Akcja z Grodkowa
781
🎉🎉🎉 🥳🎂 17 urodziny sadistic.pl 🎂🥳 🎉🎉🎉
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:41
🔥
Głaskanie misia
- teraz popularne
Przecież to jakieś patusy i szkoda, że się babka napatoczyła, bo się skończyło za dobrze. W 0;06 nawet słychać jak mówi "Daj mi kosę" jak się zbliżał ojciec z synem. Szkoda tylko, że to nagrywają i robią z siebie ofiary.
MarcinNe napisał/a:
Dziecko pizda ojciec też . Ale wiesz co ty to jesteś jeszcze większą pizda jak oni.
O ale się tu w komentarzach patusów zleciało, kurwa takich to tylko do utylizacji ewentualnie na intęsywne leczenie psychiatryczne. A najgorsze że ta hołota najbardziej się rozmnaża
Ojciec bardzo dobrze zrobił. Trzeba tępić tą młodzieńczą patologię w zarodku
WS46 napisał/a:
Można tylko współczuć. Gościu ma przejebane po całości. Jak trafi między ludzi i się dowiedzą, że podpierdolił "kolegę", który jaki by nie był ojcu to będzie miał opinię pizdy i będą robić z nim to samo co jego ojciec zrobił z tym "kolegą". Stary nie będzie żył wiecznie, nie obroni go jak gdzieś wyjedzie albo będzie pozostawiony samemu sobie w podobnej sytuacji. Nikt się w życiu nie pierdoli z takimi leszczami bo wiedzą, że są to chwiejne osobowości i teraz przyjaciel a później nóż w plecy. Rozumiem sytuację gdyby ofiara była znacznie młodsza albo była słabsza fizycznie ale tutaj widać wyraźnie, że typek jest podobnego wzrostu co jego oprawca, a to nie stawia go w sytuacji gdzie nie ma nic do powiedzenia. Jeżeli już się trafi w agresywne towarzystwo to lepiej zachować krzywdy niż się z nimi dzielić bo to tylko pogarsza sytuację. Społeczeństwo jest wyczulone na donosicieli bo ci wyrządzili wiele szkód i doprowadzili do śmierci wielu dobrych ludzi chociażby sięgając czasów komuny czy okupacji hitlerowskiej.
Najgorsze jest to, że filmik poszedł w świat i teraz to on będzie miał przejebane bo jak nie potrafił się odnaleźć na etapie dojrzewania to tym bardziej nie poradzi sobie jak będzie dorosły. Życie oddziela słabszych od silniejszych. Siłą nie jest podpierdalanie innych za jakieś "pierdoły", a postawienie się oprawcy - to bardzo punktuje, bo ofiara nabywa wtedy sporo szacunku i istnieje choć cień szansy na odwrócenie sytuacji bo jak dotychczasowy oprawca wykaże słabość to korzyść obróci się na stronę ofiary, która przy odpowiednim nastawieniu może zyskać nowych, prawdziwych przyjaciół.
Jesteś największym debilem jakiego ostatnio w swoim życiu zobaczyłem.
Przekopany się nie nauczył. Już zaczął dbać o dowody 
Chłopaczek pizda że poskarżył się ojcu, ale ojcowski odruch bardzo zdrowy. Chciałbym mieć takiego ojca.
Stratos napisał/a:
Jesteś największym debilem jakiego ostatnio w swoim życiu zobaczyłem.
Dziękuję za te miłe słowa jednak wolałbym abyś pogodził się z faktem, że istnieją osoby o odmiennych poglądach i należy je akceptować takie jakie są nawet jeżeli się z nimi nie zgadzasz. Widać jakim jesteś człowiekiem po tym co wypisujesz.
Lomzak1 napisał/a:
Musisz żyć w strasznej patologii. Normalne relacje międzyludzkie tak nie wyglądają.
To mało widziałeś, jak dorośniesz to zobaczysz jak ludzie plują jadem i jak potrafią być chamscy/nietolerancyjni
staj napisał/a:
To, że Ty dalej siedzisz w patusiarskim świecie i nie miałeś oparcia w rodzinie, nie znaczy, że wszyscy tak mają.
Czasami mam wrażenie jakbym pisał do pół-mózgów...
Ojciec będzie miał teraz przerąbane bo ten patus na 100% miał jakieś kontakty. Jakby synek miał szacunek do ojca to by go nie wciągnął w ten konflikt bo nie chciałby aby jego rodzina miała problemy.
