"L-ka" taranuje motocyklistę
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
"L-ka" taranuje motocyklistę
"do 50ccm to piździk"
A jak ktoś zrobi "tjuning" i wstawi cylinder 80ccm to już kurwa level up...
A jak ktoś zrobi "tjuning" i wstawi cylinder 80ccm to już kurwa level up...
Rems napisał/a:
nie widziałem tam żadnego motocyklisty tylko jakiegoś chuja na skuterze w shortach.
A niby czym jest skuter, jak nie motocyklem o pojemności poniżej 50cc?
Damundo napisał/a:
No oczywko, przypierdalanie się za to, że na motocykl ktoś powie 'motor' jest takie na czasie.
Nie będę się przypierdalał. O ile nauczycie się poprawnie pisać po Polsku.
tragiczny final to jest wtedy gdy ty dochodzisz, a stara otwiera twoje drzwi o 24.00 w nocy...
Instruktor pewnie ciekawy artykuł w gazecie czytał albo zasnął bo jazda jest bardzo męcząca.
@A.J.K.S: toś się kurwa popisał. Pisze się "po polsku". So much win.
hahaha ale mam smiechy z was jestem kierowcą cięzarówki na codzien i posiadam skuter do szybkiej jazdy po miescie wszystkie sprawy załatwie w 3 godziny w róznych czesciach miasta Łodzi gdzie mieszkam a samochodem to 2 dni by brakło a ci co pisza takie brednie ze skuter to cos tam to zapewne nawet skuterem nie jechało eh... co za swiat co za gimnazja
No ja mam 80-tkę w moim skuterze i dla mnie dalej to piździk. Najbardziej rozwalają mnie 'motocykliści' na 125ccm To też jest dalej piździk ;] 250 to już coś konkretniejszego, ale jak ktoś kiedyś napisał: "Z motocyklem jest jak z wódką - nie opłaca się kupować poniżej pół litra"