Dziadki przypopomnieli sobie młode lata czyli gdzieś koło 1945 roku.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:08
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:23
#żółtki
Film krótkometrażowy, który w 1998 roku zdobył Oskara. Dzisiaj chyba nie do pomyślenia. Napisy własne.
Najlepszy komentarz (48 piw)
Ronoaro
• 2020-02-16, 21:31
Demokracja, tolerancja, rasizm, patriotyzm- to wszystko są zwroty nieostre, a nawet- w pewnym stopniu- wieloznaczne. Każdy obywatel powinien na pierwszym miejscu dbać o dobro swojego kraju- a nie partii, religii czy grupy etnicznej. Cel jest jeden- drogi mogą być różne. Aktualnie wszyscy którzy popierają nakładanie sankcji na POLSKĘ są zdrajcami, bo w ogólnym rozrachunku to osłabi nasz kraj.
Wygrał żółty obywatel z lewej "krejzi:
Słyszałem, że chińczyki mają słabą głowę do wódki, ale 0,5 na siedem osób i wszyscy zaprawieni O dziwo nawet paprykarz im smakował (osobiście nie przepadam).
Pozytywny filmik, na dobry początek weekendu.
Pozytywny filmik, na dobry początek weekendu.
gdzieś w Japonii
Najlepszy komentarz (28 piw)
mygyry
• 2016-04-10, 20:38
Kurwa w Gołębiewskim nie było takich atrakcji
Co wyjdzie z połączenia dwóch trzech chińczyków i butelki?
Bolący łeb
Bolący łeb
Najlepszy komentarz (44 piw)
BialyNigger
• 2016-03-17, 21:29
Szkoda, że nie pokazali końcówki. Widać, że duży zorientował się, że jego oponent jakimś cudem przywalił mu już bez butelki.
Jak na takie knuty to...
Wrzucam coś niezwiązanego z zamachami we Francji, bo mnie już kurwica bierze, co temat to to samo pierdolenie, kurwa zbiorczy se zróbcie...
Wrzucam coś niezwiązanego z zamachami we Francji, bo mnie już kurwica bierze, co temat to to samo pierdolenie, kurwa zbiorczy se zróbcie...
Ma ktoś pomysł co to za elegancka produkcja?
"Prawdziwy sadol wchodzi tylko na sadola" - specjalnie dla waszej wygody, bezczelna kopia artykułu o japońcach z geekweek. Może kogoś zainteresuje.
Życie szkolne w Japonii
Japońska szkoła, uczniowie, ich szkolne i pozaszkolne życie w dużym stopniu są nam znane z mangi lub anime (hentai lub echi). Miłośnicy tego stylu mniej lub bardziej kojarzą skrawki tej rzeczywistości, takie jak: festiwale szkolne, przewodniczący Rady Uczniowskiej czy Radę jako taką, wycieczki szkolne i… raczej na tym koniec. Przyjrzyjmy się bliżej życiu Waszych Rówieśników w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Na początek zapoznajmy się z japońskim system edukacji, który zakłada pięć stopni:
- przedszkole - dzieci w wieku 3-6 lat,
- szkoła podstawowa - 6-12 lat (6 klas),
- szkoła średnia (stopień niższy) - 12-15 lat (3 klasy),
- szkoła średnia (stopień wyższy) – 15-18 lat (3 klasy),
- uniwersytet – 4 lata – licencjat, 2 lata – studia magisterskie.
Przedszkole
Pewnie zdziwi Cię obecność edukacji przedszkolnej w tym wykazie. Nic bardziej mylnego. Wykształcenie i dobry start dziecka często są dla Japończyków sprawą honoru rodziny i ich wartości jako rodziców. Chcąc zapewnić wysoki poziom edukacji zapisują swoje pociechy do najlepszych przedszkoli, będących w ich zasięgu. Ba, te wyżej usytuowane w rankingu, organizują prawdziwe egzaminy już dla trzylatków. Ten dziwny trend powoli jest praktykowany także w Polsce. Powszechność uciekania się do edukacji przedszkolnej w Japonii jest podyktowana również rytmem zawodowym rodziców. Poza tym, przed pójściem do szkoły dziecko powinno opanować podstawy arytmetyki i móc odczytać znaki hiragana i katakana.
Rok szkolny
Japoński rok szkolny rozpoczyna się 1 kwietnia i (i nie jest to żart primaaprilisowy) składa się z trzech semestrów:
- 1-szy: 1 kwietnia – do połowy lipca, po czym następują testy i egzaminy,
- 2-gi: 1 września – ok. 26 grudnia (kolejne egzaminy),
- 3-ci: 7 stycznia do połowy marca (egzamin z całego roku) i wolne do 1-go kwietnia.
Ale z wolnego raczej się nie cieszą, gdyż na początku następnego roku mają egzamin z powtórki poprzedniego, więc dla większości jest to okres zakuwania
Przedmioty
Uczniowie szkoły podstawowej mają następujące przedmioty: język japoński, kaligrafia, matematyka, nauki społeczne (etyka, historia, etykieta), nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia), muzyka, plastyka, wychowanie fizyczne oraz gospodarstwo domowe (prowadzenie domu). Do końca tego etapu nauczania należy opanować między innymi 1006 symboli kanji z 1945 z symboli wykazu państwowego. Nauka języka obcego zaczyna się dopiero od szkoły średniej niższego stopnia.
Szkoła podstawowa ma również kilka osobliwości:
- uczniowie podstawówek nie tylko mają mniej lekcji, lecz także nie mają egzaminów, które spędzają sen z powiek w następnych etapach edukacji;
- w budynkach szkół podstawowych zazwyczaj nie ma klimatyzacji,
- brak obowiązku chodzenia w mundurku,
- w ostatnich czasach odstępuje się od tradycyjnych, izolowanych sal, zamieniając je pomieszczeniami otwartymi na korytarz. Powodem takiej decyzji jest zmniejszenie liczby przypadków znęcania się wśród braci szkolnej, bowiem w tym przypadku oni zawsze będą na widoku.
Lista przedmiotów szkoły średniej niższego stopnia jest podobna do poprzedniej, ale dochodzi do nich nauka angielskiego. Niby żadnych większych zmian, lecz to tylko złudzenie. Dla przeciętnego japońskiego ucznia ten i następny szczebel nauczania jest chyba najtrudniejszym etapem w życiu, okresem ciągłych egzaminów. Ostatnie stwierdzenie wcale nie jest przesadne, gdyż poddaje się je testom na koniec pierwszego i drugiego semestrów, jak również w połowie tych okresów. Wyniki szkoły średniej niższego stopnia przesądzają o dalszych losach i możliwości kariery, a japoński system ocen i nauczania jest skonfigurowany w taki sposób, że raz uzyskana ocena określa Twoje miejsce w klasowym rankingu i wcale niełatwo wyjść z tej szufladki.
Co ciekawe, na tym etapie kończy się nauka dwóch sylabariuszy oraz symboli kanji. Oznacza to, że dopiero 15-latek jest w stanie samodzielnie, bez pomocy słowników, przeczytać gazetę.
Na etapie szkoły średniej wyższego stopnia dotychczasowe przedmioty zbiorowe rozdzielają się na kilka osobnych: nauki przyrodnicze na chemię, biologię, archeologię i fizykę, natomiast nauki społeczne zastępuje historia, geografia, prawo i administracja.
Szkoła – jak i z czym to się je
W Japonii są szkoły państwowe, publiczne, prywatne, każda ma swoje wymagania. Podstawowa i średnia niższego stopnia są obowiązkowe i bezpłatne (z wyjątkiem prywatnych oczywiście). Ostatni etap edukacji jest przewidziany wyłącznie dla tych, którzy chcą iść na studia. Przy czym wszystkie szkoły średnie stopnia wyższego są płatne (o czym później).
Lekcje zaczynają się ok. 8.30-8.45. W poniedziałki od porannego apelu oraz sprawdzania obecności, a w inne dni od ogłoszeń ogólnoszkolnych. Natomiast trwają – w szkole podstawowej - 45 minut, a w średniej niższego i wyższego stopnia po i 50 min. Między lekcjami są 10-minutowe przerwy i duża przerwa obiadowa między 12.35 a 13.20. Nie każda szkoła ma swoją stołówkę. Uczniowie, którzy próbują jeść drugie śniadanie, przyniesione z domu, przed oficjalną przerwą są karani, zwłaszcza jeśli próbują to zrobić w czasie lekcji. Często w japońskich szkołach nie ma stołówek ani szatni, więc uczniowie spożywają obiad, jak również wieszają ubrania w klasie.
Ciekawą kwestią jest również brak załogi sprzątającej. Pod koniec lekcji uczniowie samodzielnie sprzątają swoje sale, korytarze, toalety oraz teren szkolny. Każda klasa jest podzielona na grupy, które odpowiadają za wykonanie własnego obszaru prac. Co więcej, istnieje tu system starszeństwa. Uczniowie z młodszych klas muszą zachowywać się wobec starszych uczniów w sposób nienaganny, grzecznie się do nich zwracać i sprzątać po nich po zajęciach dodatkowych.
Jeszcze do niedawna (2002 rok) lekcje odbywały się od poniedziałku do soboty, aczkolwiek, mimo że reforma wprowadziła 5-dniowy tydzień, wiele szkół nadal działa według starego systemu.
Ilość lekcji w szkole podstawowej rzadko przekracza 4 dziennie. Natomiast w szkole średniej niekiedy nawet 7, przy czym ostatnia lekcja jest dodatkowa, dla chętnych. Przed przerwą obiadową ustala się najtrudniejsze lekcje.
W szkole podstawowej niema prac domowych, aczkolwiek w średniej są i to dość duże, dlatego mimo weekendów, uczniowie wyższego poziomu szkół średnich to najbardziej zapracowane osoby w kraju…
Zmorą polskich szkół jest bieganie na lekcje z sali do sali, zwłaszcza jeśli placówka jest dość rozbudowana. W Japonii natomiast każda klasa ma przydzieloną salę, oznaczoną odpowiednią tabliczką. W ten sposób to nie uczniowie, a nauczyciele między lekcjami przechodzą z sali do sali. Przeciętna liczebność jednej klasy wynosi 40-45 osób (!)
Ubiór
Wyprawka szkolna obejmuje: tornister, czapkę z daszkiem, trampki na zmianę, strój gimnastyczny, kąpielówki oraz inne akcesoria, określone w regulaminie szkolnym. Kolor stroju gimnastycznego i czapeczki określa klasę, do której uczęszcza uczeń.
Na poziomie szkoły średniej niższego i wyższego stopnia uczniów obowiązują mundurki. Dla każdej placówki edukacyjnej ich krój i kolorystykę określa regulamin. Zazwyczaj chłopców mają czarne mundurki, z metalowymi guzikami i sztywnymi kołnierzykami. Dziewczęta natomiast ubierają się w granatowe żakiety i plisowane spódniczki. Farbowanie włosów, makijaż czy biżuteria są tu surowo zabronione.
Nauka i życie szkolne
Dla większości japońskich dzieci zakończenie lekcji wcale nie oznacza radosnego opuszczenia budynku. Zazwyczaj zostają w nim na dodatkowych lekcjach bądź dla uczestnictwa w wielu różnych klubach czy kółkach zainteresowań. Są one podzielone na sportowe i plastyczne, a ich liczba zależy od możliwości szkoły. Pierwsze zazwyczaj oferują: tenis, pływanie, baseball, golf, curling czy kendo, niektóre mają własne siłownie.
Kółka plastyczne są równie zróżnicowane: różnego rodzaju style muzyczne, robotyka, kaligrafia, nauka mangi, go, chemia, biologia, ikebana (układanie kwiatów) czy komputerowe. Takie zajęcia zazwyczaj kończą się ok. 19-tej.
Ale to nie koniec, większość uczniów szkoły średniej niższego i wyższego stopnia uczestniczy do tzw. juku - popołudniowych szkół prywatnych, które przygotowują do egzaminów wstępnych. W nich uzupełnia się materiał szkolny oraz opanowuje strategię rozwiązywania testów. Zajęcia w tej szkole kończą się o 20-21.00. Juku prowadzi też zajęcia wieczorowe, które odbywają się pomiędzy 21.00 a 1 w nocy. A jeszcze czeka odrabianie lekcji.
Głównym problemem japońskich szkół są wyczerpujące egzaminy. Każdy z nich trwa kilka godzin. Niekiedy stają się one przyczyną samobójstw uczniów. Tydzień przed egzaminami zajęcia w kółkach zainteresowań są odwoływane, by uczniowie mieli czas na przygotowanie do testów pisemnych wielokrotnego wyboru. Ocena z egzaminu jest procentowa, a najlepszy wynik to 100 procent.
Wynik egzaminów jest niezwykle ważny, ponieważ od niego zależy przejście ze szkoły średniej niższego stopnia do wyższego. W oparciu o oceny uczeń otrzymuje listę szkół, do których ma szansę się dostać. Następnie zdaje egzamin przejściowy i na podstawie jego wyniku oraz poprzednich ocen, ustala się do jakiej placówki ostatecznie trafia.
Uczniowie z wysoką punktacją trafiają do prestiżowych szkół, a ci z gorszą – do takich, których absolwenci nie planują iść na studia. Te ostatnie stawiają na rozwój umiejętności z gospodarstwa domowego, rolnictwa czy konkretnego zawodu, ale większych perspektyw kariery absolwenci nie mają.
Nawet podczas wakacji szkoła nie zapomina o swoich uczniach, organizując różnego rodzaju wycieczki w kraju i za granicą, zależnie od klasy. Na przykład, uczniowie pierwszej klasy szkoły średniej niższego stopnia w lipcu odwiedzają świątynię w Nagano lub spędzić czas z młodzieżą z innego miasta.
Nie jest to jednak typowy odpoczynek, lecz uczą się różnych umiejętności np. wyplatać kosze lub zrobić wachlarze. Starsi spędzają czas na spływach kajakowych. Organizują też kilkudniowe wycieczki do Kioto, Nary, a nawet do Nowej Zelandii by podszlifować angielski, ale tylko dla chętnych.
Po powrocie z takich wycieczek każdy uczeń jest zobowiązany do zrobienia gazetki ściennej ze sprawozdaniem z jej przebiegu, która we wrześniu będzie oceniana przez wszystkich uczniów szkoły.
By wyobrazić sobie presję młodych Japończyków w kwestii wyników w nauce wystarczy wspomnieć o tym, że japońskie matki utrzymują bliskie relacje z nauczycielami, są zaangażowane w życie szkolne, a jeśli dziecko zachoruje czasami nawet chodzą za nie do szkoły i robią notatki…
Za geekweek
Życie szkolne w Japonii
Japońska szkoła, uczniowie, ich szkolne i pozaszkolne życie w dużym stopniu są nam znane z mangi lub anime (hentai lub echi). Miłośnicy tego stylu mniej lub bardziej kojarzą skrawki tej rzeczywistości, takie jak: festiwale szkolne, przewodniczący Rady Uczniowskiej czy Radę jako taką, wycieczki szkolne i… raczej na tym koniec. Przyjrzyjmy się bliżej życiu Waszych Rówieśników w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Na początek zapoznajmy się z japońskim system edukacji, który zakłada pięć stopni:
- przedszkole - dzieci w wieku 3-6 lat,
- szkoła podstawowa - 6-12 lat (6 klas),
- szkoła średnia (stopień niższy) - 12-15 lat (3 klasy),
- szkoła średnia (stopień wyższy) – 15-18 lat (3 klasy),
- uniwersytet – 4 lata – licencjat, 2 lata – studia magisterskie.
Przedszkole
Pewnie zdziwi Cię obecność edukacji przedszkolnej w tym wykazie. Nic bardziej mylnego. Wykształcenie i dobry start dziecka często są dla Japończyków sprawą honoru rodziny i ich wartości jako rodziców. Chcąc zapewnić wysoki poziom edukacji zapisują swoje pociechy do najlepszych przedszkoli, będących w ich zasięgu. Ba, te wyżej usytuowane w rankingu, organizują prawdziwe egzaminy już dla trzylatków. Ten dziwny trend powoli jest praktykowany także w Polsce. Powszechność uciekania się do edukacji przedszkolnej w Japonii jest podyktowana również rytmem zawodowym rodziców. Poza tym, przed pójściem do szkoły dziecko powinno opanować podstawy arytmetyki i móc odczytać znaki hiragana i katakana.
Rok szkolny
Japoński rok szkolny rozpoczyna się 1 kwietnia i (i nie jest to żart primaaprilisowy) składa się z trzech semestrów:
- 1-szy: 1 kwietnia – do połowy lipca, po czym następują testy i egzaminy,
- 2-gi: 1 września – ok. 26 grudnia (kolejne egzaminy),
- 3-ci: 7 stycznia do połowy marca (egzamin z całego roku) i wolne do 1-go kwietnia.
Ale z wolnego raczej się nie cieszą, gdyż na początku następnego roku mają egzamin z powtórki poprzedniego, więc dla większości jest to okres zakuwania
Przedmioty
Uczniowie szkoły podstawowej mają następujące przedmioty: język japoński, kaligrafia, matematyka, nauki społeczne (etyka, historia, etykieta), nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia), muzyka, plastyka, wychowanie fizyczne oraz gospodarstwo domowe (prowadzenie domu). Do końca tego etapu nauczania należy opanować między innymi 1006 symboli kanji z 1945 z symboli wykazu państwowego. Nauka języka obcego zaczyna się dopiero od szkoły średniej niższego stopnia.
Szkoła podstawowa ma również kilka osobliwości:
- uczniowie podstawówek nie tylko mają mniej lekcji, lecz także nie mają egzaminów, które spędzają sen z powiek w następnych etapach edukacji;
- w budynkach szkół podstawowych zazwyczaj nie ma klimatyzacji,
- brak obowiązku chodzenia w mundurku,
- w ostatnich czasach odstępuje się od tradycyjnych, izolowanych sal, zamieniając je pomieszczeniami otwartymi na korytarz. Powodem takiej decyzji jest zmniejszenie liczby przypadków znęcania się wśród braci szkolnej, bowiem w tym przypadku oni zawsze będą na widoku.
Lista przedmiotów szkoły średniej niższego stopnia jest podobna do poprzedniej, ale dochodzi do nich nauka angielskiego. Niby żadnych większych zmian, lecz to tylko złudzenie. Dla przeciętnego japońskiego ucznia ten i następny szczebel nauczania jest chyba najtrudniejszym etapem w życiu, okresem ciągłych egzaminów. Ostatnie stwierdzenie wcale nie jest przesadne, gdyż poddaje się je testom na koniec pierwszego i drugiego semestrów, jak również w połowie tych okresów. Wyniki szkoły średniej niższego stopnia przesądzają o dalszych losach i możliwości kariery, a japoński system ocen i nauczania jest skonfigurowany w taki sposób, że raz uzyskana ocena określa Twoje miejsce w klasowym rankingu i wcale niełatwo wyjść z tej szufladki.
Co ciekawe, na tym etapie kończy się nauka dwóch sylabariuszy oraz symboli kanji. Oznacza to, że dopiero 15-latek jest w stanie samodzielnie, bez pomocy słowników, przeczytać gazetę.
Na etapie szkoły średniej wyższego stopnia dotychczasowe przedmioty zbiorowe rozdzielają się na kilka osobnych: nauki przyrodnicze na chemię, biologię, archeologię i fizykę, natomiast nauki społeczne zastępuje historia, geografia, prawo i administracja.
Szkoła – jak i z czym to się je
W Japonii są szkoły państwowe, publiczne, prywatne, każda ma swoje wymagania. Podstawowa i średnia niższego stopnia są obowiązkowe i bezpłatne (z wyjątkiem prywatnych oczywiście). Ostatni etap edukacji jest przewidziany wyłącznie dla tych, którzy chcą iść na studia. Przy czym wszystkie szkoły średnie stopnia wyższego są płatne (o czym później).
