Ekipa Top Gear próbuje dowieść że, ich samochody z okresu "przed dinozaurami" są lepsze niż policyjne maszyny. Jest szybkość, pisk opon, wąsy i dynamit...
zajebane z joemonster
zajebane z joemonster
353
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:33
dobrze że nie ma tam Ukrainy, chociaż te barwy radiolek troche ją przypominają
Ukraina jest w 3 odcinku serii, z Krymu udają się do Czarnobyla 
czekam na ekspertów, którzy przyjdą pisać że : "chyba fake, bo wąsy wyglądają nie naturalnie"
Widzę arabskie znaki na murach na początku filmu. Ciapki są wszędzie :O
Trochę za mało motoryzacji, a za dużo pajacowania. Kiedyś byli lepsi.
niestety to już przestało być śmieszne...
przypomina to trochę trudne sprawy - grajcie po swojemu, ale trzymajcie się scenariusza
przypomina to trochę trudne sprawy - grajcie po swojemu, ale trzymajcie się scenariusza
swiderekk napisał/a:
Jest szybkość, pisk opon, wąsy i dynamit... [/b]
I zajebista reżyserka...
Zdupczył się ten program strasznie, nie da się tego oglądać już.
thewhitestar napisał/a:
I zajebista reżyserka...
Zdupczył się ten program strasznie, nie da się tego oglądać już.
No nie gadaj
A ja myślałem, że oni wysadzili te wozy z nimi w środku. Tak zupełnie na spontanie. A pamiętasz ten odcinek z Moris Marina gdzie spadł na niego fortepian? Nawet dwukrotnie. Cholerne dziury w samolotach. Program się świetnie ogląda.
za top gear zawsze piwko, zastanawia mnie tylko jedna sprawa zawsze jak ktoś wrzuca jakiś fragment filmu serialu itp. to zawsze po angielsku pomimo tego że bez problemu można znaleźć to samo z lektorem, dla mnie to bez sensu, znam angielski średnio, rozumiem powiedzmy 70% tego co mówią, podejrzewam że bardzo mała część sadoli zrozumie 100%, dlatego to głupie i wydaje mi się to trochę gimbusowe, taki szpan, że patrzcie ludzie jestem zajebisty bo znam angielski
a i żeby nie było, mamy zajebistych lektorów i nikt mi nie wmówi że lepiej oglądać oryginał nie rozumiejąc z niego jakiejś tam części,
tak wiem zaraz wyskoczy jakiś gimb lub małe stadko i powie że znają zajebiście angielski, a ja jestem tłukiem bez szkoły
gówno prawda nie znacie w języku angielskim jak w każdym innym są dialekty żargony skróty myślowe itd. dlatego trzeba znać dany język naprawde profesjonalnie żeby zrozumieć słowo w słowo wszystko