18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 20:00
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Tequila na wieżowcu
piku31 • 2010-06-20, 9:28
W barze na szczycie wieżowca siedzi facet. Zamawia tequile, wypija ja jednym haustem, podbiega do okna i... wyskakuje. Ku zdumieniu wszystkich po paru minutach znowu staje w drzwiach baru. Od stolika wstaje inny facet, podbiega do niego i pyta:
- Panie! Jak pan to zrobił?! Przecież jesteśmy z dwieście metrów nad ziemią...
- Wie pan co, ta tequila jest jakaś dziwna, wypijam ją, skaczę, pędzę ku ziemi i jakiś metr przed nią hamuje i ląduję miękko. Proszę zobaczyć... Rzeczywiście, jak powiedział, tak zrobił. Jego rozmówca zaszokowany postanawia zrobić to samo. Wypija tequile, skacze przez okno i...ginie na miejscu.
Wtedy barman, przecierający leniwie szklankę mówi do pierwszego faceta:
- Wiesz Superman, jak popijesz to niezły z ciebie kutas .
Zgłoś
Avatar
B................g 2010-06-20, 12:29 49
Ja znałem inną wersje

Na wieżowcu stoi dwóch gości, czarny i białas.

Nagle biały odzywa się.
-Słuchaj jak skoczysz to pęd powietrza wpycha Cie z powrotem na góre.
-Nie wierze, to niemożliwe...
-Patrz, bialy skacze i faktycznie, niewidzialna sila wpycha go z powrotem.
-Czarny przeciera oczy, i też skacze rozwalajać się o chodnik.

Dwóch policjantów na dole przechodzi obok ciala i jeden do drugiego
-Wiesz, ten Clark Kent naprawde nie lubi czarnych.
Zgłoś
Avatar
gumol 2010-06-20, 13:51
piwko za oba
Zgłoś
Avatar
Shady_7 2010-06-20, 16:56
6/10
Zgłoś
Avatar
yabos 2010-06-20, 17:05
a to nie było z aniołem stróżem? z resztą znając inteligencję ludzi pewnie gdzieś to krąży jako urban legend...
Zgłoś
Avatar
gohanssj5 2010-06-20, 18:54 6
@up
;]

Przychodzi facet do psychiatry i upiera się ze umie latać. Psychiatra mu oczywiście nie wierzy ale klient się upiera ze umie latać... na to psychiatra już zdenerwowany otwiera okno i każe facetowi latać. Facet bierze rozbieg, wylatuje. Robi parę kolek i wraca do gabinetu.
Lekarz zachwycony pyta się czy on tez mógłby tak polatać. Na co facet, ze i owszem tylko trzeba szybko machać rękami. Lekarz wyskakuje i się oczywiście zabija. Na co facet:
- Jak na anioła stróża to ze mnie niezły kawał skurwiela.
Zgłoś
Avatar
Shady_7 2010-06-20, 19:51 2
Ja znam oryginalną wersję:

Przychodzi koles do kolesia, wylatuje przez okno i wraca. Drugi koles tez wyskakuje ale ginie. Pierwszy koles mówi ale ze mnie kawał skurwiela
Zgłoś
Avatar
wowka01 2010-06-21, 3:05 1
ja znam najoryginalniejszą wersję:
Przychodzi koleś do kolesia, jeden wyskakuje i ginie, a drugi to skurwiel.
Zgłoś
Avatar
Shady_7 2010-06-21, 11:02 5
No a ja znam jeszcze streszczenie:

Jeden ginie, drugi skurwiel.
Zgłoś
Avatar
wowka01 2010-06-21, 13:12 3
@ up

no ok, lepiej tego kawału nie da się opowiedzieć
Zgłoś