Na uwagę zasługuje reszta ramy spieprzająca po lewej stronie
Na uwagę zasługuje reszta ramy spieprzająca po lewej stronie
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
widelec nie jest resztą ramy.
Jeśli już chcesz się czepiać to wiedz, że przy widelcu została główka ramy, która fabrycznie jest jej integralną częścią, więc po jej rozjebaniu zostaje jej resztą.
te rowery rzeczywiście kosztują kupę pieniędzy i myślę, że 10k to dużo za mało. Niestety nie są przystosowane do wytrzymywania uderzeń. Mają widelce z karbonu, co zmniejsza masę, ale każde mocniejsze uderzenie powoduje jego złamanie.
Mnie zastanawia tylko co to za drewno na powierzchni toru (ewentualnie jaki lakier). Bo nie wygląda to na sosnę syberyjską.
@tihomax
te rowery rzeczywiście kosztują kupę pieniędzy i myślę, że 10k to dużo za mało. Niestety nie są przystosowane do wytrzymywania uderzeń. Mają widelce z karbonu, co zmniejsza masę, ale każde mocniejsze uderzenie powoduje jego złamanie.
Mnie zastanawia tylko co to za drewno na powierzchni toru (ewentualnie jaki lakier). Bo nie wygląda to na sosnę syberyjską.
Bo to sosna tunguska, po katastrofie meteoru zbierali powalone drzewa i budowali z nich tory kolarskie
Pozwólcie panowie, że wam opowiem o kolarstwie torowym jako praktyk spec ;D
Rower torowy to praktycznie tylko rama łańcuch kierownica i koła. Zero hamulców przerzutek czy innych zbędnych linek które obciążają rower. To dosyć istotne bo mistrzostwo świata można przegrać o 1 tys sekundy(były takie sytuacje) Tylko problem w tym, że w razie kolizji inni kolarze mają małe szanse na uniknięcie zderzenia Całą sprawę komplikuje fakt że w tych rowerach jest tzw: sztywny obrót (nie można przestać pedałować) wyhamowanie z ok 60km/h do 0 zajmuje kolarzowi ok 300m. Pikanterii dodaje fakt, że jedyne co osłania kolarza to kask, który ma być aerodynamiczny niekoniecznie bezpieczny. Reszta ciała to reklamówka na której są tylko sponsorzy. A większość torów na świecie i jeden w Polsce w Pruszkowie są wyłożone drewnem. Co daje ładne rany palone i drzazgi wbite gęsto i głęboko w skórę.
Na uwagę zasługuje reszta ramy spieprzająca po lewej stronie
To nie widzialny murzyn, już koło kradnie.
Panowie za 10 tys do roweru to koła albo samą ramę można kupić ;D
Pozwólcie panowie, że wam opowiem o kolarstwie torowym jako praktyk spec ;D
Rower torowy to praktycznie tylko rama łańcuch kierownica i koła. Zero hamulców przerzutek czy innych zbędnych linek które obciążają rower. To dosyć istotne bo mistrzostwo świata można przegrać o 1 tys sekundy(były takie sytuacje) Tylko problem w tym, że w razie kolizji inni kolarze mają małe szanse na uniknięcie zderzenia Całą sprawę komplikuje fakt że w tych rowerach jest tzw: sztywny obrót (nie można przestać pedałować) wyhamowanie z ok 60km/h do 0 zajmuje kolarzowi ok 300m. Pikanterii dodaje fakt, że jedyne co osłania kolarza to kask, który ma być aerodynamiczny niekoniecznie bezpieczny. Reszta ciała to reklamówka na której są tylko sponsorzy. A większość torów na świecie i jeden w Polsce w Pruszkowie są wyłożone drewnem. Co daje ładne rany palone i drzazgi wbite gęsto i głęboko w skórę.
Generalnie ze wszystkim się zgadzam poza ostatnim zdaniem. Wszystkie najlepsze tory kolarskie są wyszlifowane na błysk, zwłaszcza ten w Pruszkowie (rzadko używany). Rany palone tak, ale drzazg nie ma prawa być.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów