94
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
18 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Oponka napisał/a:
jaka płaca, taka praca
Kurwa mój ulubiony tekst...
Jak płaca nie pasuje to wypierdalać i szukać innej pracy. Nikt nikomu nie broni aby był dyrektorem, prezesem, prawnikiem, lekarzem, miał własną firmę itd.
Nikt nikomu nie przystawia pistoletu do łba i nie mówi aby zapierdalał fizycznie za najniższą.
Dlaczego nie są majętnymi prezesami, prawnikami itp.? No pomyślmy... kurwa... no nie wiem... może dlatego, że nic nie potrafią?
Jeśli zgadzasz się iść do jakiejś pracy i dokładnie wiesz przed podpisaniem umowy jakie są warunki płacowe to wykonuj swoją pracę dobrze. W przeciwnym razie wypierdalać gdzie indziej.
@~Velture wyluzuj. To nawet nie jest rzut walizką. Zobacz sobie filmik co się dzieje z tym szajsem na taśmie na lotnisku.
@up
Ja tam nie komentuję tego co na filmiku tylko samo to powiedzenie "jaka płaca taka praca".
Ja tam nie komentuję tego co na filmiku tylko samo to powiedzenie "jaka płaca taka praca".
Oponka napisał/a:
jaka płaca, taka praca
No to Cię zaskoczę, ale na lotnisku nawet sprzątacz zarabia lepiej. Dlaczego ? Ano dlatego że masz szkolenia anty terrorystyczne: wyszukiwanie zagrożeń terrorystycznych, procedury postępowania z dziwnymi paczkami, narażenie na stres i tak dalej i dalej i dalej. Więc głupi przewalacz paczek i tak zarabia nie mały grosz.
Co gorsza zgadzam się z ~Velture: Nie pasuje Ci praca? To ją kurwa zmień i nie psuj innym pracownikom powietrza !
99% nigdy nie poleci samolotem więc w czym problem.
Poza tym mysleliscie, że ktoś się będzie jebal z waszymi bagażami
Poza tym mysleliscie, że ktoś się będzie jebal z waszymi bagażami
Tak sie dzieje pewnie na każdym lotnisku w każdym kraju, przecież tam nie ma czasu na delikatne przenoszenie bagażu
Velture napisał/a:
Kurwa mój ulubiony tekst...
Jak płaca nie pasuje to wypierdalać i szukać innej pracy. Nikt nikomu nie broni aby był dyrektorem, prezesem, prawnikiem, lekarzem, miał własną firmę itd.
Nikt nikomu nie przystawia pistoletu do łba i nie mówi aby zapierdalał fizycznie za najniższą.
Dlaczego nie są majętnymi prezesami, prawnikami itp.? No pomyślmy... kurwa... no nie wiem... może dlatego, że nic nie potrafią?
Jeśli zgadzasz się iść do jakiejś pracy i dokładnie wiesz przed podpisaniem umowy jakie są warunki płacowe to wykonuj swoją pracę dobrze. W przeciwnym razie wypierdalać gdzie indziej.
idź kurła i zjedz snickersa bo strasznie gwiazdorzysz,
ziomandrzej napisał/a:
No to Cię zaskoczę, ale na lotnisku nawet sprzątacz zarabia lepiej. Dlaczego ? Ano dlatego że masz szkolenia anty terrorystyczne: wyszukiwanie zagrożeń terrorystycznych, procedury postępowania z dziwnymi paczkami, narażenie na stres i tak dalej i dalej i dalej. Więc głupi przewalacz paczek i tak zarabia nie mały grosz.
Buuhahaahhaa! Bzdury opowiadasz.
Ten Velture to taka ostatnimi czasy gwiazdka sadola jak widzę... mundrzy się to jak by wszystkie rozumy pozjadało...
Ano niestety powiem Ci, ze powiedzenie jaka płaca taka praca ma pewne racje.
I niestety twój tok rozumowania ssie laskę, jeśli wysilisz nieco synapsy i pomyślisz o pewnych marnie opłacanych zawodach, które MUSZĄ być.
Spójrz na ratowników medycznych. To zawód potrzebny jak żaden inny - jest chujowo opłacany, wiec i zapał ratoli mniejszy. A teraz wyobraź sobie, co sie stanie jak nagle wszyscy ratole stwierdza, ze chcą zostać prawnikami, dyrektorami, majętnymi biznesmenami? Kto wtedy przyjedzie, jak dostaniesz niagarskiej sraczki?
Jeszcze lepszy przykład to bagiety - u nich powiedzenie jaka płaca taka praca w obecnym czasie jest aktualne jak nigdy. Wykonują swoją robotę bo ktoś musi, ale ze płace maja chujowe, to strajkują po włosku.
A jeszcze lepiej, zeby zobrazować Ci, ze wyszydzone przez Ciebie przysłowie ma wiele racji, to np grafik komputerowy - jeśli weźmiesz grafika za najniższa krajowa, to czy możesz spodziewać sie porządnej pracy? Nie bardzo... także wszystko zależy od tego, jak spojrzysz na sytuacje i co weźmiesz na warsztat swoich rozważań.
Ano niestety powiem Ci, ze powiedzenie jaka płaca taka praca ma pewne racje.
I niestety twój tok rozumowania ssie laskę, jeśli wysilisz nieco synapsy i pomyślisz o pewnych marnie opłacanych zawodach, które MUSZĄ być.
Spójrz na ratowników medycznych. To zawód potrzebny jak żaden inny - jest chujowo opłacany, wiec i zapał ratoli mniejszy. A teraz wyobraź sobie, co sie stanie jak nagle wszyscy ratole stwierdza, ze chcą zostać prawnikami, dyrektorami, majętnymi biznesmenami? Kto wtedy przyjedzie, jak dostaniesz niagarskiej sraczki?
Jeszcze lepszy przykład to bagiety - u nich powiedzenie jaka płaca taka praca w obecnym czasie jest aktualne jak nigdy. Wykonują swoją robotę bo ktoś musi, ale ze płace maja chujowe, to strajkują po włosku.
A jeszcze lepiej, zeby zobrazować Ci, ze wyszydzone przez Ciebie przysłowie ma wiele racji, to np grafik komputerowy - jeśli weźmiesz grafika za najniższa krajowa, to czy możesz spodziewać sie porządnej pracy? Nie bardzo... także wszystko zależy od tego, jak spojrzysz na sytuacje i co weźmiesz na warsztat swoich rozważań.
@up To Ty nie wiesz, że Velture jest ekspertem od wszystkiego? I to wcale nie ostatnio?
A co do tego, że jak pracować to rzetelnie, to się zgadzam. Tylko z drugiej strony są jeszcze ludzie o mentalności poganiacza niewolników, którzy zupełnie nie biorą pod uwagę, że nie wszyscy są kołkiem ciosani i nie wszystkich powinno się traktować jedną miarą. I jeszcze tzw. "odporność na wyzysk", którą ludzie mają w różnym stopniu. Moim zdaniem nieuczciwością jest wymuszać szantażem jak najcięższą pracę za jak najniższą płacę i rozumiem tak samo oburzenie obu stron, a prawda jest gdzieś po środku.
A co do tego, że jak pracować to rzetelnie, to się zgadzam. Tylko z drugiej strony są jeszcze ludzie o mentalności poganiacza niewolników, którzy zupełnie nie biorą pod uwagę, że nie wszyscy są kołkiem ciosani i nie wszystkich powinno się traktować jedną miarą. I jeszcze tzw. "odporność na wyzysk", którą ludzie mają w różnym stopniu. Moim zdaniem nieuczciwością jest wymuszać szantażem jak najcięższą pracę za jak najniższą płacę i rozumiem tak samo oburzenie obu stron, a prawda jest gdzieś po środku.