Zapierdolił tak, że nie trzeba było poprawiać.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:00
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:56
Jak się zapierdala 161km/h w terenie zabudowanym to zawsze powinno się ponosić winę...chociaż nie wiem jak działa prawo w ichnim kurwidołku.
maddog77 napisał/a:
Jak się zapierdala 161km/h w terenie zabudowanym to zawsze powinno się ponosić winę...chociaż nie wiem jak działa prawo w ichnim kurwidołku.
w naszym to też tak nie działa
Długą drogę hamowania ma ten kitajec w kasku
Przeciążenie 500G, ja jebie.
maddog77 napisał/a:
Jak się zapierdala 161km/h w terenie zabudowanym to zawsze powinno się ponosić winę...chociaż nie wiem jak działa prawo w ichnim kurwidołku.
U nas też nie działa. Morderca ze stolycy zapierdalając 140km/h na Sokratesa swoją bunią mało nie zabił całej 3 osobowej rodziny z dzieckiem na przejściu dla pieszych z Włocławka. Facet w ostatniej chwili odepchnął dziecko na chodnik, zaś jego żona widziała ciało swego męża wyrzucone w powietrze upadające na jezdnię. Groziło mu dożywocie, z dożywocia dostał 7 lat i 10 miesięcy odsiadki, z czego wyjdzie po 3 za dobre sprawowanie. Spróbuj ukraść coś ze sklepu, albo podatku nie zapłacić, to zobaczysz, ile ci dopierdolą.
Jedno głupsze od drugiego. Jeden zapierdala 160 w mieście, a baba na skuterku się wpierdala na drugi pas myśląc zapewne o tym czy usmaży mężowi na obiad pająki czy karaluchy (bo przecież co może jechać). U jednego brawura, u drugiej klasyczne bezmózgowie.
Dawno takiego ślizgu nie widziałem
Biedny nie jest, nic mu tam nie zrobią szczególnie że to on jechał na głównej drodze
Nie no zajebisty ragdoll