huncfot130 napisał/a:
A jakiś taki rozdarty jestem...
Niby kierowca może wyj***ć pasażera.. Itd.. Ale Ci kierowcy to z reguły k***Y - przynajmniej w moim mieście.
Niby Typ jedzie z rodziną i hulajnogą. Ale jaką trzeba być głupią k***Ą aby nie przeanalizować że za raz Twoje dzieci zobaczą jak dostajesz wpie**ol...
Niby Policja przeprowadza interwencję, ale przecież to k***Y są...
Jak mówiłem jestem rozdarty.....
No....
Być może sam, bedac na miejscu, wyjebalbym kierowcy, bo to niestety często kurwy jakich świat nie widział.
Być może wypierdolibym z autobusu tatuśka, bo coś mi po głosie na wyjątkowa pizde wyglada i może coś namieszał nielogicznie.
Być może opierdolilbym niebieskich (liczac się z konsekwencjami), bo niestety bywa, ze rozum u nich to deficytowy zasób.
Wszystko być może...ale czas wstawać i do roboty. Gnój sam się nie rozrzuci