Siedziałem sobie na ławce w parku i paliłem papierosa. Podszedł do mnie jakiś dzieciak i zapytał:
- A rodzice ci nie mówili, że palenie zabija?
Odparłem z uśmiechem:
- A nie mówili ci, co cię może spotkac po rozmowie z nieznajomym?
- A rodzice ci nie mówili, że palenie zabija?
Odparłem z uśmiechem:
- A nie mówili ci, co cię może spotkac po rozmowie z nieznajomym?