📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dajcie Suba temu kanalowi co udostepnil ten material,to przynajmniej jakos pomoze a nie jak zwykle walka w komentarzach...
Ludzie, przede wszystkim Polska nie jest płatnikiem netto, jak np. Niemcy, więc jak dotąd tylko bierzemy, ale nic nie dajemy. Po drugie, Wasze ambicje żeby zostać mocarstwem "BO TAK" za jednym pstryknięciem ma się nijak do rzeczywistości. Problem nie leży w UE, ale w naszych rządzących. Klasa polityczna stoi tak nisko, że nawet Korwin przestaje być kontrowersyjny (mimo tak chorej wizji dla tego kraju).
Po trzecie, łatwo powiedzieć, że w UK czy Niemczech jest świetnie i lekko się żyje. Chcesz być patriotą i budować swój kraj ? Podejmij rękawice i wróć do ojczyzny. Płać podatki u siebie, głosuj na wyborach, walcz o lepszy byt. Za trudne ? Pozdrowienia od Cammerona...
Po trzecie, łatwo powiedzieć, że w UK czy Niemczech jest świetnie i lekko się żyje. Chcesz być patriotą i budować swój kraj ? Podejmij rękawice i wróć do ojczyzny. Płać podatki u siebie, głosuj na wyborach, walcz o lepszy byt. Za trudne ? Pozdrowienia od Cammerona...
Ozux, wyprostuje kilka rzeczy odnoszac sie do niektorych Twoich punktow:
1. To fakt, sporo forsy z UE dostalismy. Ale nie zapominaj o obsludze tych srodkow. A wiec przykladowo, jesli dostajemy z UE 100 miliardow euro, to zanim te pieniadze trafia do ludzi, przejda przez las urzedniczych rak, a przeciez kazdy urzedniczy zoladek trzeba nakarmic, kazde urzednicze biuro ogrzac etc. Wiec z tych 100 miliardow dociera finalnie moze z 80-90%? Kolejna sprawa jest taka, ze nowe autostrady, mosty czy uniwersytety widzimy. Nie widzimy natomiast tego, co z natury rzeczy jest niewidzialne - bankructwa firm dobitych wysokimi podatkami narzuconymi przez Unie, wydatkami i czasem poswieconym na ogarniecie sie w skomplikowanym unijnym prawie etc. Niby drobiazgi, ale jesli kazdy przedsiebiorca straci chocby jeden dzien rocznie na zalatwianie biurokratycznych spraw narzuconych przez UE, to laczny koszt idzie w grube setki miliony zlotych... No i jeszcze jedno - mamy kure*sko drogie autostrady, stadion narodowy zostal zbudowany za 2 miliardy zlotych, mimo ze bardzo podobne konstrukcje na zachodzie Europy budowane sa taniej. Pytanie brzmi zatem: ile z tych funduszy unijnych jest marnowanych, albo zwyczajnie rozkradanych?
2. Dziwny tok rozumowania - Niemiec potrafi wyprodukowac produkt szybciej, taniej i lepiej, wiec nalezy mu rzucic klody pod nogi, po to zeby niekonkurencyjny Polak mogl tez zarobic. Idac tym tropem moglibysmy narzucic w h*j wysokie podatki na samochody klasy premium, tak zeby zniechecic ludzi do ich kupna i wspomoc w ten sposob sprzedaz dziadowskiej Dacii. Celem wolnego rynku jest wlasnie dobry i tani produkt, a jesli ktos nie potrafi w tym wyscigu dotrzymac kroku najlepszym, to juz jego problem. Jesli Polacy wola robic zakupy w dyskontach i osiedlowe sklepiki upadaja, to znaczy to ze z jakiegos powodu dyskonty sa z punktu widzenia konsumenta lepsze.
3. UE nie ma nic do rzeczy ze wspolnym rynkiem pracy. Jesli Wielka Brytania i Polska wystapia z UE, to nic nie stoi na przeszkodzie zeby te dwa panstwa podpisaly umowe o swobodnym przeplywie produktow, uslug i ludzi. Schengen rowniez nie ma nic wspolnego z UE, czego najlepszym dowodem jest fakt, ze do Schengen naleza rowniez Norwegia i Szwajcaria.
4. Jak wyzej.
6. Akurat jesli chodzi o Azjatow to slyszalem zupelnie odmienne opinie ; ) Byl niedawno artykul chyba w Newsweeku, tytul brzmial mniej wiecej "Was juz nie ma". Otoz jeden z azjatyckich biznesmenow lata regularnie miedzy Europa i Azja. Mowil, ze w Europie nic sie nie dzieje, nic sie nie zmienia. Gospodarczo stoimy w miejscu. Natomiast gdy leci do Azji, to caly czas cos sie buduje, zmienia, unowowczesnia. Juz chyba wolalbym zyc na tym dalekim wschodzie ; )
7. Nie wiem skad masz te dane, ale akurat obsluga dlugu zagranicznego kure*wsko szybko rosnie i (o ile dobrze pamietam) jest to juz nasz drugi najwiekszy wydatek budzetowy, zaraz po wyplatach emerytur. Nie ma sie zreszta czemu dziwic, skoro jestesmy zadluzeni na bilion zlotych, a dlug caly czas rosnie. A to ze Tusk to zlodziej, klamca i szkodnik to jasna sprawa.
8. Nie bylbym taki przekonany, ze po oderwaniu od koryta pijawek z PSL-u, nie zleca sie na ich miejsce nowe, wyglodniale pijawki z PO czy PiS... W koncu oni tez maja swoje silne struktury lokalne. No ale obys mial racje.
9. Fakt, w Chinach przypada malo samochodow na mieszkanca, ale nie wspomniales juz ze w ubieglym roku liczba aut w Chinach wzrosla o 30%. Nadrabiaja straty w tempie iscie niesamowitym. Socjalu nie maja i dlatego sie rozwijaja. A co do zrownowazonego rozwoju, najlepsza odpowiedz da Ci sam... Korwin ; )
"Nie wiem, dlaczego rozwój miałby być „zrównoważony” - i co to właściwie znaczy? Leniom ma dobrobyt wzrastać tak samo, jak pracusiom? A może rozwój:
100 – 101 – 102 – 103 – 104 – 105 – 106 – 107 – 108 – 109 – 110 – 111 – 112...
jest „lepszy” niż rozwój:
100 – 115 – 117 – 99 – 120 – 140 – 115 – 170 – 140 - 130 – 170 – 190 – 210?"
Polityka jednego dziecka to faktycznie porazka, ale na szczescie juz od tego odchodza.
1. To fakt, sporo forsy z UE dostalismy. Ale nie zapominaj o obsludze tych srodkow. A wiec przykladowo, jesli dostajemy z UE 100 miliardow euro, to zanim te pieniadze trafia do ludzi, przejda przez las urzedniczych rak, a przeciez kazdy urzedniczy zoladek trzeba nakarmic, kazde urzednicze biuro ogrzac etc. Wiec z tych 100 miliardow dociera finalnie moze z 80-90%? Kolejna sprawa jest taka, ze nowe autostrady, mosty czy uniwersytety widzimy. Nie widzimy natomiast tego, co z natury rzeczy jest niewidzialne - bankructwa firm dobitych wysokimi podatkami narzuconymi przez Unie, wydatkami i czasem poswieconym na ogarniecie sie w skomplikowanym unijnym prawie etc. Niby drobiazgi, ale jesli kazdy przedsiebiorca straci chocby jeden dzien rocznie na zalatwianie biurokratycznych spraw narzuconych przez UE, to laczny koszt idzie w grube setki miliony zlotych... No i jeszcze jedno - mamy kure*sko drogie autostrady, stadion narodowy zostal zbudowany za 2 miliardy zlotych, mimo ze bardzo podobne konstrukcje na zachodzie Europy budowane sa taniej. Pytanie brzmi zatem: ile z tych funduszy unijnych jest marnowanych, albo zwyczajnie rozkradanych?
2. Dziwny tok rozumowania - Niemiec potrafi wyprodukowac produkt szybciej, taniej i lepiej, wiec nalezy mu rzucic klody pod nogi, po to zeby niekonkurencyjny Polak mogl tez zarobic. Idac tym tropem moglibysmy narzucic w h*j wysokie podatki na samochody klasy premium, tak zeby zniechecic ludzi do ich kupna i wspomoc w ten sposob sprzedaz dziadowskiej Dacii. Celem wolnego rynku jest wlasnie dobry i tani produkt, a jesli ktos nie potrafi w tym wyscigu dotrzymac kroku najlepszym, to juz jego problem. Jesli Polacy wola robic zakupy w dyskontach i osiedlowe sklepiki upadaja, to znaczy to ze z jakiegos powodu dyskonty sa z punktu widzenia konsumenta lepsze.
