18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
I jak się okazuje nasza przecudna władza wzięła fajną kaskę i za nasz pieniądze przetrzymywała domniemanych terrorystów łamiąc tym samym konstytucje.

"Washington Post": CIA zapłaciła 15 mln USD za tajne więzienie w Polsce
CIA zapłaciła polskim służbom specjalnym 15 mln dolarów za prowadzenie tajnego więzienia w Starych Kiejkutach. Informacje ma ten temat podaje amerykański dziennik "Washington Post".

Były szef Agencji Wywiadu Zbigniew Siemiątkowski nie chciał komentować tych doniesień.
Gazeta ujawnia także inne szczegóły polsko-amerykańskiej współpracy w ramach wojny z terroryzmem. Według "Washington Post", na początku 2003 roku oficerowie CIA odebrali z amerykańskiej ambasady w Warszawie dwa kartony przesłane drogą dyplomatyczną z Berlina. Znajdowało się w nich 15 mln dol. w gotówce. Pieniądze te przewieźli do siedziby Urzędu Ochrony Państwa i przekazali pułkownikowi Andrzejowi Derlatce oraz jego dwóm współpracownikom.
Jednocześnie sformalizowano porozumienie o tajnym więzieniu w Starych Kiejkutach, gdzie CIA przesłuchiwała więźniów al-Kaidy. "Polski wywiad dostał trochę funduszy, a agencja pewną lokalizację do prowadzenia tajnej operacji" - pisze "Washington Post" podkreślając, że obiekt w Kiejkutach był dla Amerykanów najważniejszym ze wszystkich tajnych więzień, stworzonych po zamachach z 11 września.
To właśnie tu agenci CIA 183 razy zastosowali tak zwane podtopienie wobec Chalida Szejka Mohammeda, co przez wielu uznawane jest za tortury. Według gazety, do Kiejkut przewieziono również innych więźniów oskarżonych o terroryzm, w tym Abu Zubaidę oraz Abd al-Rahima al-Nashiri.

We wrześniu 2003 roku więzienie CIA w Starych Kiejkutach zostało zlikwidowane, ponieważ Amerykanie nie chcieli zbyt długo przesłuchiwać więźniów w tym samym miejscu. "Washington Post" nie wyjaśnia, na co Polacy przeznaczyli 15 mln dol.

BRAWO!!!

Link do oryginalnego artykułu w komentarzu.

