264
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
dobry system, przewiduje uderzenie powinien być montowany w standardzie we wszystkich samochodach
piasekmaster napisał/a:
dobry system, przewiduje uderzenie powinien być montowany w standardzie we wszystkich samochodach
W moim Poldku też?
piasekmaster napisał/a:
dobry system, przewiduje uderzenie powinien być montowany w standardzie we wszystkich samochodach
System dobry ale ludzie głupi i przestają myśleć. Człowiek szybko się przyzwyczaja do udogodnień i później problem dla niego jechać bez jakiegoś systemu.
Pierwszy lepszy przykład jaki mi przychodzi do głowy. Córka sąsiada dostała służbowe auto z tym systemem kamer 360* do parkowania. Jakoś się to nazywa. W każdym razie tak się do tego przyzwyczaiła, że jak jej zabrali i dali nowe bez tego to prawie płakała, że okropnie ciężko jej się teraz parkuje.
Tak samo te płaczki z tesli, że autopilot się popierdolił i coś odjebał. Kurwa tesla podkreśla wszędzie, że autopilot to tylko asystent jazdy a kierowca ma być gotowy do reakcji. Tymczasem wielu kretynów tak wierzy w ten system, że traktują to jak autonomiczny samochód który jedzie samemu z punktu A do B bez udziału kierowcy.
piasekmaster napisał/a:
dobry system, przewiduje uderzenie powinien być montowany w standardzie we wszystkich samochodach
No nie wiem, ja to bym nie chciał żeby mi auto samo wykonywało manewry przyśpieszania czy hamowania. Potem niech się coś spierdoli, jak TIR za mną będzie jechał zderzak w zderzak, a mi tesla zacznie hamować bo piesek czy sarenka.
~Velture napisał/a:
Tak samo te płaczki z tesli, że autopilot się popierdolił i coś odjebał. Kurwa tesla podkreśla wszędzie, że autopilot to tylko asystent jazdy a kierowca ma być gotowy do reakcji. Tymczasem wielu kretynów tak wierzy w ten system, że traktują to jak autonomiczny samochód który jedzie samemu z punktu A do B bez udziału kierowcy.
nie no ja cie rozumiem ze człowiek musi myśleć, ale człowiek niema głowy dookoła głowy a taki system unikający kolizji jest świetny, auto pilot to głupota system się zawiesi i auto pojedzie w mur.
ja nawiązałem do systemu anty kolizyjnego
@up
Mi chodzi o zbytnie zaufanie do systemów.
Bez tego jedziesz i sie rozglądasz. Wiele osob jak takie cos będzie mialo oleje patrzenie w boki bo system zahamuje. Gorzej jak ci jebnie i nie zahamuje.
Mi chodzi o zbytnie zaufanie do systemów.
Bez tego jedziesz i sie rozglądasz. Wiele osob jak takie cos będzie mialo oleje patrzenie w boki bo system zahamuje. Gorzej jak ci jebnie i nie zahamuje.
janlew napisał/a:
No nie wiem, ja to bym nie chciał żeby mi auto samo wykonywało manewry przyśpieszania czy hamowania. Potem niech się coś spierdoli, jak TIR za mną będzie jechał zderzak w zderzak, a mi tesla zacznie hamować bo piesek czy sarenka.
jak by pierdykną w tesle ten samochód to tir i tak by wjechał w dupe tesli 2 hity za jednym razem, wole być uderzony raz a nie dwa razy, jak sarenka ci pierdyknie to masz po przedniej szybie i tak musisz zahamować
~Velture napisał/a:
@up
Mi chodzi o zbytnie zaufanie do systemów.
Bez tego jedziesz i sie rozglądasz. Wiele osob jak takie cos będzie mialo oleje patrzenie w boki bo system zahamuje. Gorzej jak ci jebnie i nie zahamuje.
no to masz przykład białego po przeciwnym pasie bez tego systemu.
piasekmaster napisał/a:
jak by pierdykną w tesle ten samochód to tir i tak by wjechał w dupe tesli 2 hity za jednym razem, wole być uderzony raz a nie dwa razy, jak sarenka ci pierdyknie to masz po przedniej szybie i tak musisz zahamować
no to masz przykład białego po przeciwnym pasie bez tego systemu.
No właśnie jak widzę przy 100km/h sarenkę czy pieska, to nie wykonuje dzikich manewrów hamowania i omijania, a jak wiem że mam duże auto za sobą to już zupełnie. Wykonałbym inne manewry, które wątpię by system Tesli wykonał. Te nowe auta są dla debili.