3. UE nie ma nic do rzeczy ze wspolnym rynkiem pracy. Jesli Wielka Brytania i Polska wystapia z UE, to nic nie stoi na przeszkodzie zeby te dwa panstwa podpisaly umowe o swobodnym przeplywie produktow, uslug i ludzi. Schengen rowniez nie ma nic wspolnego z UE, czego najlepszym dowodem jest fakt, ze do Schengen naleza rowniez Norwegia i Szwajcaria.
4. Jak wyzej.
6. Akurat jesli chodzi o Azjatow to slyszalem zupelnie odmienne opinie ; ) Byl niedawno artykul chyba w Newsweeku, tytul brzmial mniej wiecej "Was juz nie ma". Otoz jeden z azjatyckich biznesmenow lata regularnie miedzy Europa i Azja. Mowil, ze w Europie nic sie nie dzieje, nic sie nie zmienia. Gospodarczo stoimy w miejscu. Natomiast gdy leci do Azji, to caly czas cos sie buduje, zmienia, unowowczesnia. Juz chyba wolalbym zyc na tym dalekim wschodzie ; )
7. Nie wiem skad masz te dane, ale akurat obsluga dlugu zagranicznego kure*wsko szybko rosnie i (o ile dobrze pamietam) jest to juz nasz drugi najwiekszy wydatek budzetowy, zaraz po wyplatach emerytur. Nie ma sie zreszta czemu dziwic, skoro jestesmy zadluzeni na bilion zlotych, a dlug caly czas rosnie. A to ze Tusk to zlodziej, klamca i szkodnik to jasna sprawa.
8. Nie bylbym taki przekonany, ze po oderwaniu od koryta pijawek z PSL-u, nie zleca sie na ich miejsce nowe, wyglodniale pijawki z PO czy PiS... W koncu oni tez maja swoje silne struktury lokalne. No ale obys mial racje.
9. Fakt, w Chinach przypada malo samochodow na mieszkanca, ale nie wspomniales juz ze w ubieglym roku liczba aut w Chinach wzrosla o 30%. Nadrabiaja straty w tempie iscie niesamowitym. Socjalu nie maja i dlatego sie rozwijaja. A co do zrownowazonego rozwoju, najlepsza odpowiedz da Ci sam... Korwin ; )
"Nie wiem, dlaczego rozwój miałby być „zrównoważony” - i co to właściwie znaczy? Leniom ma dobrobyt wzrastać tak samo, jak pracusiom? A może rozwój:
100 – 101 – 102 – 103 – 104 – 105 – 106 – 107 – 108 – 109 – 110 – 111 – 112...
jest „lepszy” niż rozwój:
100 – 115 – 117 – 99 – 120 – 140 – 115 – 170 – 140 - 130 – 170 – 190 – 210?"
Polityka jednego dziecka to faktycznie porazka, ale na szczescie juz od tego odchodza.
Siedzę na wyspie rok.
Staram się zdobywać dużo wiedzy na temat AK,NSZ i Bohaterów w Lasach.
Tutaj mogę żyć normalnie jak człowiek a jasny huj strzela i ból w sercu gdy myślę czemu żyję jak człowiek w kraju gdzie mówią mi Good Morning a nie Dzień dobry..
Niektórzy mówią PIERDOLE ZOSTAJE.. [ale to mała strata bo koleś z Sosnowca jak się okazało ]
a ja ? Ciągle szukam powodu dla którego wrócić..
I choć kocham moją ojczyznę i przyklęknę stawiając pierwszy krok na płycie lotniska to jednak wielu wie bądz nie wie że powodu do powrotu ciężko szukać.
Bo rodzina... znajomi blisko..
I z tego powodu mam życie marnować ?
Co innego Żołnierze wyklęci ich poświęcenie nie długo zaowocuje
Ale przepraszam.. to ja mam powiedzieć swym dzieciom/wnukom w przyszłości że CIĘŻKĄ PRACA TWÓJ TATA BUDOWAŁ euroSOCJALIZM ! ?
