Jakieś zadanie.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:03
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
🔥
Statystyki
- teraz popularne
#zoofilia
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Monaghan zaruchał pieska
link
Kod:
"Mad Monday" to australijska tradycja związana z oblewaniem końca sezonu. Alkohol leje się wtedy strumieniami, a imprezowicze robią rzeczy, których potem często żałują. Ostatnią ofiarą tradycji i własnej głupoty okazał się niejaki Joel Monaghan.<br>
<br>
Powiedzieć, że 28-letni rugbista klubu Canberra Raiders i jednocześnie reprezentant Australii poszedł na całość, to byłoby mało. Cała kariera Monaghana stanęła pod wielkim znakiem zapytania po tym, jak do mediów przedostały się zdjęcia z jego wyczynów podczas libacji wieńczącej niedawno zakończony sezon.<br>
<br>
Rugbista został na nich uchwycony w trakcie uprawiania seksu (?) z... psem przyjaciela.<br>
<br>
Kompromitujące fotki ukazały się najpierw na Twitterze, żeby potem pojawić się też w innych mediach. Sam sportowiec przez kilka dni nie komentował sprawy, ale wreszcie w czwartek odezwał się jego agent przyznając, że osobą na zdjęciach rzeczywiście był Monaghan.<br>
<br>
- Joel nie może winić nikogo innego, jak tylko siebie za ten akt głupoty, który będzie prześladować go przez resztę życia - oświadczył Jim Banaghan. - Będzie musiał teraz z całym tym wstydem w jakiś sposób spojrzeć w oczy rodzinie, fanom i innym osobom. Joel powziął już odpowiednie konsultacje mające mu pomóc w radzeniu sobie z konsekwencjami tego, co się wydarzyło. To był moment skrajnej głupoty spowodowany zbyt dużą ilością wypitego alkoholu i kompletnym zanikiem procesów myślowych - podsumował.<br>
<br>
Banaghan określił też samo zdarzenie jako... "psikus sprawiony nieobecnemu koledze z drużyny". Napastowany pies należy właśnie do tego kolegi.<br>
<br>
Opublikowane zdjęcie wywołało oburzenie wśród obrońców praw zwierząt.
link
Najlepszy komentarz (35 piw)
amrashs
• 2010-11-06, 20:02
Już zoofilia, czy jeszcze głupota?
Najlepszy komentarz (41 piw)
wubepe
• 2010-11-06, 0:03
Nie wiem co gorsze - pierwszy czy drugi plan...
Najlepszy komentarz (44 piw)
Pawian
• 2010-11-01, 0:25
Zdjęcie moje, tylko teraz mam inną obrożę
Co robi ten pan? bo ja nie mam pojecia co on chcial osiagnac tym co robi
Nie wiem jak was, ale mnie to wcale nie zaskoczyło. Zawsze się domyślałem, że pies nadstawiał mu się za scoobie-snacki
Jedziesz młody jedziesz
Najlepszy komentarz (34 piw)
W................s
• 2010-03-07, 13:08
Dobrze że nie było telefonów z kamerą jak mnie złapali ...
O tym, jak lew dymał kolesia a Zbawiciel drapał go po brzuszku.
"Pewien mężczyzna został skazany za wielokrotne zgwałcenie konia.
Gallais zgwałcił tego samego konia o imieniu Calico dwukrotnie i dwukrotnie został przyłapany i skazany. Pierwszy gwałt można by jeszcze uznać za przypadek, drugi raz nie może być mowy o pomyłce. Szczególnie, że Gallais zgwałcił tego samego konia.
Bezmyślny 46-latek Leeroy Le Gallais trafił na 3 lata do więzienia, po tym jak przyznał się do seksualnego molestowania konia w stajni w Guersney.
Pierwszy raz został przyłapany, gdyż zostawił swoją bieliznę w stajni. Drugi raz właściciel Calico zauważył, że wysoki taboret i koc znajdują się w innym miejscu niż zwykle, a koń jest zestresowany. Policja od razu wpadła na trop gwałciciela, który przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Na rozprawie Le Gallais powiedział:
“Wypiłem parę piw, poszedłem do stajni i wszedłem w stosunek z koniem”. "
Oryginał.
Biedny qń, ciekawe czy już zapisali go na terapię
Gallais zgwałcił tego samego konia o imieniu Calico dwukrotnie i dwukrotnie został przyłapany i skazany. Pierwszy gwałt można by jeszcze uznać za przypadek, drugi raz nie może być mowy o pomyłce. Szczególnie, że Gallais zgwałcił tego samego konia.
Bezmyślny 46-latek Leeroy Le Gallais trafił na 3 lata do więzienia, po tym jak przyznał się do seksualnego molestowania konia w stajni w Guersney.
Pierwszy raz został przyłapany, gdyż zostawił swoją bieliznę w stajni. Drugi raz właściciel Calico zauważył, że wysoki taboret i koc znajdują się w innym miejscu niż zwykle, a koń jest zestresowany. Policja od razu wpadła na trop gwałciciela, który przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Na rozprawie Le Gallais powiedział:
“Wypiłem parę piw, poszedłem do stajni i wszedłem w stosunek z koniem”. "
Oryginał.
Biedny qń, ciekawe czy już zapisali go na terapię
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów