
Według źródła bardzo pechowo został trafiony bo leży w śpiączce w szpitalu.
obok jakaś działeczka z kijkami pod uprawę chuj wie czego, a na niej conajmniej cztery słupy energetyczne. I jakoś nikt nie piszczy o własności prywatnej tylko się cieszy, że do wsi prąd dotarł. Da się?