Na pewno każdy słyszał o morderstwie w centrum Warszawy, w którym sprawca wtargnał do siedziby wydawnictwa, zadźgał kolesia nożem i wysadził jakiś ładunek wybuchowy. Jesłi nie, prosze link:
KLIK
Powiecie uj was obchodzi że sie pozażynali w stolycy ? Wyjaśniam: p. Krzysztof Z. był znawca lotnictwa i krytykował raporty komisji MAK i Jerzego Milera. Wyglada na to że seryjny samobójca znów zaatakował pod postacia seryjnego zabójcy...
Cytat:
Krzysztof Zalewski wielokrotnie wypowiadając się publicznie krytykował raporty komisji MAK i komisji Jerzego Millera. Był jednym z bohaterów filmu "10.04.10" Anity Gargas, a także jednym z głównych gości zorganizowanej dwa miesiące temu Konferencji Smoleńskiej.
Okoliczności morderstwa Krzysztofa Zalewskiego bada policja. Na razie wiadomo jedynie, że wczoraj po godzinie 14-tej do siedziby wydawnictwa "Magnum-X" gdzie pracował dziennikarz, wtargnął mężczyzna, i zadał mu kilka ciosów nożem. Krzysztof Zalewski zmarł na miejscu. – Do środka wszedł 48-letni mężczyzna i zaatakował nożem osoby, które tam przebywały. Poranił nożem 46-latka, który był w tym biurze. Ten, wskutek odniesionych obrażeń, zmarł na miejscu. Nie udało się go uratować – opisuje zdarzenie rzecznik komendanta stołecznego policji asp. Mariusz Mrozek. Po zabójstwie napastnik odpalił również ładunek wybuchowy. Jednak siła rażenia ładunku nie była zbyt duża. Zabójca z raną ręki i brzucha trafił do szpitala, gdzie amputowano mu dłoń. Wybuch ranił też lekko innego mężczyznę, który przebywał w tym czasie w biurze. Na szczęście odniósł jedynie niewielkie obrażenia.
Polska Agencja Prasowa podaje, że sprawcą jest Cezary S. prezes wydawnictwa "Magnum-X", zajmującego się tematyką wojskową – podała Polska Agencja Prasowa. Śledczy, którzy także byli na miejscu zbrodni, na razie nie udzielają szczegółowych informacji.
Po informacji o zabójstwie w wydawnictwie Magnum-X przy ul. Grochowskiej w Warszawie na Twitterze zawrzało od komentarzy – relacjonuje gazeta.pl – Pamiętacie słowa byłego agenta Mossadu z kwietnia nt. Polski? – napisał na Twitterze Samuel Pereira. Dziennikarz przypomina ostrzeżenia izraelskiego agenta, który w miał twierdzić, że "terroryści już są w naszym kraju i wykonują operacyjną pracę". – Mamy czas poprawności politycznej w sferze śmierci. Im bardziej ofiara związana ze Śmoleńskiem tym mocniej będą mówić, że to przypadek – dodał an Twitterze Pereira.
– Antoni Macierewicz powiedział: Jedyny prawdziwy ekspert który się na ten temat wypowiadał to Krzysztof Zalewski– dodał twiterrowicz "ikropka". – Ekspert lotniczy, który nie zgadzał się z oficjalną wersją? Dacie wiarę? – pyta retorycznie na Twitterze Grzegorz Kapla.
Z kolei redakcja portalu wpolityce.pl napisała: Znaliśmy Krzysztofa. Był ciepłym, dobrym i odważnym człowiekiem. Stał się szerzej znany z komentarzy dotyczących katastrofy smoleńskiej. Jego analizy - wnikliwe, ciekawe i rzeczowe - zawsze służyły lepszemu rozumieniu zawiłych zagadnień technicznych. Nie bał się krytykować oficjalnych ustaleń i wystąpień części kolegów z branży lotniczej. – ocenia wpolityce.pl.
A teraz idźcie głosić że żygacie już tym Smolenskiem.
ŹRÓDŁO
wiem ze źródło tak wiarygodne jak stara cyganka ale ten gość serio grzebał w tych sprawach...