______________
Lepsza władza w piekle niż służba w rajujezeli lubisz jak ci panienka majaca w cielsku wiecej kutachow niz amerykanin frytek przystawiala swoja dupe do nosa to mozesz sie z typkami zamiemic
co za zwierzyniec, jak u czarnych
a podobno to woodstok to syf i zezwierzecenie...
Ależ urocze jest to wasze oburzenie na temat łatwych lasek. Ja to je lubię, fajnie się z nimi imprezuje
______________
You've got to realize you're just the devil just as much as you're God.jezeli lubisz jak ci panienka majaca w cielsku wiecej kutachow niz amerykanin frytek przystawiala swoja dupe do nosa to mozesz sie z typkami zamiemic
Nie wiem czy miały w dupach więcej kutasów niż amerykanin frytek, i raczej nie chciałbym być na miejscu ani rudego, ani jego kolegi (nie podnieca mnie wizja obrywania po twarzy miednicą)... ale na pewno chciałbym te panienki przelecieć
Jeżeli są zdrowe i nie zaraziły by mnie żadnym syfem, to mam głęboko gdzieś "ile kluczy już ten zamek otworzyło"
@up ciekawe czy tak samobys sie odnosil do nich jakbys mial np mlodsza siostre ktora zaczelaby w ten sposob sie bawic i "imprezowac" czy powiedzialbys jej:brawo siostra, super sie bawisz
skad wiesz - może nie ma siostry więc po chuj ma się przejmować...
uwielbiam takich umoralniaczy.
a gdyby szło o moją siostrę? pewnie straciłbym do niej szacunek, ale to była by jej sprawa... tak samo to jest sprawa tylko tych panienek z filmiku, czy to się skończy na "tańcu", czy na (kolejnym?) ruchanku.
______________
Anty-Tusk, Anty-Kaczyński, Anty-PalikotInnych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"
gorzej jakbys sobie znanazl panienke, ukladal zycie i nagleby sie okazywalo ze pol miasta dziwnie sie na wasz widok usmiecha, pozdrawia laske, ogolnie zna (z kazdej strony). nie popadajmy w skrajnosci, tak samo jak laski zakonnice sa chujowe tak samo nasladowanie malpiej mody i robienie z siebie publicznie sciery tez dobrze o nikim nie swiadczy. tylko niech mi nikt nie pierdoli ze to co na filmiku widac to taniec czy cos tancopodobnego
przeciez napisalem "jakbys mial" a nie jak masz czy cos podobnego. wiec to zadne umoralniania
______________
You've got to realize you're just the devil just as much as you're God.@up ciekawe czy tak samobys sie odnosil do nich jakbys mial np mlodsza siostre ktora zaczelaby w ten sposob sie bawic i "imprezowac" czy powiedzialbys jej:brawo siostra, super sie bawisz
Ale to nie są moje siostry więc co mnie to g*wno obchodzi
gorzej jakbys sobie znanazl panienke, ukladal zycie i nagleby sie okazywalo ze pol miasta dziwnie sie na wasz widok usmiecha, pozdrawia laske, ogolnie zna (z kazdej strony).
Stary, jak będziesz przy każdej poznanej lasce tak wybiegał do przodu to nie poszalejesz Ja bynajmniej nie oczekuję, że laska, z którą spędzę noc parę godzin po tym jak ją poznałem będzie w przyszłości moją partnerką. Więc mam totalnie gdzieś to co ona ze sobą robi, dopóki miło się spędza taki "one night stand"
gorzej jakbys sobie znanazl panienke, ukladal zycie i nagleby sie okazywalo ze pol miasta dziwnie sie na wasz widok usmiecha, pozdrawia laske, ogolnie zna (z kazdej strony).
"Nagle".... Buahahaha... Nie wiem jakim osłem musiałbym być i w jakim świecie żyć, żeby nie wiedzieć z kim się wiążę... Kobiety to niesamowite plotkary, ale my faceci (przynajmniej ci którzy mamy kolegów nie tylko wirtualnych i z którymi gadamy nie tylko o grach komputerowych), z reguły też jesteśmy dobrze zorientowani, która jest "łatwa", a która tylko takie wrażenie sprawia, ale "nie da" aż do ślubu...
