quniu88 napisał/a:
A teraz mam pomysł na biznes.
Zapraszamy wszystkich tunelowców 30 lat później i porównujemy wygląd z tym co było.
Pytamy ile wydali kasy na usunięcie badziewia, jak pozbyli się blizn.
I wreszcie - kiedy znaleźli normalną pracę? Wątpię by każdy z nich utrzymywał się mając salon tatuażu czy coś w tym guście.
Ee co ty.
Tego typu ludzie sa z tak wielkiego marginesu, ze funkcjonuja w odrebnej rzeczywistosci i nawet bez tych tuneli,rogow i innego badziewia miedzy normalnymi ludzmi by nie wytrzymali.
Tacy to maja te salony tatuazy (tylko wyjatkowi bo zeby biznes prowadzic cos trzeba w deklu miec) albo handluja prochami,cpaja po gemelach wzglednie siedza w wariatkowie.
Chociaz podobno niektorzy z nich to informatycy i pracuja zdalnie.
Z tym ze pewnie raczej tylko cos tam potrafia w php zrobic i obsluguja portale dla takich samych nawiedzonych jak oni bo w tworcze programowanie z ich strony to powatpiewam.
______________
Kraina zwichnietej wyobrazni.