📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Po mistrzowsku.Brawo dla Pana Pilota.
Jaka doza szczęścia? Typowy przykład umiejętności i opanowania, a nie jebanego szczęścia!
Awaria elektryki czy zapomniał zatankować?
Konfedernacja napisał/a:
Awaria elektryki czy zapomniał zatankować?
Jeśli dwa fuel pozują 0 to prawie na pewno usterka elektryki
Vii napisał/a:
Jaka doza szczęścia? Typowy przykład umiejętności i opanowania, a nie jebanego szczęścia!
Jeśli nazywasz to wystartowanie z niewystarczająca ilością paliwa to luz. Umiejętności pilota ok. Może siadac na sterach A380.
unreall napisał/a:
Sadystyczne to , że hey...
jeśli lot samolotem z niedziałającym silnikiem nie jest sadystyczny to co jest?
luxpiotr napisał/a:
jeśli lot samolotem z niedziałającym silnikiem nie jest sadystyczny to co jest?
Wejdź na harda. Chyba o to chodzilo
pro_avenger napisał/a:
Jeśli dwa fuel pozują 0 to prawie na pewno usterka elektryki
Jeśli nazywasz to wystartowanie z niewystarczająca ilością paliwa to luz. Umiejętności pilota ok. Może siadac na sterach A380.
Hahha uśmiecham się z politowaniem na te wpisy... przecież miał pokrętło nieustawione na ,,man" tylko aux a to jakieś zachodnie płcie są. Poza tym lądowanie majstersztyk, wiem bo kiedyś grałem w grę komputerową symulacyjną i wiem jak to się robi
Vii napisał/a:
Jaka doza szczęścia? Typowy przykład umiejętności i opanowania, a nie jebanego szczęścia!
dokładnie pięknie wyprostował po ostatnim skręcie by wytracić prędkość i kontrolowanie przyłożył do ziemi. Ale gimby i stulejarze będą pitolić, że to szczęście bo oni nawet na komputerowym symulatorze spadającej bomby nie mogą trafić w ziemie!