Oglądając przypomniała mi się pewna historia z przed lat. Piliśmy w parę osób na domówce w tle telewizor który, przykuł uwagę kolegi. Leciał program o niepełnosprawnych w łóżku (POLSAT PLAY - klasyk dziwnych programów). Zafascynowany programem kolega pyta się mnie...
K - Jak by panna nie miała ręki to byś ruchał?
JA - Zakładając że, nie jest paskudna to tak.
K - Hmmm... a jak by nie miała dwóch rąk, to byś ruchał?
JA - Tak, nie widział bym w tym problemu.
K - A jak by nie miała też nóg?
JA - Kurwa! o co ci chodzi? Co za pytania przy wódzie.
K - Ja bym takiej bez kończyn nie ruchał bo to taki kadłubek, czuł bym się nie zręcznie wiedząc że, jak by nie chciała to nawet nie ma jak protestować.
Rozłożył mnie tym na łopatki.
Leci piwko za impuls do wspomnień dobrych czasów