Po pierwsze dziś lekarze nie decydują jak leczyc i czym leczyc ludzi, decyduja o tym urzednicy z nfz po zarzadzaniu i marketingu.
Służba zdrowia musi się jakoś bronic przed brakiem lekarzy.Początkujący lekarz(medycyny czy dentysta) bez koneksji i protekcji ma marne szanse na zrobienie specjalizacje w dobrej jednostce,dlatego bardzo duży ich % wyjeżdża za granice.Z tego powodu sprowadza się lekarzy z z innych państw.Jakoś tą dziure trzeba wypełnić a zapłacą jak zwykle pacjenci.
Siedze w temacie i uważam że jest to wina naszego państwa i nfz'u który powinno się zburzyć.