Nie wiem czy zauważyliście, bando idiotów, ale gość miał na sobie słuchawki dokanałowe (tłumiące dźwięki), a policjant bez zastanowienia, po raptem kilku sekundach zaczął bezpodstawnie strzelać.
Skoro waszym zdaniem za byle przewinienie należy zabijać, to mam nadzieję, że wkrótce jakiś pies was przyłapie na przechodzeniu na czerwonym świetle i w ramach sprawiedliwości połamie wam obie nogi - domyślam się, że wtedy będziecie usatysfakcjonowani i przez najbliższe miesiące rehabilitacji będziecie opowiadać jaka to policja jest dzielna...
Macie podobną "logikę" co ciapatego ścierwa, które bezkarnie gwałcą białe kobiety, gdyż te "zbyt skromnie się ubierają i same są sobie winne".
Gardzę takimi debilami, chuj wam w dupę.
Policja mogła zastosować paralizator lub celować w nogi, a nie kurwa w tułów, gdzie ryzyko poważnych powikłań i śmierci jest bardzo wysokie.