CzerstWybut napisał/a:
Co ty pierdolisz za głupoty... współczuje twojemu dziecku jak by go jakas kurwa patologiczna regularnie gnębiła, okradała, i w któryś dzień by wrócilo do domu ze złamanym nosem a ty byś sie nie wstawil za nim tylko mu wysrywał te bzdury co tu wypisujesz.
Spójrz na tego bitego i spójrz na jego ofiarę - czy widzisz jakieś różnice? To nie jest małe dziecko żeby go bronić przed rówieśnikami. Twierdzisz, że załatwiałbyś takie sprawy na ulicy? To gratuluję głupoty, później role się odwracają i ci którzy stanęli w obronie są winnymi zajścia. W takich sytuacjach należy odwołać się do odpowiednich instytucji zwalczających nienawiść i agresję, a nie działać na własną rękę bo jeszcze można sobie zaszkodzić.
WS46 napisał/a:
. Gościu co ty opierdoliszMożna tylko współczuć. Gościu ma przejebane po całości. Jak trafi między ludzi i się dowiedzą, że podpierdolił "kolegę", który jaki by nie był ojcu to będzie miał opinię pizdy i będą robić z nim to samo co jego ojciec zrobił z tym "kolegą". Stary nie będzie żył wiecznie, nie obroni go jak gdzieś wyjedzie albo będzie pozostawiony samemu sobie w podobnej sytuacji. Nikt się w życiu nie pierdoli z takimi leszczami bo wiedzą, że są to chwiejne osobowości i teraz przyjaciel a później nóż w plecy. Rozumiem sytuację gdyby ofiara była znacznie młodsza albo była słabsza fizycznie ale tutaj widać wyraźnie, że typek jest podobnego wzrostu co jego oprawca, a to nie stawia go w sytuacji gdzie nie ma nic do powiedzenia. Jeżeli już się trafi w agresywne towarzystwo to lepiej zachować krzywdy niż się z nimi dzielić bo to tylko pogarsza sytuację. Społeczeństwo jest wyczulone na donosicieli bo ci wyrządzili wiele szkód i doprowadzili do śmierci wielu dobrych ludzi chociażby sięgając czasów komuny czy okupacji hitlerowskiej.
Najgorsze jest to, że filmik poszedł w świat i teraz to on będzie miał przejebane bo jak nie potrafił się odnaleźć na etapie dojrzewania to tym bardziej nie poradzi sobie jak będzie dorosły. Życie oddziela słabszych od silniejszych. Siłą nie jest podpierdalanie innych za jakieś "pierdoły", a postawienie się oprawcy - to bardzo punktuje, bo ofiara nabywa wtedy sporo szacunku i istnieje choć cień szansy na odwrócenie sytuacji bo jak dotychczasowy oprawca wykaże słabość to korzyść obróci się na stronę ofiary, która przy odpowiednim nastawieniu może zyskać nowych, prawdziwych przyjaciół.
Już historyjki dopisujecie... nie pobił czy gnębił przez lata, a sprzedał liścia i nie wiadomo za co, więc rycerzyki hamujcie swoje popędy, bo już oceniliście patusa po ubiorze, a zaraz wyjdzie, że sprzedał liścia jakiemuś złodziejowi. Jeden i drugi jest w dresach, więc czemu tylko jeden to patologia? Skąd to się bierze? 37-latek atakuje pięściami z partyzanta 15-latka, który trzyma ręce w kieszeniach, a hołota temu przyklaskuje. Jeszcze, żeby odpłacił mu liściem, to nie byłoby tematu, ale tu mamy pobicie i do tego te teksty mamisynka "chodź pogadać, taki kozak byłeś" idąc z tatusiem za rączkę urosły mu jaja i sam się stał kozakiem. Piszcie co chcecie, ale byłoby mi wstyd, gdyby mój syn przyszedł się poskarżyć, że dostał z liścia od rówieśnika... pokolenie ciot robionych palcem, ale to akurat wina rodziców.
opole.eska.pl/samosad-przed-szkola-w-grodkowie-ojciec-pobitego-syna-do...
opole.eska.pl/samosad-przed-szkola-w-grodkowie-ojciec-pobitego-syna-do...
Lukigm napisał/a:
. Gościu co ty opierdolisz
Pierw się naucz pisać, a później wchodź w dyskusję
Kiedyś tak zrobiłem i te kurwy jak widziały mojego syna to na drugą strone ulicy przechodzili.
WS46 napisał/a:
Można tylko współczuć. Gościu ma przejebane po całości. Jak trafi między ludzi i się dowiedzą, że podpierdolił "kolegę", który jaki by nie był ojcu to będzie miał opinię pizdy i będą robić z nim to samo co jego ojciec zrobił z tym "kolegą". Stary nie będzie żył wiecznie, nie obroni go jak gdzieś wyjedzie albo będzie pozostawiony samemu sobie w podobnej sytuacji. Nikt się w życiu nie pierdoli z takimi leszczami bo wiedzą, że są to chwiejne osobowości i teraz przyjaciel a później nóż w plecy. Rozumiem sytuację gdyby ofiara była znacznie młodsza albo była słabsza fizycznie ale tutaj widać wyraźnie, że typek jest podobnego wzrostu co jego oprawca, a to nie stawia go w sytuacji gdzie nie ma nic do powiedzenia. Jeżeli już się trafi w agresywne towarzystwo to lepiej zachować krzywdy niż się z nimi dzielić bo to tylko pogarsza sytuację. Społeczeństwo jest wyczulone na donosicieli bo ci wyrządzili wiele szkód i doprowadzili do śmierci wielu dobrych ludzi chociażby sięgając czasów komuny czy okupacji hitlerowskiej.
Najgorsze jest to, że filmik poszedł w świat i teraz to on będzie miał przejebane bo jak nie potrafił się odnaleźć na etapie dojrzewania to tym bardziej nie poradzi sobie jak będzie dorosły. Życie oddziela słabszych od silniejszych. Siłą nie jest podpierdalanie innych za jakieś "pierdoły", a postawienie się oprawcy - to bardzo punktuje, bo ofiara nabywa wtedy sporo szacunku i istnieje choć cień szansy na odwrócenie sytuacji bo jak dotychczasowy oprawca wykaże słabość to korzyść obróci się na stronę ofiary, która przy odpowiednim nastawieniu może zyskać nowych, prawdziwych przyjaciół.
Co za imbecyl.
WS46 napisał/a:
Można tylko współczuć. Gościu ma przejebane po całości. Jak trafi między ludzi i się dowiedzą, że podpierdolił "kolegę", który jaki by nie był ojcu to będzie miał opinię pizdy i będą robić z nim to samo co jego ojciec zrobił z tym "kolegą". Stary nie będzie żył wiecznie, nie obroni go jak gdzieś wyjedzie albo będzie pozostawiony samemu sobie w podobnej sytuacji. Nikt się w życiu nie pierdoli z takimi leszczami bo wiedzą, że są to chwiejne osobowości i teraz przyjaciel a później nóż w plecy. Rozumiem sytuację gdyby ofiara była znacznie młodsza albo była słabsza fizycznie ale tutaj widać wyraźnie, że typek jest podobnego wzrostu co jego oprawca, a to nie stawia go w sytuacji gdzie nie ma nic do powiedzenia. Jeżeli już się trafi w agresywne towarzystwo to lepiej zachować krzywdy niż się z nimi dzielić bo to tylko pogarsza sytuację. Społeczeństwo jest wyczulone na donosicieli bo ci wyrządzili wiele szkód i doprowadzili do śmierci wielu dobrych ludzi chociażby sięgając czasów komuny czy okupacji hitlerowskiej.
Najgorsze jest to, że filmik poszedł w świat i teraz to on będzie miał przejebane bo jak nie potrafił się odnaleźć na etapie dojrzewania to tym bardziej nie poradzi sobie jak będzie dorosły. Życie oddziela słabszych od silniejszych. Siłą nie jest podpierdalanie innych za jakieś "pierdoły", a postawienie się oprawcy - to bardzo punktuje, bo ofiara nabywa wtedy sporo szacunku i istnieje choć cień szansy na odwrócenie sytuacji bo jak dotychczasowy oprawca wykaże słabość to korzyść obróci się na stronę ofiary, która przy odpowiednim nastawieniu może zyskać nowych, prawdziwych przyjaciół.
Pierdolisz, teraz właśnie młodego wszyscy się będą bali ruszyć po takiej akcji bo wiedzą że ma ojca bezlitosnego rzeźnika z Lotaryngii który zawsze stanie za swoim dzieciakiem w potrzebie, przyjdzie i spuści solidny wpierdol agresorom. Tym razem był tylko lekki oklep a następnym może być k.o. i hospitalizacja! I dobrze, kurwa!
