Moja żona zarzuca mi, że mam dwie wady:
Nigdy jej nie słucham i coś tam jeszcze gadała...
Nigdy jej nie słucham i coś tam jeszcze gadała...
i o tym, że chujowych kawałów nie dodaje się na sadolu...
Te świerzak... stul pysk może co????
Jak nie masz się sam czym pochwalić, to przewijaj po prostu dalej...