Lekcje zaczynają się ok. 8.30-8.45. W poniedziałki od porannego apelu oraz sprawdzania obecności, a w inne dni od ogłoszeń ogólnoszkolnych. Natomiast trwają – w szkole podstawowej - 45 minut, a w średniej niższego i wyższego stopnia po i 50 min. Między lekcjami są 10-minutowe przerwy i duża przerwa obiadowa między 12.35 a 13.20. Nie każda szkoła ma swoją stołówkę. Uczniowie, którzy próbują jeść drugie śniadanie, przyniesione z domu, przed oficjalną przerwą są karani, zwłaszcza jeśli próbują to zrobić w czasie lekcji. Często w japońskich szkołach nie ma stołówek ani szatni, więc uczniowie spożywają obiad, jak również wieszają ubrania w klasie.
Ciekawą kwestią jest również brak załogi sprzątającej. Pod koniec lekcji uczniowie samodzielnie sprzątają swoje sale, korytarze, toalety oraz teren szkolny. Każda klasa jest podzielona na grupy, które odpowiadają za wykonanie własnego obszaru prac. Co więcej, istnieje tu system starszeństwa. Uczniowie z młodszych klas muszą zachowywać się wobec starszych uczniów w sposób nienaganny, grzecznie się do nich zwracać i sprzątać po nich po zajęciach dodatkowych.
Jeszcze do niedawna (2002 rok) lekcje odbywały się od poniedziałku do soboty, aczkolwiek, mimo że reforma wprowadziła 5-dniowy tydzień, wiele szkół nadal działa według starego systemu.
Ilość lekcji w szkole podstawowej rzadko przekracza 4 dziennie. Natomiast w szkole średniej niekiedy nawet 7, przy czym ostatnia lekcja jest dodatkowa, dla chętnych. Przed przerwą obiadową ustala się najtrudniejsze lekcje.
W szkole podstawowej niema prac domowych, aczkolwiek w średniej są i to dość duże, dlatego mimo weekendów, uczniowie wyższego poziomu szkół średnich to najbardziej zapracowane osoby w kraju…
Zmorą polskich szkół jest bieganie na lekcje z sali do sali, zwłaszcza jeśli placówka jest dość rozbudowana. W Japonii natomiast każda klasa ma przydzieloną salę, oznaczoną odpowiednią tabliczką. W ten sposób to nie uczniowie, a nauczyciele między lekcjami przechodzą z sali do sali. Przeciętna liczebność jednej klasy wynosi 40-45 osób (!)
Ubiór
Wyprawka szkolna obejmuje: tornister, czapkę z daszkiem, trampki na zmianę, strój gimnastyczny, kąpielówki oraz inne akcesoria, określone w regulaminie szkolnym. Kolor stroju gimnastycznego i czapeczki określa klasę, do której uczęszcza uczeń.
Na poziomie szkoły średniej niższego i wyższego stopnia uczniów obowiązują mundurki. Dla każdej placówki edukacyjnej ich krój i kolorystykę określa regulamin. Zazwyczaj chłopców mają czarne mundurki, z metalowymi guzikami i sztywnymi kołnierzykami. Dziewczęta natomiast ubierają się w granatowe żakiety i plisowane spódniczki. Farbowanie włosów, makijaż czy biżuteria są tu surowo zabronione.
Nauka i życie szkolne
Dla większości japońskich dzieci zakończenie lekcji wcale nie oznacza radosnego opuszczenia budynku. Zazwyczaj zostają w nim na dodatkowych lekcjach bądź dla uczestnictwa w wielu różnych klubach czy kółkach zainteresowań. Są one podzielone na sportowe i plastyczne, a ich liczba zależy od możliwości szkoły. Pierwsze zazwyczaj oferują: tenis, pływanie, baseball, golf, curling czy kendo, niektóre mają własne siłownie.
Kółka plastyczne są równie zróżnicowane: różnego rodzaju style muzyczne, robotyka, kaligrafia, nauka mangi, go, chemia, biologia, ikebana (układanie kwiatów) czy komputerowe. Takie zajęcia zazwyczaj kończą się ok. 19-tej.
