📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Tato, straciłem dziewictwo!
Ojciec otwiera browara, daje synowi i mówi:
- No synu, teraz jesteś prawdziwym mężczyzną, opowiedz, jak było.
- Zarejestrowałem się na gejowskim portalu ilovescatanddirtydick.com. Od zawsze kręciły mnie starsi panowie z brudnymi siurami i osranymi dupami. Wybrałem Stefana lat 58. Mieszkał w pobliżu naszego domu, był gruby, obleśny, miał rudą brodę i rudo owłosione jaja, żółte zęby, to się wybrałem właśnie do niego. Potem okazało się, że swoim oddechem mógł powalić słonia, co też mi się podobało. Na miejscu okazało się, że Stefan zaprosił 5 kumpli. Upili mnie i potem ruchali w każdy otwór, spuszczając się po kolei. Potem biczowali mnie swymi brudnymi kutasami, a gdy przyjechało 20 pizz i 8 kebabów, to nawpierdalali się, popili piwskiem, laxigenem i zaczęli na mnie srać. Gdy ocknąłem się rano, nikogo u Stefana nie było. Wszędzie walały się puchy po browcach, puste pudełka po szamie. Jebało gównem i szczynami, bo kał widniał nawet na suficie. Umyłem się, wyszedłem od Stefana z mieszkania, wskoczyłem na swego skejtborda.....
- na co!?
- no, na moją deskorolkę
- ubieraj się, i wypierdalaj z mego domu!
- Ale tato!
- Masz pół godziny, wynoś się z MOJEGO DOMU!!!!
.
.
- kurwa, straciłem syna....
Ojciec otwiera browara, daje synowi i mówi:
- No synu, teraz jesteś prawdziwym mężczyzną, opowiedz, jak było.
- Zarejestrowałem się na gejowskim portalu ilovescatanddirtydick.com. Od zawsze kręciły mnie starsi panowie z brudnymi siurami i osranymi dupami. Wybrałem Stefana lat 58. Mieszkał w pobliżu naszego domu, był gruby, obleśny, miał rudą brodę i rudo owłosione jaja, żółte zęby, to się wybrałem właśnie do niego. Potem okazało się, że swoim oddechem mógł powalić słonia, co też mi się podobało. Na miejscu okazało się, że Stefan zaprosił 5 kumpli. Upili mnie i potem ruchali w każdy otwór, spuszczając się po kolei. Potem biczowali mnie swymi brudnymi kutasami, a gdy przyjechało 20 pizz i 8 kebabów, to nawpierdalali się, popili piwskiem, laxigenem i zaczęli na mnie srać. Gdy ocknąłem się rano, nikogo u Stefana nie było. Wszędzie walały się puchy po browcach, puste pudełka po szamie. Jebało gównem i szczynami, bo kał widniał nawet na suficie. Umyłem się, wyszedłem od Stefana z mieszkania, wskoczyłem na swego skejtborda.....
- na co!?
- no, na moją deskorolkę
- ubieraj się, i wypierdalaj z mego domu!
- Ale tato!
- Masz pół godziny, wynoś się z MOJEGO DOMU!!!!
.
.
- kurwa, straciłem syna....
Hulaj cipa piekła nie ma.
yaiba napisał/a:
Gdyby tylko dało się wymyślić coś co może chronić głowę
Po co ma chronić część ciała, której i tak nie używa?