3 niebieskookie długowłose szczupłe wysokie blondynki urodziły w tym samym czasie dzieci (chłopców). Niestety w szpitalu pomylono dzieci a spanikowane blondynki nie były w stanie rozpoznać które dziecko jest ich. Na szczęscie ojcami byli : Zyd, Murzyn i Niemiec. Trójka Panów przychodzi do szpitala odpalaja papierosym ustalają że pierwszy na salę z 3-ema noworodkami wchodzi murzyn.
Po 30 minutach murzyn wychodzi rozkłada ręce, okazuje się że jego dzieciak nie jest mulatem ale jest tak jak każdy niebieskookim blondynem
Żyd z kolei siedział godzinę czasu, wyszedł uśmiechnięty i mówi: Panowie podzielimy się nimi są identyczni !
Na końcu wchodzi Niemiec. Po 5 minutach wychodzi i mówi: Wszystko jasne !
Żyd i murzyn zachodzą w głowę, pytają jak to zrobił skąd jest pewnien kto jest kto ? Niemiec na to: Wchodzę na salę i mówię HEIL HITLER ! Mój się wyprostował, Zyd się zesrał, Murzyn posprzątał...
… sarkazmu się chwyta.
Po 30 minutach murzyn wychodzi rozkłada ręce, okazuje się że jego dzieciak nie jest mulatem ale jest tak jak każdy niebieskookim blondynem
Żyd z kolei siedział godzinę czasu, wyszedł uśmiechnięty i mówi: Panowie podzielimy się nimi są identyczni !
Na końcu wchodzi Niemiec. Po 5 minutach wychodzi i mówi: Wszystko jasne !
Żyd i murzyn zachodzą w głowę, pytają jak to zrobił skąd jest pewnien kto jest kto ? Niemiec na to: Wchodzę na salę i mówię HEIL HITLER ! Mój się wyprostował, Zyd się zesrał, Murzyn posprzątał...
______________
Tonący w morzu absurdu…… sarkazmu się chwyta.