Przychodzi facet do lekarza:
F: Panie doktorze mam dziwne uczulenie na penisie
D: A co tam się porobiło, proszę się rozebrać i zdjąć majtki .
F: Tu i tu krostka tu kolejna a tu oo już pękła
D: Jakieś uczulenie hmmm...
F : Doktorze proszę szybko o ocenę i receptę
D: Walić w cipkę i żona niech już żreć orzechy przestanie bo ma Pan na orzeszki uczulenie...
F: Panie doktorze mam dziwne uczulenie na penisie
D: A co tam się porobiło, proszę się rozebrać i zdjąć majtki .
F: Tu i tu krostka tu kolejna a tu oo już pękła
D: Jakieś uczulenie hmmm...
F : Doktorze proszę szybko o ocenę i receptę
D: Walić w cipkę i żona niech już żreć orzechy przestanie bo ma Pan na orzeszki uczulenie...