171
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:52
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:57
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
50 minut temu
oni się tak profesionalnie położyli że po kolei będzie ich budziło słońce. jeden pan już za 20 min kończy przerwę reszta dopiero zeszła czyli mają 2 h spania 
jarekddz napisał/a:
Wkurwiają mnie takie teksty... idź na budowę i zapierdalaj cały dzień, zobaczymy ile wytrzymasz.
No to trzeba było,kurwa,się uczyć,to może byś siedział t1 w klimatyzowanym biurze,zamiast jęczeć.
jarekddz napisał/a:
Wkurwiają mnie takie teksty... idź na budowę i zapierdalaj cały dzień, zobaczymy ile wytrzymasz.
Nie chciało się nosić teczki,to teraz trzeba kopać dołeczki.
jarekddz napisał/a:
Wkurwiają mnie takie teksty... idź na budowę i zapierdalaj cały dzień, zobaczymy ile wytrzymasz.
Pierdolisz głupoty człowieku, budowa to już nie to co 20 lat temu (z opowiadań ojca) Sam już kilka dobrych lat na budowie pracuje i faktycznie czasem jest zapierdol np. przy laniu posadzki, wieńca czy przy zacieraniu sufitów( bo ręce cierpną) Teraz do wszystkiego masz maszyny. Jakoś nigdy mocno nie wróciłem z budowy zmęczony. No chyba, że mieszkasz gdzieś na wschodzie gdzie na wyposażeniu masz kielnie pace 2 młotki 3 śrubokręty i imadło do płytek... Albo nie potrafisz położyć siatki pod "empeka" i potem to zagruntować, to pewnie nosisz jakieś cegły czy bloki, albo zapierdalasz z taczką z betonem jak fundament lejecie...
Wszyscy pierdolą że trzeba się było uczyć i wtedy byś zapierdalał w klimatyzowanym biurze. A ja się kurwa pytam, kto by te biura wtedy wybudował? Gdyby nie było budowlańców to byście sami zapierdalali przy budowie swojego wymarzonego biura.
Vinewood napisał/a:
@up
pewnie skończyli tylko podstawówke i teraz zarabiają marne 1,5tys. za budowanie dla nas osiedliJa to sie moge dopiero opierdalać hehe
heheh ładna cipa z ciebie ja praktycznie od 20 roku życia handluję bronią w krajach 3 świata, za parę gównianych kałaszy dostaje tak z 1-3 miliony dolarów (przywódcy płacą w diamentach). Na ciepieniu innych dorobiłem się kokosów teraz już tego nie robię i sprzedaję truskawki prz drodze i zarabiam średnio od 20 000 do 50 000zł. Do tego należę do Iluminatów i jak plan Nowego Porządku Świata wejdzie w życie tacy wielcy Inteligenci jak ty będą dupą w murzyńskich burdelach zarabiać.
piwo za to, ze maja wyjebane
konował napisał/a:
heheh ładna cipa z ciebie ja praktycznie od 20 roku życia handluję bronią w krajach 3 świata, za parę gównianych kałaszy dostaje tak z 1-3 miliony dolarów (przywódcy płacą w diamentach). Na ciepieniu innych dorobiłem się kokosów teraz już tego nie robię i sprzedaję truskawki prz drodze i zarabiam średnio od 20 000 do 50 000zł. Do tego należę do Iluminatów i jak plan Nowego Porządku Świata wejdzie w życie tacy wielcy Inteligenci jak ty będą dupą w murzyńskich burdelach zarabiać.
A lekarz przecież mówił"nie odstawiaj lekarstw"
jarekddz napisał/a:
]Wkurwiają mnie takie teksty... idź na budowę i zapierdalaj cały dzień, zobaczymy ile wytrzymasz.
jest subtelna różnica pomiędzy 'iść do roboty na budowę' a 'zapierdalać cały dzień', jeśli jej nie czaisz to zapraszam do mnie na magazyn ja pójdę do roboty a ty będziesz zapierdalał
konował napisał/a:
heheh ładna cipa z ciebie ja praktycznie od 20 roku życia handluję bronią w krajach 3 świata, za parę gównianych kałaszy dostaje tak z 1-3 miliony dolarów (przywódcy płacą w diamentach). Na ciepieniu innych dorobiłem się kokosów teraz już tego nie robię i sprzedaję truskawki prz drodze i zarabiam średnio od 20 000 do 50 000zł. Do tego należę do Iluminatów i jak plan Nowego Porządku Świata wejdzie w życie tacy wielcy Inteligenci jak ty będą dupą w murzyńskich burdelach zarabiać.
Kolega może faktycznie tyle zarabiać, ponieważ za przetłumaczenie kartki A4 z Polskiego na Angielski biorą po 100-150 zł... Więc morda robolu i buduj mi zamek
Trochę pracy fizycznej nikomu nie zaszkodzi, można tak gadać, że inteligencja, wykształcenie itp. ale jak na budowie taki po szkole chwyci za młotek i będzie stukać jak cipka to już respektu u podwładnych nie zbuduje. Prawdziwy majster, kierownik to taki który trochę pozapierdalał tak jak jego podwładni. Wie jakie są możliwości ludzkiego organizmu, nie ma głupich pomysłów z dupy. A praca fizyczna nie jest wcale zła, kasę konkretną można trzepać bez żadnej szkoły. Sęk tylko w tym, że nie całe życie bo organizm po jakimś czasie odmówi posłuszeństwa i będzie trzeba szukać lżejszego zajęcia.
ktos juz wspomniał ze budowlancy tak anrzekają na ciezka prace, ze kurz ze brudno ze tamto sramto
jak ktos jest oporny na wiedze to sie zapierdoli nawet przy głupim cięciu styropianu.
trzeba tak robic zeby dobrze zrobic i sie nie narobic
jak ktos jest oporny na wiedze to sie zapierdoli nawet przy głupim cięciu styropianu.
trzeba tak robic zeby dobrze zrobic i sie nie narobic
Ja mam ogarnięte technikum ekonomiczne i też zapierdalam na budowlance,także komenty typu "po podstawówce ma się taką prace" raczej nie zdają egzaminu.Pozdro.
Mentorstajl napisał/a:
Ja mam ogarnięte technikum ekonomiczne i też zapierdalam na budowlance,także komenty typu "po podstawówce ma się taką prace" raczej nie zdają egzaminu.Pozdro.
To że skończyłeś to jedno, ale jak byś się uczył to wiedział byś jak zaspokoić rynek i założyć własną firmę która prosperowała by dobrze w krótkim czasie...