Ale to nie koniec, większość uczniów szkoły średniej niższego i wyższego stopnia uczestniczy do tzw. juku - popołudniowych szkół prywatnych, które przygotowują do egzaminów wstępnych. W nich uzupełnia się materiał szkolny oraz opanowuje strategię rozwiązywania testów. Zajęcia w tej szkole kończą się o 20-21.00. Juku prowadzi też zajęcia wieczorowe, które odbywają się pomiędzy 21.00 a 1 w nocy. A jeszcze czeka odrabianie lekcji.
Głównym problemem japońskich szkół są wyczerpujące egzaminy. Każdy z nich trwa kilka godzin. Niekiedy stają się one przyczyną samobójstw uczniów. Tydzień przed egzaminami zajęcia w kółkach zainteresowań są odwoływane, by uczniowie mieli czas na przygotowanie do testów pisemnych wielokrotnego wyboru. Ocena z egzaminu jest procentowa, a najlepszy wynik to 100 procent.
Wynik egzaminów jest niezwykle ważny, ponieważ od niego zależy przejście ze szkoły średniej niższego stopnia do wyższego. W oparciu o oceny uczeń otrzymuje listę szkół, do których ma szansę się dostać. Następnie zdaje egzamin przejściowy i na podstawie jego wyniku oraz poprzednich ocen, ustala się do jakiej placówki ostatecznie trafia.
Uczniowie z wysoką punktacją trafiają do prestiżowych szkół, a ci z gorszą – do takich, których absolwenci nie planują iść na studia. Te ostatnie stawiają na rozwój umiejętności z gospodarstwa domowego, rolnictwa czy konkretnego zawodu, ale większych perspektyw kariery absolwenci nie mają.
Nawet podczas wakacji szkoła nie zapomina o swoich uczniach, organizując różnego rodzaju wycieczki w kraju i za granicą, zależnie od klasy. Na przykład, uczniowie pierwszej klasy szkoły średniej niższego stopnia w lipcu odwiedzają świątynię w Nagano lub spędzić czas z młodzieżą z innego miasta.
Nie jest to jednak typowy odpoczynek, lecz uczą się różnych umiejętności np. wyplatać kosze lub zrobić wachlarze. Starsi spędzają czas na spływach kajakowych. Organizują też kilkudniowe wycieczki do Kioto, Nary, a nawet do Nowej Zelandii by podszlifować angielski, ale tylko dla chętnych.
Po powrocie z takich wycieczek każdy uczeń jest zobowiązany do zrobienia gazetki ściennej ze sprawozdaniem z jej przebiegu, która we wrześniu będzie oceniana przez wszystkich uczniów szkoły.
By wyobrazić sobie presję młodych Japończyków w kwestii wyników w nauce wystarczy wspomnieć o tym, że japońskie matki utrzymują bliskie relacje z nauczycielami, są zaangażowane w życie szkolne, a jeśli dziecko zachoruje czasami nawet chodzą za nie do szkoły i robią notatki…
Za geekweek
Najlepszy komentarz (113 piw)
Robster
• 2014-01-31, 20:17
pietras_ja napisał/a:
Cóż za piękny system, od początku robiący z ludzi antyindywidualne, społeczno tralalala maszyny. Ale przynajmniej gimnazjów nie mają.
Chyba różne teksty czytaliśmy. Uczą cię w szkole jak prowadzić dom, wymagają systematyczności i kreatywności, a do tego dają całą masę zajęć pozalekcyjnych.
Ich społeczeństwo składa się z całej masy indywidualności, które do tego wszystkiego potrafią koegzystować w grupie. Później tacy ludzie w przypadku sytuacji krytycznych pomagają sobie i szybko starają się przywrócić stan rzeczy do normalności, a nie jak zwierzęta rabują sklepy i czekają aż cały świat im pomoże.
Mnie ich kultura zwyczajnie imponuje i chociaż mają całą masę dziwności, to moim zdaniem my zwyczajnie nie dorośliśmy do tego poziomu życia społecznego, w jakim obecnie oni żyją.
Poczytaj blogi ludzi, którzy w Japonii spędzili wakacje lub postanowili się tam przeprowadzić. Szczególnie tych ludzi, którzy przenieśli się tam ze swoimi dziećmi.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów