Konflikt izraelsko-palestyński (wersja bez komentarzy, tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-04-15 19:24:17
murzyn, jak murzyn. Głupi, jak każdy, ale te Tesle strasznie tandetnie wyglądają. Design nadwozia i jakość wykonania, jak w Hondzie, czy Toyocie z 2014 roku. Płacisz ~200K PLN za system autonomiczny, który de facto nie jest autonomiczny i baterię o ch*jowym zasięgu...
Jak wyglądają to kwestia gustu. Tryb autonomiczny przy takim debilu nie mógł zadziałać. Tesla wykrywa odległość i prędkość i w odpowiednim momencie zaczyna hamowanie, on ją rozbujał na wertepach że zaczęła skakać więc w momencie gdy system autonomiczny stwierdził że trzeba hamować auto co chwile nie miało przyczepności kół z podłożem i przez to wyj***ło w elewację budynku. Identyczna sytuacja byłaby gdyby się rozpędzić jadąc w kierunku ściany a 50 m przed tą ścianą podłoże byłoby oblodzone. System nie jest tak inteligentny by rozpoznać to co go czeka na drodze podczas autonomicznego hamowania. W dodatku to nie była tak naprawdę jazda w pełni autonomiczna, w pełni autonomiczna jazda teslą nie rozwinęła by takiej prędkości i nie dopuściła do tego zdarzenia.
A propos Tesli.
Początkowo nie wierzyłem że ktoś może w jakiś znaczący sposób wejść od zera w istniejący wieloletni rynek aut a tu zonk. Ale gdy usłyszałem że rząd polski chce produkować polskie elektryki to się roześmiałem, oni niczego co państwowe nie potrafią zrobić by mogło bez dopłat funkcjonować a co już mówić żeby konkurować. Ale od czego jest fantazja. Obsadzą kogoś z rodziny po studiach pedagogicznych w zarządzie i firma będzie "pikować" na giełdzie.
murzyn, jak murzyn. Głupi, jak każdy, ale te Tesle strasznie tandetnie wyglądają. Design nadwozia i jakość wykonania, jak w Hondzie, czy Toyocie z 2014 roku. Płacisz ~200K PLN za system autonomiczny, który de facto nie jest autonomiczny i baterię o ch*jowym zasięgu...
200k? Chyba, że mówisz o używanej, 3-4 letniej Tesli.
Początkowo nie wierzyłem że ktoś może w jakiś znaczący sposób wejść od zera w istniejący wieloletni rynek aut a tu zonk. Ale gdy usłyszałem że rząd polski chce produkować polskie elektryki to się roześmiałem, oni niczego co państwowe nie potrafią zrobić by mogło bez dopłat funkcjonować a co już mówić żeby konkurować. Ale od czego jest fantazja. Obsadzą kogoś z rodziny po studiach pedagogicznych w zarządzie i firma będzie "pikować" na giełdzie.
zapewne chodzi ci o Izera (nie wiem czy się odmienia ?) problem jest taki że te sk***ysyn już myślą jak to sprzedać, toyota chciała na wegrzech albo w polsce budować fabrykę, i tak w skrócie morawiecki chciał się dogadać że by jednak u nas i od razu w tej fabryce sprzedaj część udziałów skośnym i robić tam Izerę
co do tej tesli z filmu, chyba już jakiś Mirek tam wsadzał łapki, że by nic nie pościeliło, nawet jednego jaśka z kierownicy ?
Mozna link do tego
Jasne, łap
https://www.sadistic.pl/tesla-i-mistrz-prostej-vt546416.htm