Cześć i czołem,
to chyba mój drugi temat, taką oto perełkę znalazłem. Mało widowiskowe ale bardzo pouczające...
to chyba mój drugi temat, taką oto perełkę znalazłem. Mało widowiskowe ale bardzo pouczające...
@up, bardzo ładnie. Kodeks drogowy to zestaw luźnych wskazówek.
Death metal kurwa! Piwko za dobrą muze i przepiękny wierszyk.
@up
A co jest złego w zapierdalaniu 100kmh poza obszarem zabudowanym, kiedy nie pada deszcz?
Boisz się jeździć, to przesiądź się na komunikację miejską. Później jeżdżą takie pizdy 70kmh poza zabudowanym bo "biedna sarenka wbiegnie na drogę". Fakt, szkoda auta. Te szkodniki trzeba tępić i nie będzie w/w problemów.