Trzech przyjaciół ginie w wypadku samochodowym i trafiają do nieba. W niebie anioł zadaje im pytanie:
- Co chcielibyście usłyszeć od swoich rodzin opłakujących was na waszym pogrzebie?
Pierwszy facet mówi:
- Ja chciałbym, żeby powiedzieli, że byłem świetnym lekarzem i ojcem.
Drugi facet mówi:
- A ja chciałbym, żeby mówili o mnie, że byłem troskliwym mężem i nauczycielem...
Trzeci facet:
- A ja to bym wolał, żeby powiedzieli:
"Patrzcie, on się rusza!"
- Co chcielibyście usłyszeć od swoich rodzin opłakujących was na waszym pogrzebie?
Pierwszy facet mówi:
- Ja chciałbym, żeby powiedzieli, że byłem świetnym lekarzem i ojcem.
Drugi facet mówi:
- A ja chciałbym, żeby mówili o mnie, że byłem troskliwym mężem i nauczycielem...
Trzeci facet:
- A ja to bym wolał, żeby powiedzieli:
"Patrzcie, on się rusza!"