18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (3) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 19:33
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 10:53
🔥 Elektryka prąd nie tyka - teraz popularne
Cytat:

Prokuratura chciała zbadać finanse SKOK-ów i senatora Biereckiego. Śledztwo toczyło się z impetem, ale pięć dni przed wyborczym zwycięstwem PiS przejął je inny prokurator. Dwa miesiące później sprawę umorzono – ustalił „Newsweek”.

Postępowanie toczyło się w gdańskiej prokuraturze i dotyczyło przepływów finansowych między luksemburską spółką, w której członkiem zarządu jest Grzegorz Bierecki, a krajowymi SKOK-ami. Senator PiS był dwukrotnie przesłuchiwany, żądano od niego wydania dokumentów a do akt zaczęły trafiać tezy o konflikcie interesów oraz uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Gdy w trójmiejskiej prokuraturze zaczęto mówić, że w sprawie padną zarzuty, postępowanie przekazano innemu śledczemu i umorzono. Tak zakończyło się pierwsze śledztwo dotyczące centrali SKOK-ów.

Wątek finansowych przepływów był badany od grudnia 2014 roku. Prokurator prowadząca postępowanie Joanna Władyczyn-Hojda sprawdzała, dlaczego Kasa Krajowa nie pobierała dywidendy z luksemburskiego SKOK Holdingu, do którego w ciągu dwóch lat wytransferowano ponad 150 mln zł. Gdyby dywidenda była pobierana, pieniądze można by wykorzystywać na ratowanie upadających SKOK-ów.

W kwietniu 2015 roku prokurator po raz drugi wezwała Biereckiego i zażądała od niego wydania kontraktu menedżerskiego zawartego z luksemburskim Holdingiem. „Celem pozyskania tego dokumentu było ustalenie, czy wysokość wypracowanych przez SKOK Holding zysków wpływa na wynagrodzenie członków zarządu, a (…) wypłata dywidendy skutkowałaby zmniejszeniem sumy bilansowej SKOK Holding” – wyjaśniała w aktach śledztwa prokurator. Mówiąc wprost: prokurator podejrzewał, że, im mniejszą dywidendę wypłacał SKOK Holding, tym więcej zarabiał senator PiS. Mimo że postanowienie prokuratury było prawomocne, to Bierecki je zignorował. Zasłonił się „tajemnicą przedsiębiorstwa” i nie pokazał umowy.

Rozmówca znający kulisy sprawy: - Śledztwo było prowadzone bardzo dynamicznie. Nadzorująca je prokurator szła po nitce do kłębka. Celnie występowała do KNF-u i innych instytucji o dokumenty. Zaczęto mówić, że będzie chciała stawiać zarzuty. Sprawa była jednak bardzo delikatna, bo w międzyczasie toczyła się kampania wyborcza, w której PiS szło na pewne zwycięstwo.

20 października, pięć dni przed wyborami parlamentarnymi, Władyczyn-Hojda podpisała postanowienie o wyłączeniu ze śledztwa wątku dywidendy i przekazaniu go Prokuraturze Apelacyjnej w Gdańsku. – Była wzywana na narady, podczas których sugerowano jej oddanie sprawy – twierdzi źródło „Newsweeka”. Rzecznika Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk zapewnia, że w planie śledztwa nie było wersji zakładającej postawienie zarzutów Biereckiemu a wyłączenie wątku było inicjatywą pani prokurator prowadzącej sprawę. Ale zarazem przyznaje, że sprawa była nadzorowana przez apelację i że Władyczyn-Hojda brała udział w naradach poświęconych tej sprawie.

W Prokuraturze Apelacyjnej wątek przejął Cezary Szostak, śledczy oddelegowany z okręgu. Nie przesłuchał ani jednego świadka, nie zlecił opinii biegłym ani nie wystąpił o żaden nowy dokument. Jedynie zapoznał się z aktami i w ciągu dziesięciu tygodni umorzył sprawę.



polska.newsweek.pl/prokuratura-umorzyla-sprawe-skok-ow-i-senatora-grze...
Zgłoś
Avatar
BialyNigger 2016-02-07, 16:47 1
Na układy nie ma rady.

______________

Król Lewackiej myśli i równości społecznych.
Zgłoś
Avatar
Ork.Fajny 2016-02-08, 8:33
Jak tak będziecie sobie dalej wspólnie w trójkę trzepać konia nad innymi pisiorami, to w końcu odwodnicie się i umrzecie panowie Ten dział będzie bez was pusty...
Zgłoś
Avatar
Imie_jego_44 2016-02-08, 9:50
Bardzo dobrze, prokuratura powinna zajmować się prawdziwymi przestępstwami, a nie tracić czas na badanie oszczerstw rzucanych przez lewaków.

______________

Polecam poczytać
- zelaznalogika.net
oraz ich nowe inicjatywy:
- Sejmlog.pl
- logikatory na facebooku
Zgłoś
Avatar
BialyNigger 2016-02-08, 10:20
@up Za chwilę się zajmie Pudzianem.

______________

Król Lewackiej myśli i równości społecznych.
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów