Buh! W dobrym towarzystwie upalenie
Boski chillout mógłby trwać na wieki..
Przyjemny i pozytywny widok:-)
@slammer
Palenie zioła to nie 'ćpanie'.
@marnotrawna
Nie wiem jaki jest Twój pogląd na to, ale moim zdaniem nie jest to "ćpanie". Co prawda, jest to pojęcie względne, ale zauważmy, że w porównaniu do używek legalnych: alkohol (czy papierosy), marihuana jest znacznie mniej szkodliwa, dlatego jeśli iść tym tokiem myślenia, spożywanie alkoholu to również ćpanie.
Sorry, nie umiem wstawiać filmów, ale polecam wpisać na YouTube: "Jack Cole o Narkotykach", lub niech ktoś wstawi tu ten filmik za mnie. Jest on emerytowanym policjantem z New Jersey, gdzie spędził 26 lat na walce z narkotykami, stwierdzając, że tak naprawdę jego praca nie miała sensu i obecnie jest przeciwko prohibicji narkotykowej. Polecam.
@slammer, bloodwar, shadow
Gardze ludźmi co lubią się napierdolić jak szmata, zrobić burdę w domu albo na ulicy i na koniec zarzygać się lub zajebać ryjem o chodnik.
mokre się ciężko pali
Nie trudno znaleźć sobie osobę, której poglądy podzielasz i uważać ją za nie wiadomo jakie bóstwo... Również mogę polecić Ci lekturę "fakty i mity o marihuanie" i obalić twoje przekonania, jako że maryha jest mało szkodliwa. Jednak znając mentalność przeciętnego ćpuna, to i tak będziesz sobie wmawiał, że to brednie i tylko ty, ze swoim policjantem z new jersey macie racje
ja też, i co z tego?
nie? a co w takim razie?
Trochę faila walnąłeś, bo autor strony fakty i mity o marihuanie był w telewizji i sam przyznał, że się od niej uzależnił (czyli to zwykły ćpun i kretyn), dlatego stworzył tę stronę, nagadał o niej same bzdury i wyolbrzymił wszystko, by wkręcić ludziom, aby ci nie próbowali.
Ćpun to taki, co jest uzależniony od czegoś. Bierze bo musi. Dlaczego ćpunem mamy nazwać kogoś, kto pali marihuanę, bo lubi? Żeby się od niej uzależnić to trzeba się postarać.
Równie dobrze ten, co nadużywa alkoholu i pali papierosy bo musi, jest ćpunem w postaci synonimu palacz, alkoholik.