Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Podsumowując, sam się ogarnij i nie sadź się do innych którzy mają rację. Hamerykanie jakby pomyśleli to zaczęliby budować porządne domy ale po co.
Aha i pragnąłbym zauważyć, że wywiało tylko część domu. Przy wietrze 200km/h cały dom byłby zrównany z ziemią a pragnę przypomnieć, że tornado o takiej sile odwiedziło już Polskę i objawiało się to tylko wyrwanymi dachami...
Polak_nie_polaczek dobrze gada polać mu, a reszta do nauki bo logicznego myślenia wam brakuje
@Up (POLAK_nie_polaczek)
ŻELBET nie żelbeton wielki znawco... Żenada.
Wiesz co to jest neologizm panie "żenada"? Z resztą to co napisałeś miało zdyskredytować całą moją wypowiedź, zawartą w niej opinię i jej uzasadnienie? Ludzie są coraz głupsi.
Wiesz co to jest neologizm panie "żenada"? Z resztą to co napisałeś miało zdyskredytować całą moją wypowiedź, zawartą w niej opinię i jej uzasadnienie? Ludzie są coraz głupsi.
Jasne. Dalej rób błędy i tłumacz to neologizmami.
Najlepiej puść swoje "dramenebejsy" z tych kolorowych głośniczków w opisie i sprawdzaj wytrzymałość ściany. haha
może i masz rację, ale co to ma wspólnego z hamburgerami i ich kartonowymi domami ?
specjalista. chciałbym poinformować, iż najgroźniejsza siłą tornada to nie podmuch wiatru tylko spadek ciśnienia w jego centrum. w najsilniejszych tornadach ciśnienie spada nawet do 880-850 hPa - porównywalne do ciśnienia jakie panuje na wysokości 1,5-2 kilometrów nad Ziemią. jesteś pewien, że polskie budynki z mitycznego żelbetonu by to wytrzymały? oszalałeś. co więcej - tornada osiągają rozmiary (średnice) wiru do kilku kilometrów, tj 3-4. i nie chodzi wcale o największe, najsilniejsze odnotowane w historii. chcesz mi powiedzieć, że polskie blokowisko przetrwa najpierw atak wiatru osiągającego 500 km/h a potem oprze się ciśnieniu, które sprasuje i zniszczy cokolwiek co znajdzie się w obszarze jego działania? lekceważycie siłę natury. polecam czasem trochę poczytać, nie koniecznie w internecie. encyklopedie i różnorakie atlasy to bardzo ciekawa lektura, więc nie opierajcie wiedzy na filmikach z youtube, gdzie największe tornada, filmowane z odległosci kilkunastu kilometrów wyglądają jak smieszne karzełki, a tak naprawdę zniszczenia są ogromne,
chciałbym poinformować, iż najgroźniejsza siłą tornada to nie podmuch wiatru tylko spadek ciśnienia w jego centrum. w najsilniejszych tornadach ciśnienie spada nawet do 880-850 hPa - porównywalne do ciśnienia jakie panuje na wysokości 1,5-2 kilometrów nad Ziemią /.../ chcesz mi powiedzieć, że polskie blokowisko przetrwa najpierw atak wiatru osiągającego 500 km/h a potem oprze się ciśnieniu, które sprasuje i zniszczy cokolwiek co znajdzie się w obszarze jego działania?
O KURWA
Ja pierdolę, prognoza na dziś dla mojego miasta przewiduje ciśnienie 1013 hPa - mam schodzić do piwnic?
Człowieku, 880 hPa nic - kurwa NIC! - nie sprasuje.
@POLAK_nie_polaczek
może i masz rację, ale co to ma wspólnego z hamburgerami i ich kartonowymi domami ?
Otóż w cholerę to ma wspólnego, już tłumaczę. Więc ja odniosłem się do tego, że jak coś jest porządnie zbudowane z solidnych materiałów, to jest wytrzymałe. Gdyby budowali solidne domy, to były by stawiane tylko raz w ciągu życia hamburgera(dla upartych: w ekstremalnych przypadkach góra 2 razy). Lecz tutaj pojawia się problem. Kto by na tym stracił, a kto zyskał? Hamburger traci, a zyskują firmy budowlane, które trzepią niewyobrażalne kokosy na ciągłym stawianiu tych lipnych, kartonowych domków, więc bardzo dobrze pilnują, żeby ich inwestycja dawała stały dochód(czyli ma być do dupy, żeby można było ją odbudować co jakiś czas). Analogicznie tak samo masz z żarówkami. Po co jedna żarówka ma świecić wiele lat, jak może dużo krócej, a Ty będziesz je częściej kupował. Tak samo z większością leków. Zdrowy pacjent, to nie pacjent. Jakby np. "lek na raka" Cię wyleczył, to jednorazowo byś za niego zabulił i był już zdrowy, a tak to trwa latami i jest w cholerę drogie(przy czym niezbyt skuteczne). Żarówki mają się wypalać szybciej niż powinny. Elektronika ma padać szybciej niż powinna. Leki nie powinny wyleczyć, tylko "leczyć", a domki hamburgerów z kartonu powinny się sypać. Tak się niestety zarabia miliardy $. To by było na tyle.
