Tym bardziej kąpiący się hindusi.
Zdarzenie w lewym dolnym rogu basenu.
Nagranie pokazuje moment wypadku, niby nic takiego, ale historia jest dość zabawna:
Jeden hindus skacze do basenu, ale że myślenie w gównostanie należy do rzadkości, to zamiast skoczyć dwa kroki obok postanawia przeskoczyć nad innym hindusem. Tamten w momencie skoku zaczął się podnosić, przez do dostał kopa w łeb i to na dodatek z rozpędu. Po strzale w pysk stracił przytomność i wpadł do wody. Ratownicy i pozostali zareagowali "po indyjsku", więc najpierw nie ogarnęli co się stało, potem przyleźli się popatrzeć i gówno zrobili, przez co chłopak się utopił Przez taki rozwój wypadków jedyny w promieniu pierdyliarda kilometrów basen zostanie prawdopodobnie zamknięty
Jak widać hindusi są za głupi nawet, żeby pójść na basen, nie mówiąc już o jego odpowiedniej organizacji.
Zdarzenie w lewym dolnym rogu basenu.
Nagranie pokazuje moment wypadku, niby nic takiego, ale historia jest dość zabawna:
Jeden hindus skacze do basenu, ale że myślenie w gównostanie należy do rzadkości, to zamiast skoczyć dwa kroki obok postanawia przeskoczyć nad innym hindusem. Tamten w momencie skoku zaczął się podnosić, przez do dostał kopa w łeb i to na dodatek z rozpędu. Po strzale w pysk stracił przytomność i wpadł do wody. Ratownicy i pozostali zareagowali "po indyjsku", więc najpierw nie ogarnęli co się stało, potem przyleźli się popatrzeć i gówno zrobili, przez co chłopak się utopił Przez taki rozwój wypadków jedyny w promieniu pierdyliarda kilometrów basen zostanie prawdopodobnie zamknięty
Jak widać hindusi są za głupi nawet, żeby pójść na basen, nie mówiąc już o jego odpowiedniej organizacji.