Poproszę o adres osób co bronią sebixów i karyn bo mam ochotę się wysrać u was w mieszkaniu na dywanie bo taki mam kaprys a wy głąb jeden z drugim macie nie dość że mnie wpuścić to jeszcze zrobić mi obiad bo mi się należy. Fajnie nie ? Tak wygląda wasze rozumowanie.
Q1. Jak hulajnoga by komuś rozbiła głowę to sebixy by się tłumaczyły, że to wina kierowcy a on o niczym nie wiedział i jest niewinny no a kto poniesie winę? oczywiście kierowca.
Q2. Hulajnoga rozbija szybę i sebix czuje się nie winny bo to nie jego wina, że kierowca jechał szybko. Kto płaci za szybę? - kierowca.
Mam wrażenie, że większość siedzi tylko przed komputerem a wyjście na dwór tyczy się tylko imienin cioci i wujka a zakupy i obiad robi mama dlatego takie dziwne komentarze są w obronie patoli z busa.