Zadyma na lotnisku, przed odlotem do Atlanty, czyli niewiele lepszego miejsca, poszło o bagaże.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Keritt napisał/a:
Z opcja zastrzel murzyna za 5$, skóra gratis na pamiątkę
Ja bym nie chciał takiej skóry z czarnucha leżącej przed kominkiem. Jebało by na całą chałupę.
Państwo powinno sprezentować Detroit armii, na poligon testowy dla nowych broni wszelkiej maści. Biologicznej, chemicznej i nuklearnej.
Jak mnie te baby przy takich sytuacjach wkurwiaja. Kiedys na weselu pobilem sie z kolega (tak, z kolega procenty zadzialaly). Moja i jego zona postanowily nas rozdzielic. Tak nas rodzielaly ze wyjebaly nas i lbami zajebalismy o kraweznik. Lby do szycia
A co się z bachorem stało? Zgubiła go? xD
w czym tu podnieta??? już was całkiem popie.doliło, zeby takie gówno wkładać, i jeszcze dyskutować nad tym. rzygać się chce.
Po takim nagraniu, powinien podjeżdżać specjalny oddział prewencji policji, i oddać ostrzegawczy strzał w tył głowy dla wszystkich uczestników zamieszania którzy w tym momencie nie byli w pracy/na służbie. W dwa miesiące skończyły by się kule lub problemy.
Raz widziałem na lotnisku we Wrocławiu taką
akcje, rodzinka składająca się z trzech sebixow dwóch karyn i chyba trójki dzieci lecieli do Oslo, problemem była waga bagażu. Wieśniaki miały za dużo napakowane i musiały dopłacić. Zrobili awanturę na cały terminal. W 15 sekund była tam policja z długą bronią sześciu a potem jeszcze czterech, najlepszy widok jak płaczące karyny wyjebywaly kiełbasę i żarcie w słoikach do kubła w terminalu. A sebek jak usłyszał że pójdą na posterunek, błagał na kolanach o litość i że jak nie pojawi się jutro w pracy na betoniarce to go wyjebią, dosłownie tak powiedział, stałem od niego może z 5 metrów.
akcje, rodzinka składająca się z trzech sebixow dwóch karyn i chyba trójki dzieci lecieli do Oslo, problemem była waga bagażu. Wieśniaki miały za dużo napakowane i musiały dopłacić. Zrobili awanturę na cały terminal. W 15 sekund była tam policja z długą bronią sześciu a potem jeszcze czterech, najlepszy widok jak płaczące karyny wyjebywaly kiełbasę i żarcie w słoikach do kubła w terminalu. A sebek jak usłyszał że pójdą na posterunek, błagał na kolanach o litość i że jak nie pojawi się jutro w pracy na betoniarce to go wyjebią, dosłownie tak powiedział, stałem od niego może z 5 metrów.
Jaka zadyma?! To tylko stadne obwąchiwanie dup przed odlotem i towarzyszące temu fiku Miku. Musisz się poznać zanim zasiądziesz w wielkim brrrrumm