziła do obalenia demokratycznie wybranego rządu Ukrainy, grozi Rosji sankcjami.
W tym tygodniu John Kerry powiedział przed Kongresem:
"Nie chcę podawać wszystkich szczegółów, z wyjątkiem stwierdzenia,
że jeśli będą podjęte złe decyzje, to może szybko stać się bardzo nieprzyjemnie
".


12 marca Stany Zjednoczone testowo uwolniły na rynek 5 milionów baryłek z rezerw strategicznych.
"USA uwolniło 5 milionów baryłek ropy ze strategicznych rezerw paliwowych",
donosi Reuters, powołując się na rządowe źródła.
5 milionów baryłek odpowiada jednej trzeciej dziennej konsumpcji USA.
Rezultat widoczny jest na wykresie poniżej.


W odniesieniu do dyplomatycznych rozmów pomiędzy Rosją, a USA, RIA Novosti podaje,
że "Rosja nie ma planów działań wojskowych w południowo-wschodniej Ukrainie,
powiedział w piątek rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow
po rozmowach z Johnem Kerry'm w Londynie
".

Komentując jego pięciogodzinne rozmowy z sekretarzem stanu USA Johnem Kerry'm,
Ławrow określił spotkanie jako "produktywne", ale powiedział,
że nieporozumienia między Moskwą i Waszyngtonem nie ustępują.
Rosyjski minister spraw zagranicznych powiedział, że podczas rozmów Kerry nie groził Rosji,
ponieważ partnerzy są świadomi, że zachodnie sankcje przeciwko Rosji byłoby szkodliwe.

Do dyplomatycznych rozgrywek dołączyły obecnie Chiny,
które popierają rosyjskie stanowisko wobec działań na Ukrainie.
"Sankcje mogą doprowadzić do działań odwetowych,
wywołując spiralę z nieprzewidywalnymi konsekwencjami
",
ostrzega wysłannik Chin do Niemiec, dodając,
że "nie widzi żadnego sensu w sankcjach".

Idąc za ostrzeżeniami Merkel, że Rosja, jeśli nie zmieni kursu,
ryzykuje "masywnymi", politycznymi i gospodarczymi konsekwencjami,
Reuters donosi, że ambasador Shi Mingde wezwał o cierpliwość,
mówiąc, iż przed referendum w ten weekend
"drzwi są wciąż otwarte" dla dyplomacji.

Wiceminister gospodarki Rosji Aleksiej Likhachev odpowiedział na pogróżki,
obiecując "symetryczne" sankcje ze strony Moskwy.

Mamy więc przed sobą propagandowy miszmasz,
w którym Zachód i Rosja podają sprzeczne informacje,
pozostaje czekać do referendum, by zobaczyć,
co będzie wynikiem tego całego medialnego zamieszania.

PS. "Nie ważne, kto głosuje i na kogo.
Ważne, kto liczy głosy
."
Kto to powiedział?
Rosja
Mael • 2014-03-12, 4:17
Czyżby Rosja miała już dość szczekania amerykańskiego kundla? Osobiście uważam siebie za patriotę, ale inaczej Polski nazwać na chwilę obecną nie mogę. Nie mamy ŻADNEJ możliwości konkurowania z Rosją. Jeżeli konflikt się zaostrzy to zostaniemy zrównani z ziemią, zanim zachód zdąży portki założyć (może i wojska naziemne jakieś mamy, ale obronę powietrzną, czy antyrakietową praktycznie żadną w porównaniu do Rosji), jeżeli skończy się na sankcjach to też jesteśmy w dupie, bo ogromna część eksportu jest skierowana na wschodni rynek, do tego ciągniemy od nich gaz. W tak zarysowanej sytuacji po prostu boli mnie głupota rządu, który najgłośniej szczeka, a po 1 ma najmniej do powiedzenia, po 2 nie może sobie pozwolić na pogróżki, po 3 bardziej się interesuje Ukrainą, niż własnym państwem i jego obywatelami. Jedna mocniejsza atomówka z obwodu kalingradzkiego i Polska wraca do epoki kamienia łupanego (choćby nie wiem jak ludzie GROM i Formozę zachwalali, to wątpię by byli w stanie z HK416 zestrzelić taką głowicę). Wiem, że wojna nuklearna jest mało prawdopodobna, ale taki przykład obrazuje jak daleko nam do zaistnienia w tym konflikcie. Jeszcze jakbyśmy mieli możliwość obrony, to rozumiem, ale nasze możliwości obrony przestrzeni powietrznej kończą się na paru myśliwcach. Chciałbym też zaznaczyć, że zgodnie z porozumieniem Rosyjsko-amerykańskim we wschodniej Europie nie ma prawa powstać tarcza antyrakietowa. Jeżeli tak się stanie, to Rosja zapowiedziała rozmieszczenie najcięższego arsenału rakietowego na swoich granicach (jednym słowem parę lat temu nas sprzedano)




Czy ktoś powiedział deeskalacja?
Wczoraj zostały rozesłane zdjęcia ukazujące najnowsze konwoje wojskowe jadące na Krym,
wraz z towarzyszącymi im samochodami policji mającymi moskiewskie numery rejestracyjne,
co jest najprawdopodobniej dalszym wsparciem prorosyjskich sił na półwyspie.



Podobno ciężarówki przewożą żołnierzy do wzmacnia nowej armii krymskiej:

W tym samym czasie wzdłuż prowizorycznej granicy Krymu prorosyjskie siły tworzą pola minowe:

Od ponad tygodnia Ukraińcy są poddani mobilizacji, by przejść do ofensywy.
Klip poniżej pokazuje 80 Powietrzny Oddział z Lwowa kierujący się na wschód,
przygotowując się na odparcie obcego ataku.

Następny film pokazuje, rzekomo baterie Buk SAM rozmieszczone w regionie Doniecka,
miasta we wschodniej części Ukrainy, które wahało się w ubiegłym tygodniu,
między zwierzchnością Ukrainy i Rosji.

Poniższy klip pokazuje 95 Brygadę Powietrzną wyruszającą z koszar w Żytomierzu w zachodniej Ukrainie,
w kierunku wschodnim, z imponującymi rozmieszczeniem ciężarówek i opancerzonych transporterów.

2S19 "Msta-S" haubice 152mm jadące na Krym.

Więc gdzie są ponownie ci wszyscy eksperci, którzy tak chętnie wyjaśniali,
że konfrontacja w Ukrainie będzie niezwłocznie zapomniana?

Link do oryginału: link
Najlepszy komentarz (125 piw)
saves • 2014-03-11, 17:59
Nawet jeśli zaczną do siebie strzelać, to nikt się w to nie wtrąci.
1. Ukraina nie należy do NATO
2. Rosja ma broń atomową i w poczuciu zagrożenia może jej użyć. Tego nikt nie chce
3. Zbyt wiele interesów łączy zachód z Rosją.
4. Nowe władze na Ukrainie rządzą właściwie tylko zachodem. Na wschodzie mają żadne bądź nikłe poparcie.
Skończy sie na notach, wyrazach oburzenia i sankcjami na pokaz. Putin zrobi, co ma zrobić i szczekanie Radka i Donalda niczego nie zmieni. Politykę kreuje się w Waszyngtonie, Berlinie i Moskwie. Po zakończeniu tych zawirowań Polska od Rosji dostanie takiego gospodarczego kopa, że obsramy się na trzy pokolenia naprzód. Putin nie zapomni, kto najgłośniej gardłował.
PS. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o protestach wystosowanych przez Czechy, Słowację, Rumunię, Węgry czy Bułgarię. Władze tych krajów dobrze wiedzą, kto rozdaje karty, a my jak zwykle dajemy się podpuszczać innym, żeby szczekać w ich imieniu.
Rosjanie się zbroją
Z................z • 2012-07-08, 9:57
Rosjanie przygotowują się do rozbioru Polski

Dla niecierpliwych gimnazjalistów: akcja od 1:05