Walczyć w wojnie domowej , palić Sejm , Skazywać tych gnoji zawsze
Ale dybać za LCD raz na 20 lat po to by oglądać tvn albo gorsze gówna i brać jakieś chore kredyty na całe życie ? - sory ale ni huja
P.s.
To to takie Grodzkie [kapuś/komunista szukający koryta] takie COŚ w sejmie ?
Staram się zdobywać dużo wiedzy na temat AK,NSZ i Bohaterów w Lasach.
Tutaj mogę żyć normalnie jak człowiek a jasny huj strzela i ból w sercu gdy myślę czemu żyję jak człowiek w kraju gdzie mówią mi Good Morning a nie Dzień dobry..
Niektórzy mówią PIERDOLE ZOSTAJE.. [ale to mała strata bo koleś z Sosnowca jak się okazało ]
a ja ? Ciągle szukam powodu dla którego wrócić..
I choć kocham moją ojczyznę i przyklęknę stawiając pierwszy krok na płycie lotniska to jednak wielu wie bądz nie wie że powodu do powrotu ciężko szukać.
Bo rodzina... znajomi blisko..
I z tego powodu mam życie marnować ?
Co innego Żołnierze wyklęci ich poświęcenie nie długo zaowocuje
Ale przepraszam.. to ja mam powiedzieć swym dzieciom/wnukom w przyszłości że CIĘŻKĄ PRACA TWÓJ TATA BUDOWAŁ euroSOCJALIZM ! ?
Walczyć w wojnie domowej , palić Sejm , Skazywać tych gnoji zawsze
Ale dybać za LCD raz na 20 lat po to by oglądać tvn albo gorsze gówna i brać jakieś chore kredyty na całe życie ? - sory ale ni huja
P.s.
To to takie Grodzkie [kapuś/komunista szukający koryta] takie COŚ w sejmie ?
Cytat:
Po trzecie, łatwo powiedzieć, że w UK czy Niemczech jest świetnie i lekko się żyje. Chcesz być patriotą i budować swój kraj ? Podejmij rękawice i wróć do ojczyzny. Płać podatki u siebie, głosuj na wyborach, walcz o lepszy byt. Za trudne ? Pozdrowienia od Cammerona..
Walcz o własny ktaj, fajnie brzmi, ale co zwykł szary człowieczek (obywatel) może zrobić dla lepszego bytu? moim zdaniem gówno, wielkiego kloca.
Barrie - rowniez siedze od roku w UK i rowniez sie zastanawiam nad motywacja do powrotu do kraju. Nie oszukujemy sie, wyjechalismy tutaj nie po to zeby podziwiac piekne widoczki, tylko zeby zarobic cash. Moj plan zaklada zbudowanie kapitalu na tyle sensownego, zeby moc kupic w Warszawie mieszkanie, odlozyc troche, tak aby uzyskac bierny dochod z inwestycji i wowczas wroce. Chce miec po prostu taki "handicap" na start, zeby przez reszte zycia nie meczyc sie z kredytem mieszkaniowym, bo przeciez wlasny dom to podstawa, reszta schodzi na dalszy plan. To fakt, ze komunikacja jest nieporownywalnie lepsza w Londynie, jest bezpieczniej, centrum jest zadbane itd, ale caly czas jestesmy tu goscmi. Ojczyzna to ojczyzna.
Barrie - rowniez siedze od roku w UK i rowniez sie zastanawiam nad motywacja do powrotu do kraju. Nie oszukujemy sie, wyjechalismy tutaj nie po to zeby podziwiac piekne widoczki, tylko zeby zarobic cash. Moj plan zaklada zbudowanie kapitalu na tyle sensownego, zeby moc kupic w Warszawie mieszkanie, odlozyc troche, tak aby uzyskac bierny dochod z inwestycji i wowczas wroce. Chce miec po prostu taki "handicap" na start, zeby przez reszte zycia nie meczyc sie z kredytem mieszkaniowym, bo przeciez wlasny dom to podstawa, reszta schodzi na dalszy plan. To fakt, ze komunikacja jest nieporownywalnie lepsza w Londynie, jest bezpieczniej, centrum jest zadbane itd, ale caly czas jestesmy tu goscmi. Ojczyzna to ojczyzna.
Barrie - rowniez siedze od roku w UK i rowniez sie zastanawiam nad motywacja do powrotu do kraju. Nie oszukujemy sie, wyjechalismy tutaj nie po to zeby podziwiac piekne widoczki, tylko zeby zarobic cash. Moj plan zaklada zbudowanie kapitalu na tyle sensownego, zeby moc kupic w Warszawie mieszkanie, odlozyc troche, tak aby uzyskac bierny dochod z inwestycji i wowczas wroce. Chce miec po prostu taki "handicap" na start, zeby przez reszte zycia nie meczyc sie z kredytem mieszkaniowym, bo przeciez wlasny dom to podstawa, reszta schodzi na dalszy plan. To fakt, ze komunikacja jest nieporownywalnie lepsza w Londynie, jest bezpieczniej, centrum jest zadbane itd, ale caly czas jestesmy tu goscmi. Ojczyzna to ojczyzna.
Barrie - rowniez siedze od roku w UK i rowniez sie zastanawiam nad motywacja do powrotu do kraju. Nie oszukujemy sie, wyjechalismy tutaj nie po to zeby podziwiac piekne widoczki, tylko zeby zarobic cash. Moj plan zaklada zbudowanie kapitalu na tyle sensownego, zeby moc kupic w Warszawie mieszkanie, odlozyc troche, tak aby uzyskac bierny dochod z inwestycji i wowczas wroce. Chce miec po prostu taki "handicap" na start, zeby przez reszte zycia nie meczyc sie z kredytem mieszkaniowym, bo przeciez wlasny dom to podstawa, reszta schodzi na dalszy plan. To fakt, ze komunikacja jest nieporownywalnie lepsza w Londynie, jest bezpieczniej, centrum jest zadbane itd, ale caly czas jestesmy tu goscmi. Ojczyzna to ojczyzna.
Barrie - rowniez siedze od roku w UK i rowniez sie zastanawiam nad motywacja do powrotu do kraju. Nie oszukujemy sie, wyjechalismy tutaj nie po to zeby podziwiac piekne widoczki, tylko zeby zarobic cash. Moj plan zaklada zbudowanie kapitalu na tyle sensownego, zeby moc kupic w Warszawie mieszkanie, odlozyc troche, tak aby uzyskac bierny dochod z inwestycji i wowczas wroce. Chce miec po prostu taki "handicap" na start, zeby przez reszte zycia nie meczyc sie z kredytem mieszkaniowym, bo przeciez wlasny dom to podstawa, reszta schodzi na dalszy plan. To fakt, ze komunikacja jest nieporownywalnie lepsza w Londynie, jest bezpieczniej, centrum jest zadbane itd, ale caly czas jestesmy tu goscmi. Ojczyzna to ojczyzna.
Tak długo jak będzie jednostka sądzić że nie ma wpływu na nic, tak długo nie powstaną grupy, które już wpływ na coś mają...
PIERDOLENIE.
Piszecie smuty, większości się to nie podoba, ale jak wiadomo od pierdolenia nic się nie zmieni, ktoś to musi gdzieś zacząć, nikt nie ma odwagi. Kiedyś się zastanawiałem jak by wyglądało wydarzenie przeciw temu co się dzieje przez naszą społeczność, społeczność sadola...
Ale tak jak piszę, ludzi do walki jest sporo, ale nie ma kto tego ogarnąć, wszyscy się boją, albo po prostu uważają, że to nie ma sensu.
Druga sprawa, nawet jak by się zorganizowało takie coś i by zapowiedziało się 10tys osób, że będą, to ile osób na prawde by przyjechało, takie pierdolenie Polskie.
Piszecie smuty, większości się to nie podoba, ale jak wiadomo od pierdolenia nic się nie zmieni, ktoś to musi gdzieś zacząć, nikt nie ma odwagi. Kiedyś się zastanawiałem jak by wyglądało wydarzenie przeciw temu co się dzieje przez naszą społeczność, społeczność sadola...
Ale tak jak piszę, ludzi do walki jest sporo, ale nie ma kto tego ogarnąć, wszyscy się boją, albo po prostu uważają, że to nie ma sensu.
Druga sprawa, nawet jak by się zorganizowało takie coś i by zapowiedziało się 10tys osób, że będą, to ile osób na prawde by przyjechało, takie pierdolenie Polskie.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów