

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nie wiem jak Wasze Kobiety, ale moja ma taki odjeb, że co postawię kac-kupę to ładuje się do kibla skomentować, że śmierdzi. Już ją nawet pytałem ze dwa razy czy ją to podnieca czy cki c🤬j? A Ona, że nie... nawet się nie odleje tylko niucha jak bardzo jebie, wychodzi i komentuje... ja wiem, że każda ma swój odjeb, ale to coś "normalnego" czy tylko moja tak ma?
Każda baba jak już jej przestaje zależeć zaczyna być wredną, kąśliwą, mendą. Pewnie straciła do ciebie szacunek bo dowiedziała się że zrobisz dla niej wszystko. Moja ex też taka była. Współczuję...
Każda baba jak już jej przestaje zależeć zaczyna być wredną, kąśliwą, mendą. Pewnie straciła do ciebie szacunek bo dowiedziała się że zrobisz dla niej wszystko. Moja ex też taka była. Współczuję...
A czy to przypadkiem z automatu nie oznacza, że samodzielnie straciłeś szacunek sam do siebie, od momentu kiedy kobieta zaczęła zarządzać Tobą jak i Twoim życiem?
A czy to przypadkiem z automatu nie oznacza, że samodzielnie straciłeś szacunek sam do siebie, od momentu kiedy kobieta zaczęła zarządzać Tobą jak i Twoim życiem?
Właśnie odwrotnie, drogi kolego, jak jej uświadomiłem, że traktuje mnie podle to się zaczęło dopiero kongo. Była przyzwyczajone że jej matka pomiatała ojcem to też tak chciała... Problemu by nie było, ale mięliśmy dwoje małych dzieci. Gdybym stracił szacunek sam do siebie to tkwiłbym w tym gównie do tej pory. A baba szacunku nabrała jak jej dop🤬liłem w Sądzie, ale już miałem ją w dupie. Masz wyjaśnienie, ale nie rozumiem po co drążysz moje życie skoro sam masz, jak widać, problem.
Właśnie odwrotnie, drogi kolego, jak jej uświadomiłem, że traktuje mnie podle to się zaczęło dopiero kongo. Była przyzwyczajone że jej matka pomiatała ojcem to też tak chciała... Problemu by nie było, ale mięliśmy dwoje małych dzieci. Gdybym stracił szacunek sam do siebie to tkwiłbym w tym gównie do tej pory. A baba szacunku nabrała jak jej dop🤬liłem w Sądzie, ale już miałem ją w dupie. Masz wyjaśnienie, ale nie rozumiem po co drążysz moje życie skoro sam masz, jak widać, problem.
Problemu nie mam, tylko po prostu ciekaw byłem. Ale fajnie wiedzieć, że zdołałeś postawić na swoim i zrobić porządek w swoim "toksycznym" związku
Problemu nie mam, tylko po prostu ciekaw byłem. Ale fajnie wiedzieć, że zdołałeś postawić na swoim i zrobić porządek w swoim "toksycznym" związku
Właśnie tak, pozdrawiam serdecznie, Zawsze miło wymienić zdania z normalnym człowiekiem bo sporo tu oszołomów i zwykłych idiotów. Powodzenia.
Właśnie tak, pozdrawiam serdecznie, Zawsze miło wymienić zdania z normalnym człowiekiem bo sporo tu oszołomów i zwykłych idiotów. Powodzenia.
Dziękuję i tak samo Ci życzę powodzenia
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie