![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/17535176806593c6013dda5.gif)
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:34
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
🔥
"Nietolerancyjna" Hiszpania
- popularne w ostatnich 24h
![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/17535176806593c6013dda5.gif)
Rozpylił w środku kilka litrów wody i zamknął na miesiąc auto. Skąd to dziwienie na widok pleśni ?
Nikt mu nie powiedział, że w środku nie lejemy ze szlaucha?
Geraldinio napisał/a:
Nikt mu nie powiedział, że w środku nie lejemy ze szlaucha?
bo to było tak;
To chyba jeden z tych co na tzw. myjni bezdotykowej, myje auto w środku.
A mało takich po powodzi lub kąpieli w zbiorniku wodnym? Na kierownicy widać dokąd była zalana.
Takafura napisał/a:
Rozpylił w środku kilka litrów wody i zamknął na miesiąc auto. Skąd to dziwienie na widok pleśni ?
Bo w instrukcji pewnie nie napisali żeby tak nie robić. XD.
Atencyjny debil z mózgiem wielkości orzeszka.
Ale ze co ? Tak ma nie być?
Grzyb, miła i mogiła. Życzę kierowcy zdrowych płucek.
![](https://i.sadistic.pl/images/smiles/icon_lol.gif)
Nie odgrzybił klimatyzacji. To grzyby wyszły same.
Ot co.
Ot co.
Raz ziomek zostawił mi swoje auto na 3-4 miesiące, mówiąc, chcesz to używaj. Posiadam własny wóz, wiec propozycja miła ale nie zamierzałem skorzystać, odstawiłem auto na parking, lato 30 stopni prawie codziennie. Kolega dzwoni po tym czasie, mówi że wraca. Postanowiłem że czas sprawdzić co z autem kolegi. Przez kilka miechów zupełnie o nim zapomniałem. Poszedłem do peugeota, żeby zobaczyć czy wszystko okej i moim oczom ukazał się taki sam widok. Syf i grzyb w chuj dosłownie wszędzie. W bagażniku bańka z płynem do spryskiwaczy leżała na boku i sączył się z niego płyn. Najlepsze, ze usuniecie tego gówna, nie było zbyt uciążliwe, kilka razy wilgotną szmatką i nie ma śladu, gorzej z zapachem grzyba w środku. Takie tam z życia