niestety ludzie mający raka moment się zwijają, wbrew temu co sugerujesz, że leki leczą ale nie uleczają. leki na raka nie działają tak jak mówisz, jak już połknie temat, to pół roku góra rok i po chłopie
@POLAK_nie_polaczek. generalizując się zgadzam, ale z tym rakiem to z deka przesadziłeś
niestety ludzie mający raka moment się zwijają, wbrew temu co sugerujesz, że leki leczą ale nie uleczają. leki na raka nie działają tak jak mówisz, jak już połknie temat, to pół roku góra rok i po chłopie
Chciałbym, żeby to była przesada, ale nie przesadziłem z niczym. Korporacje srają na Twoje, moje i życie wszystkich innych ludzi(konsumentów). Liczy się kabza. Dzisiejszy ogólnodostępny system leczenia chemioterapią i promieniowaniem robi wcale nie mniejsze szkody niż sam rak, dlatego ludzie się tak szybko przekręcają jak mówisz. Organizm człowieka po chemii nie nadaje się nawet do walki z przeziębieniem, już nie mówiąc o samym nowotworze. Bardzo skuteczny(bo sprawdzony) w większości przypadków okazał się system leczenia nowotworów opracowany przez naszego rodaka Dr. Stanisława Rajmunda Burzyńskiego. Do leczenia używa antyneoplastonów. Jednak miał i niestety nadal ma gigantyczne problemy ze skorumpowanym FDA(U S Food and Drug Administration), ponieważ "leczenie" raka w dzisiejszych czasach to kurewsko dochodowy biznes, więc FDA nie potrafiło zrozumieć dlaczego mieli by zacząć na prawdę leczyć ludzi, bo zdrowy pacjent to przecież zły pacjent. Jak ktoś jest zainteresowany bliższym poznaniem tego tematu, to polecam dokumenty: "Burzyński – Rak to poważny biznes cz. 1" oraz "Burzyński – Rak to poważny biznes cz. 2". Obejrzyj chociaż to na przystawkę, a staniesz się ciut mniej naiwny co do otaczającego Cię Świata.
chciałbym poinformować, iż najgroźniejsza siłą tornada to nie podmuch wiatru tylko spadek ciśnienia w jego centrum. w najsilniejszych tornadach ciśnienie spada nawet do 880-850 hPa - porównywalne do ciśnienia jakie panuje na wysokości 1,5-2 kilometrów nad Ziemią /.../ chcesz mi powiedzieć, że polskie blokowisko przetrwa najpierw atak wiatru osiągającego 500 km/h a potem oprze się ciśnieniu, które sprasuje i zniszczy cokolwiek co znajdzie się w obszarze jego działania?
Chuja ci sprasuje kretynie, książki czyta, encyklopedie ojojoj, sie nie zesraj. Im wyżej w atmosferze tym niższe ciśnienie średnio mamy ciśnienie koło 1000hPa wiec jedyne co sie moze stać przy takim (800hPa) ciśnieniu to ci sie woda szybciej zagotuje w mózgu od czytania tych encyklopedii.
specjalista. chciałbym poinformować, iż najgroźniejsza siłą tornada to nie podmuch wiatru tylko spadek ciśnienia w jego centrum. w najsilniejszych tornadach ciśnienie spada nawet do 880-850 hPa - porównywalne do ciśnienia jakie panuje na wysokości 1,5-2 kilometrów nad Ziemią. jesteś pewien, że polskie budynki z mitycznego żelbetonu by to wytrzymały? oszalałeś. co więcej - tornada osiągają rozmiary (średnice) wiru do kilku kilometrów, tj 3-4. i nie chodzi wcale o największe, najsilniejsze odnotowane w historii. chcesz mi powiedzieć, że polskie blokowisko przetrwa najpierw atak wiatru osiągającego 500 km/h a potem oprze się ciśnieniu, które sprasuje i zniszczy cokolwiek co znajdzie się w obszarze jego działania? lekceważycie siłę natury. polecam czasem trochę poczytać, nie koniecznie w internecie. encyklopedie i różnorakie atlasy to bardzo ciekawa lektura, więc nie opierajcie wiedzy na filmikach z youtube, gdzie największe tornada, filmowane z odległosci kilkunastu kilometrów wyglądają jak smieszne karzełki, a tak naprawdę zniszczenia są ogromne,
sprasuje, przyjacielu ??
czy aby na pewno niższe ciśnienie na zewnątrz sprasuje, czy może raczej wysokie ciśnienie rozsadzi budynek od wewnątrz?
ciśnienie jak sama nazwa wskazuje to nacisk powietrza, a skoro nacisk to im mniejsze ciśnienie tym mniejszy nacisk
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów