i po hu nam przepisy jak każdy interpretuje je jak chce...
~PowerboBass napisał/a:
Jackofspam napisał/a:
~PowerboBass w mieście możesz nawet na dachu tyłem i środkowym pasem jechać to nie teren niezabudowany ani autostrada itp.
O, i jesteś właśnie książkowym przykładem kompletnego imbecyla drogowego, który nie rozumie/nie zna kodeksu drogowego. ch*j, poświęcę chwilkę i Ci to wytłumaczę:
Nie k***a, nie możesz.
1 na terenie zabudowanym można wyprzedzać którym pasem sie chce
2 tak przepisy mówią że trzeba trzymać sie prawej strony
3 ale ... w mieście często są skrzyżowania i sie skręca na nich latanie po pasach od prawego na lewy tylko po to żeby zaspokoić twoje pojebane pragnienie skakania jak królik po pasach
4 nie promujmy łamania przepisów, jest 50 jedz 60 nie wiececj i nie mniej (liczniki kłamią)
5 masz zepsute auto musisz jechać wolniej taak jedz prawym
6 często holuje auta co 200 metrów mam skrzyżowanie lub łuk odbijący w inną strone jak zjade na prawy pas to później po tych 100 metrach mnie nei wpuści bo
~PowerboBass napisał/a:
Nie k***a, nie możesz.
i jak ma być dobrze na drogach jak znajdzie sie taki jeden co
~PowerboBass napisał/a:
Nie k***a, nie możesz.
i ani bezpiecznei ani szybko sie nigdzie nie dotrze w mieście zapierdalają a na autostradzie 90 lewym pasem jadą. Z wieloma ludźmi jeździłęm różne zachowania widziałem rocznie robie jakieś 40-50 tys i na prawde ludzie na drogach odpeirdalaja niestworzone rzeczy ostatnio lubią jeździć pod prąd pchają sie wymuszaja pierszeństwo w miejscach gdzie na prawde nie ma powodu aby przypadkiem czegoś takiego dokonać