📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
25 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
W takim przypadku, pieszy powinien płacić odszkodowanie kierowcy
Rosja, kobieta, zima, spory ruch - przy tylu korzystnych zmiennych coś musiało się odpierdolić
zaraz tam tok myślenia, to są odruchy bezwarunkowe, receptory oczne wykrywają zbiorkom i zostaje wysłana wiadomość "pacz na zbiorkom, zapierdalaj w kieunku do"
to nie kobieta tylko gołąb. W 14sekundzie widać jak piórka polecialy w górę.
Baba się pewnie spieszyła na trzecią powtórkę tysiąc pięćsetnego odcinka ulubionego serialu.
Zawsze się zastanawiałem, gdzie te staruchy się tak śpieszą? Praktycznie żadnych obowiązków, cały dzień można sobie rozplanować, a nawet godzinna obsówka niczego nie zmieni.
Pamiętam jak mnie denerwowało, gdy człowiek z gorączką stał od 7 rano w kolejce do rejestracji w przychodni by dostać się do lekarza z samego rana po L4. Niestety, geriatria stoi już godzinę wcześniej i rezerwuje wszystkie poranne oraz popołudniowe godziny. Pamiętam, jak za którymś razem pielęgniarka się wkurwiła i zapytała co oni ma takiego pilnego, że wszyscy starsi muszą brać wizytę na poranne i popołudniowe godziny, a ludzie którzy chodzą do pracy nie mają terminów wolnych. Oburzony powiedział "serial mam, no może być czternasta". Od dłuższego czasu jak idę na wizytę to tylko w placówce prywatnej typu Luxmed (bonus z pracy), pełna kulturka, brak geriatrii, wpychania się w kolejkę, terminów za pół roku. Jedyny minus, że człowiek płaci normalne składki zdrowotne i (na szczęście) z nich nie korzysta.
Zawsze się zastanawiałem, gdzie te staruchy się tak śpieszą? Praktycznie żadnych obowiązków, cały dzień można sobie rozplanować, a nawet godzinna obsówka niczego nie zmieni.
Pamiętam jak mnie denerwowało, gdy człowiek z gorączką stał od 7 rano w kolejce do rejestracji w przychodni by dostać się do lekarza z samego rana po L4. Niestety, geriatria stoi już godzinę wcześniej i rezerwuje wszystkie poranne oraz popołudniowe godziny. Pamiętam, jak za którymś razem pielęgniarka się wkurwiła i zapytała co oni ma takiego pilnego, że wszyscy starsi muszą brać wizytę na poranne i popołudniowe godziny, a ludzie którzy chodzą do pracy nie mają terminów wolnych. Oburzony powiedział "serial mam, no może być czternasta". Od dłuższego czasu jak idę na wizytę to tylko w placówce prywatnej typu Luxmed (bonus z pracy), pełna kulturka, brak geriatrii, wpychania się w kolejkę, terminów za pół roku. Jedyny minus, że człowiek płaci normalne składki zdrowotne i (na szczęście) z nich nie korzysta.
CzasNaKwas napisał/a:
W takim przypadku, pieszy powinien płacić odszkodowanie kierowcy
Przecież tak jest. Jeżeli pieszy jest sprawcą wypadku, to kierowca może skierować sprawę do sądu o zwrot kosztów naprawy i sprawę wygra. W sytuacji, gdy kierowca ma AC, to firma ubezpieczeniowa wypłaca odszkodowanie kierowcy, ale też potem występuje z roszczeniem wobec sprawcy wypadku. Inna sprawa, że kierowca wtedy musi być krystalicznie czysty, bo już jak mu wyliczą, że jechał 55 km/h, a wolno 50 to już to jest współwina.
Chyba golebia zajebala na obiad i miala w torbie, bo sie piora posypaly
Justynka99 napisał/a:
Przecież tak jest. Jeżeli pieszy jest sprawcą wypadku, to kierowca może skierować sprawę do sądu o zwrot kosztów naprawy i sprawę wygra. W sytuacji, gdy kierowca ma AC, to firma ubezpieczeniowa wypłaca odszkodowanie kierowcy, ale też potem występuje z roszczeniem wobec sprawcy wypadku. Inna sprawa, że kierowca wtedy musi być krystalicznie czysty, bo już jak mu wyliczą, że jechał 55 km/h, a wolno 50 to już to jest współwina.
Lata ciągania się po sądach a na koniec i tak huja jej zrobią
az sie kopiejki posypaly