A co z dziewczynami "nie lokalnymi"? Trzeba być ślepo zakochanym idiotą, żeby nie zauważyć pewnych nawyków i zachowań takiej puszczalskiej. Dała Ci już po pierwszej, albo drugiej randce? To chyba powinna Ci się jakaś lampka ostrzegawcza zapalić!
No i wreszcie jeżeli facet poznaje kobietę i po 1-2 miesiącach się jej oświadcza, a po kolejnym miesiącu biorą ślub? No cóż... Dla takich idiotów też jest miejsce na tym świecie. Ale tacy albo żyją potem sobie w słodkiej nieświadomości, albo boleśnie przekonują się jak bardzo mieli zaburzone zdroworozsądkowe myślenie.
nie popadajmy w skrajnosci, tak samo jak laski zakonnice sa chujowe tak samo nasladowanie malpiej mody i robienie z siebie publicznie sciery tez dobrze o nikim nie swiadczy. tylko niech mi nikt nie pierdoli ze to co na filmiku widac to taniec czy cos tancopodobnego
Jak już wspomniałem - znam przynajmniej kilka lasek, które publicznie robią z siebie "ścierę", ale jednak się szanują (w sensie - może i nie czekają z seksem do ślubu, ale nie dają też byle komu, a i nie zmieniają facetów jak rękawiczek, żeby usprawiedliwiać sobie w ten sposób spanie z kolejnymi partnerami).
Mało tego co najmniej jedna z nich dała by Ci po ryju gdybyś spróbował się do niej dobierać, nawet gdyby była już mocno wstawiona (na trzeźwo tym bardziej) i właśnie odwaliła przed Tobą taniec erotyczny. Zresztą sama powiedziała, że uwielbia prowokować w ten sposób facetów, a potem ich równie brutalnie spławiać...
A na temat małpiej mody - fakt... Ale to już napisałem powyżej, że chciałbym owe panienki przelecieć (pewnie faktycznie nie musiałbym się za długo o to starać), ale nie chciałbym być na miejscu żadnego z tych dwóch kolesi.
Nie raz widziałem kobiety tańczące bardziej wyzywająco - po którym to tańcu wszyscy faceci dookoła mieli namioty w spodniach - ale dalekie to było od takiego naprzemiennego nierównomiernego trzęsienia dupą i odbijania się pośladkami od twarzy partnera, które to widać na filmiku...
przeciez napisalem "jakbys mial" a nie jak masz czy cos podobnego. wiec to zadne umoralniania
"a co jakby to była twoja siostra", "a co jakby taką przeszłość miała twoja dziewczyna", "a co jakby..." To właśnie jest zasrane umoralnianie. Podajesz z dupy wzięte przykłady i takim "jakbyś miał"/"a gdyby to Ciebie", próbujesz zmusić kogoś żeby wyobraził sobie jakby się czuł gdyby dotyczyło to właśnie jego. Próbujesz wpływać na poczucie moralności tej osoby jak jakiś nawiedzony ksiądz. UMORALNIASZ JĄ/JEGO.
JESTEŚ UMORALNIACZEM.
______________
Anty-Tusk, Anty-Kaczyński, Anty-PalikotInnych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"
robią z siebie "ścierę", ale jednak się szanują
moze mi wytlumaczysz jak mozna robic z siebie sciere i sie jednoczesnie szanowac? z takim podejsciem do swiata to nie mam wiecej pytan
______________
You've got to realize you're just the devil just as much as you're God.______________
Anty-Tusk, Anty-Kaczyński, Anty-PalikotInnych do tej listy nie chce mi się już nawet dopisywać...
Bo "Na co to komu, co niepotrzebne nikomu"
______________
You've got to realize you're just the devil just as much as you're God.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów