@R41NM4N - sentyment? 126p pierwszym autkiem i teraz chce sobie przypomnieć stare czasy? Chcą mieć taniego Oldtimera, który być może zarobi odrobinę na siebie?
Ja "odziedziczyłem" po dziadku Wiejski Sprzęt Kaskaderski 125cc z 1977 roku. Wyremontowana w 100% przez ojca (z niewielkimi usprawnieniami) za ok 600 zł stoi przez większość roku w garażu. Jedynie jak przyjeżdżam do dziadków w odwiedziny to zakładam ramoneskę i buciory, odpalam motór i jadę w krótką trasę (max 40km, bo w razie awarii dopcham ją do bazy
; roczny przebieg mniej niż 1k km).
Jak ją dostałem od dziadka 4-5 lat temu (jezuu jak ten czas leci) to sprawne, ładne z dokumentami chodziły po 1500 zł maks. A tutaj w stanie do remontu, bez dokumentów jest za 2k zł -
allegro.pl/wsk-125-cm3-lub-motorynka-i6836830675.htm - i jeszcze ma bak od innego rocznika.
A moja wygląda teraz tak jak ta za 4,2k zł -
allegro.pl/wsk-125-zarejestrowany-i6840775323.html - mam tylko dołożone kierunkowskazy od bodajże MZ'ki i oryginalne amortyzatory tylne.
I jeszcze dodam, że co przejeżdżam po okolicy to starsi ludzie uśmiechają się i machają. A jak się gdzieś zatrzymam to ktoś podejdzie porozmawiać i powspominać stare czasu. I co chwila ktoś przychodzi do dziadków z pytaniem o sprzedaż motóra