Łowcy huraganów pracujący dla Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej (NOAA) posłużyli się jednym z dwóch istniejących samolotów Lockhead WP-3D Orion. Te jednostki są specjalnie przystosowane do takich niebezpiecznych lotów i wyposażone w najnowsze narzędzia pomiarowe.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:02
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
pierwsze piwo dla tego zjeba
Nie powinien tak latać, bo mógłby wciągniętego w wir tornada człowieka poszatkować
Ciekawe co za gówno rozpylali w tym huraganie.
A tak na poważnie, czy nie można jak tornado jest jeszcze na morzu pierdolnąć do niego bomby i rozjebać go?
A tak na poważnie, czy nie można jak tornado jest jeszcze na morzu pierdolnąć do niego bomby i rozjebać go?
Kurwa skończ z tymi zjebanymi opisami tego się nie da czytać!!
Może ktoś przetłumaczy?
Może ktoś przetłumaczy?
Kosmodysk napisał/a:
Ciekawe co za gówno rozpylali w tym huraganie.
A tak na poważnie, czy nie można jak tornado jest jeszcze na morzu pierdolnąć do niego bomby i rozjebać go?
Jakby można było to amerykanie już dawno użyliby demokracji do niszczenia totalitarnych huraganów.
aż dziw że to fantautystyczny dodał bez tych jego opisów
jemu sie chyba proszki skonczyli
fantastico napisał/a:
Łowcy huraganów pracujący dla Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej (NOAA) posłużyli się jednym z dwóch istniejących samolotów Lockhead WP-3D Orion. Te jednostki są specjalnie przystosowane do takich niebezpiecznych lotów i wyposażone w najnowsze narzędzia pomiarowe.
Dowód, że szczopionki po jakimś czasie zaczynają działać!