washingtonpost.com/world/national-security/the-hidden-history-of-the-c...
Zgłoś
Avatar
T................h 2014-01-23, 19:52 1
kurwa ile jeszcze... zapamiętajcie to sobie kurwa raz na zawsze, że jak po angielsku jest napisane "CIA officers" albo "police officers" to nie są to kurwa oficerowie tylko funkcjonariusze. Tak samo jak po rozjebunku tupolewa wszędzie trąbili u nas że "zginęli następujący OFICEROWIE BOR: chorąży, sierżant, starszy sierżant, kapral..." no kurwa oficerowie jak chuj...
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2014-01-23, 20:09
@ment200 - służbach specjalnych i amerykańskiej policji stopniowanie stanowisk jest inne niż w polskich - w policji jest podział na pracowników cywilnych (np. sprzątaczka, pani w recepcji, informatyk etc), pracowników para-cywilnych (detektywów i szeryfów - którzy zajmują się głównie pracą dochodzeniową aczkolwiek mają uprawnienia do posiadania broni, przeszukania i aresztowań) których cechą charakterystyczną jest to, że nie noszą mundurów (przeważnie tylko odznakę, często niewidoczną i wyciąganą dopiero w momencie akcji) oraz właśnie "oficerów" którzy pracują w mundurach, głównie na ulicach i mają różne rangi, aczkolwiek już pierwsza zezwala na bycie nazywanym oficerem. W CIA podział jest jeszcze inny, każdy kto pracuje w kraju jest nazywany "agentem" a za granicą - "oficerem" gdyż amerykańskie prawo zabrania cywilnych działań wywiadowczych poza granicami kraju i dlatego każdy kto podejmuje się takich działań ma automatycznie nadawaną rangę oficerską (przeważnie porucznika) na wypadek złapania bo taka osoba, teoretycznie, jest obejmowana Konwencją Genewską o ochronie wojskowych w trakcie działań wojnenych, oczywiście z taką "ochroną" bywa różnie i np. Gary Powers był traktowany dobrze i został wymieniony na rosyjskiego agenta, ale setki agentów działających pod przykrywką w czasie Zimnej Wojny po prostu znikło.
Zgłoś
Avatar
T................h 2014-01-23, 21:07
Co nie zmienia faktu że ich policyjne "officer" to odpowiednik naszego funkcjonariusza. W dodatku nie może być przenoszone na nasz grunt, bo właśnie wychodza kwiatki przy bezmyślnym tłumaczeniu i z kaprala robi sie oficera. Mamy już oficerów BOR, oficerów GROM, oficerów CBŚ... Więc z tego przeciętny matoł może wyciągnąć wniosek że w BOR i GROM ludzie maja stopnie od podporucznika w góre, a w CBŚ od podkomisarza... Niedługo nie będziemy mieli oficerów straży pożarnej zamiast strażaków.
Zgłoś
Avatar
Hrodgar 2014-01-23, 22:18 1
Tak się śmiano z śp. Leppera, kiedy mówił że amerykańce w Chlewkach lądują...

Wielkie oburzenia, bo CIA "torturowało terrorystów", ciekaw jestem co by amerykańce zrobili jak by CIA stosowało wszelkie konwencje. Na wojnie i w miłości NIE MA ZASAD.
Wielki szok bo CIA biało swoją "placówkę" w Polsce. Kurwa, przecież CIA ma zakaz działania na terenie kraju, więc chyba logiczne jest że musza mieć swoje placówki w innych krajach. Brawo dla Polaków, że za użyczenie pomieszczeń do torturowania CIAPAKÓW, zarobili 15mln dolców, szkoda że nie wyciągnęli więcej.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-24, 11:28
Polewanie wodą po ryju to chuj nie tortura, pod warunkiem że jesteś tego świadomy. Raz dla testu po 2 litry wody sobie na mordy powylewaliśmy i zero efektu. Wstrzymujesz oddech i czekasz aż tamtemu się woda skończy.

@up
15mln w skali budżetu kraju to jak 15zł w twojej kieszeni, niewiele z tym zdziałasz. 15mld - to co innego.
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2014-01-24, 12:22
@BongMan - nie chodziło o "polewanie woda" tylko o waterboarding en.wikipedia.org/wiki/Waterboarding
Zgłoś
Avatar
BongMan 2014-01-24, 13:30
No właśnie to testowaliśmy. Polewanie wodą po twarzy przez szmatę. Cały efekt polega na tym, że torturowany nie wie co się z nim dzieje i myśli, że się topi. Jak wiesz co się dzieje, to zero efektu.
Zgłoś
Avatar
en-em 2014-01-24, 15:30 3
cała sprawa z waterboarding polega na oszukaniu mózgu który odbiera bodźce jak podczas topienia się. jeśli nie podziałało,to widocznie brak struktury którą możnaby oszukać
Zgłoś
Avatar
p................a 2014-01-24, 23:35
Ja czytałem czy słyszałem, że najgorsze w waterboardingu jest wsadzanie delikwentowi paska skórzanego do ust, który jest automatycznie połykany coraz bardziej gdy wciąga powietrze jak tonący. Jak prawie połknie to potem wyrywają.
Zgłoś
Avatar
Piotr.werwolf 2014-01-26, 8:53
Myślę,że zamachy terrorystyczne w Polsce to tylko kwestia czasu.Po co nam to??
Zgłoś