Przyjechał Józek do Mirka na komis pooglądać samochody. Aut od Mercedesów, przez Nissany, po bezwypadkowe Łady. Ale uwagę Józka przykuła piękna, czerwona Alfa Romeo. 1.6 gaz, szyby w prądzie, niemiec do granicy gonił jak się rozmyślił i w ogóle. Józek pełen zachwytu zagląda pod spód auta:
"Tee Mirek tu jest pełno kurwa rdzy.."
"Jaka rdza? To młody z dziewczyną po plaży jeździł i bursztynów nałapał"
"Tee Mirek tu jest pełno kurwa rdzy.."
"Jaka rdza? To młody z dziewczyną po plaży jeździł i bursztynów nałapał"