Np. W jednym aucie, mam tak że jak naciskam hamulec to odcina mi możliwość dodania ostro gazu. A jednoczesne naciśnięcie hamulca i gazu, to podstawowa metoda wyprowadzenia przednionapędówki, która została zablokowana, z uwagi na idiotów.
janlew napisał/a:
W jednym aucie, mam tak że jak naciskam hamulec to odcina mi możliwość dodania ostro gazu.
Logiczne, że nie da się jednocześnie pedałować do przodu i do tyłu. Takim jeździsz??
~Velture napisał/a:
System dobry ale ludzie głupi i przestają myśleć. Człowiek szybko się przyzwyczaja do udogodnień i później problem dla niego jechać bez jakiegoś systemu.
Pierwszy lepszy przykład jaki mi przychodzi do głowy. Córka sąsiada dostała służbowe auto z tym systemem kamer 360* do parkowania. Jakoś się to nazywa. W każdym razie tak się do tego przyzwyczaiła, że jak jej zabrali i dali nowe bez tego to prawie płakała, że okropnie ciężko jej się teraz parkuje.
Tak samo te płaczki z tesli, że autopilot się popierdolił i coś odjebał. Kurwa tesla podkreśla wszędzie, że autopilot to tylko asystent jazdy a kierowca ma być gotowy do reakcji. Tymczasem wielu kretynów tak wierzy w ten system, że traktują to jak autonomiczny samochód który jedzie samemu z punktu A do B bez udziału kierowcy.
Na szczęście świat się nie cofa.Kupilem parę lat temu auto z kamera (nie 360) i powiem ci ze nie ma najmniejszej szansy żebym kupił następne bez.
Ty tez byś pewnie nie kupił samochodu bez ABSu ,wspomagania kierownicy czy ESP.
Pamiętajmy ze jeszcze w latach 90 wolno było jeździć z jednam lusterkiem po stronie kierowcy.Od strony pasażera nie było przymusowe.Wyobraża sobie ktoś teraz tak jeździć?
@miskolargol - Wspomaganie się przydaje, ale ABS w dużej części samochodów jest zjebany. Lekko hamulec naciśnie się i już pulsuje pedał. Czasem ciężko wręcz zatrzymać samochód bo ABS nie pozwala. Tak samo ASR. Pod sporą górkę jak był deszcz miałem problem podjechać bo co chwilę skurwysyn odcinał napęd. A jak go wyłączyłem to bez problemu. Problem zaczyna się jak takiego ASR nie da się wyłączyć lub "wyłączenie" nic nie zmienia bo od razu sam się włącza...
Prędzej człowiek sie jebnie niż maszyna. Komputer patrzy w 4 kierunkach jednoczesnie analizując wszystko szybciej niż człowiek, Ty mozesz miec co najwyżej instynkt i w rzeczywistości na 99 bezpodstawnych instynktownych zachowań jedno Cię uratuję, a system sprawi, że będzie to 100%, chyba że jest to jakiś bambus na drodze, ale to jest ta główna różnica że ty przed bambusem się zatrzymasz, a komputer nie. Na plus. A awarię? Kurwa, wystarczy spojrzeć na drogi, uważam, że gdyby komputery sterowały wszystkimi pojazdami, było by 0 kolizji. W każdym odpowiednia prędkość, w każdym odpowiedni dystans między pojazdami.
W portach w zautomatzyowanych wypadki popełniają tylko i wyłącznie ludzie, maszyna z maszyną się nie zderzy jeśli jest odpowiednio serwisowana, nie ma takiej opcji i nikt tego nawet nie zakłada, że tak si ę może stać
W portach w zautomatzyowanych wypadki popełniają tylko i wyłącznie ludzie, maszyna z maszyną się nie zderzy jeśli jest odpowiednio serwisowana, nie ma takiej opcji i nikt tego nawet nie zakłada, że tak si ę może stać
piasekmaster napisał/a:
jak by pierdykną w tesle ten samochód to tir i tak by wjechał w dupe tesli 2 hity za jednym razem, wole być uderzony raz a nie dwa razy, jak sarenka ci pierdyknie to masz po przedniej szybie i tak musisz zahamować
Powiem delikatnie że mało wiesz a się wymądrzasz, jest zbiór filmików z zachowań tesli i spokojnie by z tego wyszła,
ona i potrafi przyśpieszyć ale i szybko wyminąć, reakcje ma lepsze niż kierowcy rajdowi.