Bomba, celem zniszczenia podziemnych tuneli, została zrzucona na stanowiska ISIS w prowincji Nangarhar we wschodnim Afganistanie.
Jest to pierwszy przypadek użycia tej broni od czasu jej wyprodukowania.
źródło: CNN
@lapps Nawet nie chce mi się czytać te wypociny, po pierwszym zdaniu widać że to płacz typowego lewaka przekroju welcome refugees. Jebie mi że są tam cywile, wytępić co do jednego. A skoro według ciebie Ameryka rozpętała to sama i celowo.. To tylko polać jej piwo, plan idealny.
Kiedyś i dziś. Jak patrzę na te zdjęcia to Afganistan był chyba jedynym przykładem gdzie komunizm wprowadził zachodni styl życia, i z naszego punktu widzenia- cywilizację. Ale to ZSRR a nie USA więc trzeba było obalić
Drodzy sadolowi experci...
Czy jest ktoś wstanie powiedzieć mi jaki obszar w m2 ta petarda niszczy
Promień wybuchu wynosi 137.61 m, chociaż masywny wstrząs utworzony przez wybuch powietrzny jest w stanie, zniszczyć obszar tak duży jak dziewięć miejskich bloków.
Published on Apr 14, 2017
The U.S. Department of Defense released video footage on Friday of Thursday's "Mother of All Bombs" strike in Kabul, Afghanistan on Thursday, April 13, 2017. The military says that the strike targeted an ISIS cave and tunnel network. The Massive Ordnance Air Blast bomb (MOAB) is colloquially known as the "Mother of All Bombs."
koszt jednego ładunku wynosi ok. 16 mln USD
na każdym kanale w tv to pokazano. rozumiem ze materiał kierowany jest do sadoli bez tv?
Ach to propagandowe CNN (taki tvn u hamburgerów, jakby ktoś nie wiedział). Amerykanie tak naprawdę zrzucili kurewsko wielką petardę, która miała wywołać strach i panikę, a nie bombę zdolną zburzyć tunele. Miało być głośno, zatrząść ziemią i podpalić wszystko dookoła, bo do tego ta bomba została stworzona - do walki psychologicznej, a nie do burzenia tuneli.
Pan inżynierek wspomina, że jest z bardzo cienkiego aluminium, (w celu zmaksymalizowania ilości środka bojowego, którym jest mieszanka paliwowa na bazie benzyny), które jest za lekkie i miękkie, przez co wręcz niemożliwym staje się, pomimo masy, żeby to przebiło skały i zniszczyło tunele...(rozmawiamy w końcu o Afganistanie, a tam tunele się drąży w skałach).
Siła penetracji gruntu, też skalnego, to nie masa i twardość korpusu bomby, tylko odpowiednio odpalane ładunki wybuchowe w jej głowicy. To działa podobnie jak granatnik przeciwczołgowy z głowicą tandemową - tor penetracji ustalają mniejsze ładunki wybuchowe z przodu głowicy.
MOAB to raczej większy sukces propagandowy wynikający z wielkości pierdolnięcia, aniżeli skuteczności penetracji gruntu.