Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Cyganski śmieć
Ludność rumuńska to Rumuni a nie kurwa romowie, cyganie (śmieć ludzki nie zasługuje na miano nazwy i pisowni z dużej litery). Bród o którym mówisz ma korzenie hinduskie...
Odnosząc się do tematu to margines społeczny jest wszędzie, w naszym pięknym kraju mamy świetny przykład egzystencji patologii wśród społeczeństwa... Jeździłem do Rumuni trzy lata, oraz w kierunkach południowych i w wschodnich. Bardziej "ludzkich" krajów jak Polska, Białoruś, Serbia, Chorwacja, Słowenia oraz Rumunia nie ma. Turków jeszcze można jako w miarę cywilizowanych zaliczyć... i Macedończyków bo kiedyś tam widziałem woła w zaprzęgu z wozem na żelaznych kołach
i mi to pozostaje w myślach pozytywnie (Wół to taka średniowieczna krowa robocza). Miło wspominam tamte wyjazdy, w przeciwieństwie do tych, w których celem był zachodnioeuropejski bród.
To w żółtym outficie opierdalało rdzę ze zbrojenia
Ludność rumuńska to Rumuni a nie kurwa romowie, cyganie (śmieć ludzki nie zasługuje na miano nazwy i pisowni z dużej litery). Bród o którym mówisz ma korzenie hinduskie...
Odnosząc się do tematu to margines społeczny jest wszędzie, w naszym pięknym kraju mamy świetny przykład egzystencji patologii wśród społeczeństwa... Jeździłem do Rumuni trzy lata, oraz w kierunkach południowych i w wschodnich. Bardziej "ludzkich" krajów jak Polska, Białoruś, Serbia, Chorwacja, Słowenia oraz Rumunia nie ma. Turków jeszcze można jako w miarę cywilizowanych zaliczyć... i Macedończyków bo kiedyś tam widziałem woła w zaprzęgu z wozem na żelaznych kołach
i mi to pozostaje w myślach pozytywnie (Wół to taka średniowieczna krowa robocza). Miło wspominam tamte wyjazdy, w przeciwieństwie do tych, w których celem był zachodnioeuropejski bród.
Jak dla mnie i dla wielu innych jest to jeden chuj.
Jak dla mnie i dla wielu innych jest to jeden chuj.
Bo jesteście tępi. Rumuni to jedni z najmilszych ludzi jakich poznałem oceniając po narodowości. Tak jak przedmówca pisał. Oni jak i pozostali, których wymienił są naprawdę w porządku. A pojedź do Francji albo Niemczech. Całkiem inny świat. Może bogatszy, ale wcale nie lepszy.
A Rom to ten cygan z patelniami, albo zegarkami co łazi po parkingu i szuka kogo ojebać na hajs.
Jak dla mnie i dla wielu innych jest to jeden chuj.
Po co się aż tak chwalić własną ignorancją?
Bo jesteście tępi. Rumuni to jedni z najmilszych ludzi jakich poznałem oceniając po narodowości. Tak jak przedmówca pisał. Oni jak i pozostali, których wymienił są naprawdę w porządku. A pojedź do Francji albo Niemczech. Całkiem inny świat. Może bogatszy, ale wcale nie lepszy.
A Rom to ten cygan z patelniami, albo zegarkami co łazi po parkingu i szuka kogo oj***ć na hajs.
Ta a wez zadrzyj z jednym to cała rodzina wyleci i z lasu i z rowu zewsząd ;p
Bo jesteście tępi. Rumuni to jedni z najmilszych ludzi jakich poznałem oceniając po narodowości. Tak jak przedmówca pisał. Oni jak i pozostali, których wymienił są naprawdę w porządku. A pojedź do Francji albo Niemczech. Całkiem inny świat. Może bogatszy, ale wcale nie lepszy.
A Rom to ten cygan z patelniami, albo zegarkami co łazi po parkingu i szuka kogo ojebać na hajs.
Może i mili w rozmowie, ale Cygaństwo mają we łbie.
Raz w trasie zatrzymałam się na noc w motelu (całkiem porządny, ale też bez ogromnych luksusów). Wliczone śniadanie. Wszystko ok, ale w nocy jakieś stukanie mnie budzi. Wyglądam przez okno na tył motelu, a tam na pieńku do rąbania drewna... baba (kucharka) tłucze mięso na kotlety. Naokoło zebrało się kilkanaście jeśli nie więcej psów i lampią się na nią. Jak skończyła to sobie poszła, mięso zabrała, a psy wylizały pieniek do czysta. Następnego dnia w menu obiadowym widnieją kotlety. Za posiłek oczywiście podziękowałam.
Takich przerysowanych akcji kilka takich tam miałam, ale długo by pisać. I wielu z nich tak kurde ma, że niby wydają się życzliwi, ale albo mają po prostu niskie standardy i posrane pomysły (a ciężko mi uwierzyć, że sobie też tak jedzenie przygotowują), albo specjalnie odwalają takie cyrki. Nigdy nie zjem w Rumunii. I nocować też już wolę wszędzie, byle nie tam.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów